24 lutego 2013, 12:42
Witajcie!
Od jutra zaczynam dietę Dukana :) Zapraszam chętnych :) Kto zaczyna ze mną? :) Zobaczymy ile uda nam się zrzucic do 25 czerwca! I czy w koncu wyjde w tych szortach :D
Edytowany przez eed6acba487aad82dd5c6ef78758cc2a 24 lutego 2013, 12:42
- Dołączył: 2013-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 668
3 marca 2013, 22:38
Ja zaczęłam 19 lutego, czyli tydzień przed wami. To moje drugie podejście do dukana, za pierwszym razem schudłam 9 kg w 7 tyg., ale podróż poślubna itd. zahamowały utrwalanie.
Postanowiłam się nie ważyć, ale podziwiać rezultaty na ubraniach.
Po 2 tyg. z widocznych sukcesów - kilka cm w talii, bo zapięłam się w płaszczyk, w który nie zmieściłam się właśnie 2 tyg. temu, co było impulsem do powrotu do diety.
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 140
4 marca 2013, 10:30
Hej Dziewczyny. Chciałąbym do Was dołączyć z tygodniowym opóźnieniem. Juz raz byłam na Dukanie, niestety nie przeszłam wszystkich faz i rzuciłam sie na słodycze. Waga na pasku aktualna i z taką rozpoczynam walczyć. Pomózcie i wspierajcie Dziewczyny
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 140
4 marca 2013, 19:47
Justysia, jesli zauważę, że coś się dzieje, to zawsze przeciez mogę przerwać.
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3661
5 marca 2013, 01:22
Drugi dzień za mną. Myślałam, że będzie gorzej. Scenariusz podobny jak za dawnych czasów - im dłużej na białkach, tym mniej się chce jeść słodyczy. Zaskoczyłam samą siebie, nie mam problemów z wypiciem 2 litrów wody, albo i więcej.
Odczuwalnie widzę, że po jedzeniu białka czuję się dłużej syta niż po tradycyjnych mieszanych albo węglowodanowych posiłkach. Dukan miał rację. Walczę dalej:)
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3661
6 marca 2013, 01:45
Hej dziewczyny, co tam słychać??
Za mną trzeci dzień. piję codziennie 2,5 litra wody, bez zmuszania się - to mój sukces, bo to u mnie kulało. Sport codziennie - trzymam normę, bo nie rzucę go nawet po odchudzaniu się. Dukan jest smaczny:) Codziennie nie mogę się doczekać aż zjem swoją makrelę. Jeśli jest za tłusta - cóż, efekty przyjdą trochę później, ale na bardziej trwałe:)
6 marca 2013, 14:56
Ja zaczęłam dietę DUKANA od 1 lutego tylko że trochę ją zmodyfikowałam raz czy 2 razy w tyg dodatkowo wprowadzam owoce jabłka kiwi, i raz w tygodniu kawałek ciasta;) a waga jakoś przez 31 dni spadła o 8,8kg;) więc powodzonka dziewczyny!!! Ale są tez dni 100% dukanowe;)
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3661
7 marca 2013, 02:07
Za mną 4 dzień! I nowa odsłona chlebka dukanowskiego - z majerankiem. Ale pyszny wyszedł... Zastępuje mi zwykłe chipsy:P
Ale ta dieta jest wygodna i smaczna. Nie wiem ile schudłam, bo nie mam wago. Póki co, czuję się nieco lżej.. na pewno na sumieniu, bo już się nie obżeram na potęgę wszystkim co popadnie:)
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3661
9 marca 2013, 02:42
6 dzień za. Troszkę grzeszków. To pierwszy dzień II fazy. Wszystko tip top gdyby nie wypite parę łyków rosołu i zjedzona cała makrela.. ale godzinę przed snem. Od teraz będę już grzeczna:)
- Dołączył: 2011-11-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 20
9 marca 2013, 12:56
12 dni na dukanie i jak na razie 4.3 kg mniej - jestem z siebie dumna bo trzymam się diety i nie podjadam zakazanych produktów :) zwyciężą tylko wytrwali - i tego się trzymam - powodzenia