Temat: Dieta Dukana po raz drugi, trzeci...

Cześć,
proponuję założenie wątku dla osób, które po raz kolejny podejmują się zrzucenia zbędnych kilogramów razem z dr Dukanem. Dla naszych organizmów dieta nie jest już terapią szokową, w związku z czym spadki wagi i redukcja kilogramów będzie przebiegać inaczej, najprawdopodobniej wolniej....Warto mieć miejsce, gdzie będziemy się dzielić obserwacjami i wzajemnie wspierać:)

evelka1991 napisał(a):

ja stosuję ją drugi raz i faktycznie wolniej działa ale działa !
U mnie za drugim razem (po ciąży)trochę wolniej działało, ale spoko szło,poza tym miałam mało do zrzucenia.Ciekawe jak będzie po raz trzeci bo znowu w ciąży jestem.
Pasek wagi
Jeśli byłaś w formie przed ciążą... powinno być ok. Czy Dukan nie wpływa negatywnie na wyniki i badania przedciążowe? Mam na myśli, gdybym zaszła np. w 3 fazie to byłoby ok?
Hej, ja też przechodzę na Dukana po raz kolejny. Mam rok i dwa miesiące na schudnięcie 22 kg. Mam nadzieję, że się uda.
Pasek wagi
ja tez po raz drugi  a w sumie trzeci zaczynam , za pierwszym razem - 10 kg, potem nie dalam rady po 2 tygodniach, a teraz mam nadzieje ze wytrwam do 65 kg . oj marzy mi sie te 65 kg juz dawno, 
ja tez zaczelam 2raz, za pierwszym schudłam ponad 10kg, ale potem odpuscilam i znow przytylam troszke. ale biore sie jeszcze raz
Pasek wagi

hej:) ja za pierwszym podejściem zrzuciłam 35kg:) zeszłam z wagi 108 na 73 w ciągu 7 miesięcy, potem przerwałam dietę, ale pilnowałam się z jedzeniem i starałam sie być aktywna fizycznie. ostatnio miałam trochę stresów w pracy i zaczęłam zajadać. do tego wypady do znajomych, imprezki, alko. no i ważę już 79kg. nie chcę stracić tego, na co tak długo pracowałam i kosztowało mnie wiele wyrzeczeń, dlatego zaczynam od nowa. te 6kg to nie jest jakoś widoczne, ale po niektórych ciuchach czuję już zmiany, poza tym chyba najgorzej mi poszło w brzuch i boczki, strasznie mnie uwiera jak siedzę :P trza coś z tym zrobić. także dieta i sport ;)

Pasek wagi

Podpinam się do Was i witam, bo jestem nowa na forum ;)

Moje przygody z dietami zaczęły się w I liceum - w ciągu 1,5 miesiąca poleciało 8 kg (zaczynałam od 71 kg przy 168 cm). A wyglądało to tak, że najpierw zaczęłam z kopenhaską - podczas której poleciało 4, ale 2 wróciło w ciągu kolejnego tygodnia, bo byłam zielona w temacie i nie wiedziałam za bardzo czego się chwycić po jej zakończeniu ;) Potem niespełna miesiąc byłam na south beach i poszło kolejne 6. W tym czasie wyprowadzałam się do internatu i musiałam przeskoczyć na stołówkowe jedzenie - więc przerwałam dietę, a zaczęłam uważać na kalorie - w ciągu kolejnych miesięcy nic nie schudłam, ale i nie przytyłam. Przynajmniej nie przez dietę, bo robiłam wtedy a6w, dochodząc do 37 dnia, więc brzuch wyglądał bardzo dobrze. Następnie zaczęłam dukana, trwało to może z 2 tygodnie - straciłam kolejne 5 kg i dałam sobie spokój z końcową wagą 58. 

Od tego czasu minęło już 6 lat, kompletnej beztrostki jeśli o żywienie i aktywność chodzi. Efekt jest taki, że dobiłam do 76 (nie tyłam gwałtownie, wszystko rozłożyło się na te lata). A od dziś wystartowałam z dukanem ponownie ;) Zobaczymy jak to się skończy - jak widać za pierwszym razem moje ciało reagowało bardzo dobrze i w świetnym tempie traciłam kilogramy. Oby teraz nie było dużo gorzej ;)

Czesc, jestem tu nowa. Poszukiwalam wlasnie takiego forum bo chociaz schudlam na Dukanie ponad 30kg (do 49kg) to po poltora toku waze juz 55. Dla mnie to masakra, nie moge powstrzymac sie od jedzenia, tak jakby moj organizm stwierdzil, ze za ta dukanowa krzywde moze sobie teraz pofolgowac. No i juz w super obcisle spodnie nie wchodze a tluszcz na brzuchu i biodrach jest po prostu oblesny. Postanowilam wiec przejsc znowu na Dukana, bo czuje ze zadna z mniej restrykcyjnych diet nie ma szans z moim apetytem. Zaczynam od jutra, mam nadzieje, ze tak jak poprzednim razem pojdzie latwo i przyjemnie az do konca czwartej fazy.
Blagam, piszcie jak Wam jest bo sama chyba nie podolam.
ok, widze ze nikt tu nie zaglada. szkoda, a ja jestem po pierwszym dniu. jakos przeszlo ale cos mi sie wydaje, ze to potrwa duzo dluzej niz poprzednio

Samotny zagiel… jestem podrugim dniu, minus 1kg. czuje sie swietnie, juz zapomnialam, jak dieta na mnie dziala rozchmurzajaco :)
Jest tu kto???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.