Temat: hej hej hej 23.08.2010 zaczynamy dukana, kto ze mna?

23.08.2010 chce zaczac diete dr dukana

ktos ze mna?

kasmi no ja z reguly krocej siedze na uczelni :P czasami jak dluzej to kupie jakas rybke w barze w szkole i tyle:P 

bals, odnosnie badan, ja nie ide na zadne :) nie stosuje rygorystycznego dukana, po prostu staram sie jesc to co mozna w I i II fazie (nie patrzac jaki jest dzien), ale tez nie placze gdy zjem cos innego :) poza tym czuję się lepiej niz zawsze :) 

ja też nie robię żadnych badań kontrolnych, jakby się coś działo złego to raczej był to jakoś poczuła :)
hej dziweczyny wreszcie moge napisać parę słow aż serce boli jak minie cały dzień tak szybko jak mi teraz mija i na nic nie mam czasu z niczym nie mogę sie wyrobić  jutro znowu impreza więc żadnego dukana nie będzie ale  ja już trochę sobie go odpuściła  bo z dukanowych produktów to mogę tylko  makrelkę  serek wiejski i kawkę wieć niewiele a reszteę  nadrabiam normalnym żarciem
anulka chyba na dobre nas opuściła szkoda bo  tak fajnie było i tabelka i w ogóle  :(
pozdrawiam i do następnego klikania
może Anulka się pojawi jeszcze...oby
a jak coś to jak każdy poda wagę w poniedziałek?czy jak tam miało być to mogę zrobić coś podobnego jak ta tabelka i wrzucić,żeby było widać kto i ile :):):)
Nikt tu się prawie nie odzywa
Pasek wagi
kazdy zapracowany:P
hej dziewczyny co z wami??????? gdzie jesteście ???? myślałam że będę mieć niezła lekturę a tu nic   chyba nie chcecie zakończyć wątku bez słowa wyjaśnienia  ja się nie pokazywałam bo tydzień temu miałam imprezę  a potem ja i mały się rozchorowaliśmy i to na grypę żołądkową  waga u mnie bez zmian ale za to ile grzechów mam na sumieniu to szkoda gadać ostatnio w ogóle nie trzymam jej  ale od dzisiaj postanowiłam że muszę to pociągnąć dalej no bo jeszcze przynajmniej 5 kilo by się przydało zrzucić i byłam bardzo głodna ale jak przed chwilą wzięłam do ust kęs piersi gotowanej to znowu mi wszystko stanęło w gardle nie wiem dziewczyny czy dam radę... Pomóżcie i napiszcie co u was koniecznie pa pa
megi ja tez juz mam dosyc diety :( ehh :( i coraz trudniej mi z nia.. chce ja stosowac a jednak jakos cięęzko... :| i tez chce jeszcze z 5-10 kg i byloby idelanie, eh:(
megi ja tez juz mam dosyc diety :( ehh :( i coraz trudniej mi z nia.. chce ja stosowac a jednak jakos cięęzko... :| i tez chce jeszcze z 5-10 kg i byloby idelanie, eh:(
egzotyczna, jesteś już powyżej połowy więc się teraz nie poddawaj, bo Ci wszystko wróci:) dokończ swoje dzieło skoro zaszłaś już tak daleko!
kasmi praktycznie 3 tyg jadlam wszystko co popadnie (łącznie ze slodyczami..)  i waga nie wrocila, tylko stanela w miejscu... 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.