Temat: hej hej hej 23.08.2010 zaczynamy dukana, kto ze mna?

exotyczna u mnie to samo wcinam ciasto pieczywo i smażone kotlety i waga stoi ale za każdym razem jak coś zjem takiego to po prosyu  jest mi niedobrze i mnie mdli  ja spróbuję dalej radzić sobie na mało żarcia i może trochę dukana  bo z dukana to mogę jeszcze tylko wiejski i makrelę która jest moją nieodzowną  towarzyszką od początku diety i praktycznie jem ją co 2 dzień tak że dziewczyny ja  tak będę trzymać a co z tego wyniknie to się okaże pozdrawiam

megi miałam podobną sytuację, zanim zaczelam tak bardzo odstepowac od diety.. poszlam z chlopakiem do grycana... na lody.. zamowilismy po wieeelkim kielichu lodow, i zjadlam 1/3.. Czulam ze jesli wezme jeszcze 1 lyzeczke to wszysto zwroce... No i od tamtej chwili sie zaczelo.. za duzo slodkosci i ogranizm przypomnial sobie za czym teskni :| no ale jednak ubytek 0.5 kg przez 3 tygodnie jedzenia slodyczy, ziemniakow, smazonych potraw.. nie jest zly :) po prostu musze znow porzadnie wziac sie za diete jesli chce do tego sylwestra jakos wygladac :) 

dziewczyny jestem!!!!!!!

strasznie was przepraszam nie mialam zadnej mozliwosci dostępu do neta :(

jejku ale dobrze ze juz jestem....

musze nadrobic wasze listy...

ale mowie wam jaka mialam zalamke stalo mi przez miesiac w miejscu!!!\

ale juz ruszylo;)

buziaki

kochane czytam was i widze ze mi sie tu zalamujecie!!

hejze!

co to ma byc!

mi przez miesiac waga nie drgnela!!! dopiero tydzien temu zaczelo  powolutku spadac i juz 75

a wy mi tutaj wymiekacie

widzicie ze jakies efekty sa to nie rezygnujcie!! zastoje sa chwilowe!!

co do jogurtow

bede szczera ja jem jogobelle jagoda+panna cota jem ja od poczatku i to duzy kubek 500g dziennie

i spada...nie wytrzymalabym bez niej:)

jejku ale tesknilam

no coz....20 kg za mna!!!!

anulka.. sęk w tym, że ja mam motywację, jednak nie wiem czemu sama sięgam po te słodycze... moze wyjściem byłby ich brak w domu.. tak samo jak wyjeżdzam.. u "teściów" czy u mamy jem wszystko..  eh :|

Witam.
Anulka:)fajnie,że jesteś.
U mnie ok z dietą.Za mną 10kg,a dziś rano zobaczyłam 6 na wadze
Wiem,że nie długo pójdzie znowu w górę bo zbliża się @.
Wczoraj znalazłam stare zdjęcie,masakra.Mam je w pamiętniku.
Pozdrawiam wszystkich.

exotyczna no coz nie da sie calkowicie uniknac slodyczy tzn w domu..ja mieszkam z facetem moim ktory ma cialo jak...mniam ciasteczko:) i jemu nie potrzebna dieta a uwielbia slodycze i teraz np mam w domu ciasteczka czekoladowe milke jogurtowa jakies soki costy deser panna coty w lodowce ktory mu wczoraj zrobilam:) no masakra...ale jakos juz sie przyzwyczailam ze to nie dla mnie:)

bals to super calkiem ladnie ci  zlecialo:) i odrazu ladniej wygladasz:)

Ja w lodówce też mam batoniki czekoladowe,deserki czekoladowe.milkę z orzechami i coś tam jeszcze
Mam 2dzieci uwielbiających słodycze więc mam pokus pełno,ale sobie zrobiłam wczoraj powiedzmy ciasto(jajka,kakao.kaszka kukurydziana itd.)i tez w razie czego mam co skubnąć.Miłego dnia Ja zaraz jade z dziećmi do koleżanki,póki mamy wolny dzień dzieci wiecznie szkoła przedszkole i od września się praktycznie nie widzieli więc wszyscy ucieszeni

anulka i tak pobilas nas na glowe swoimi 20kg :P ehh, potrzeba mi większej motywacji :P

exotyczna no nie wiem kiedy to tak spadlo:) hmmm co do ciala...ja nie widze roznicy jakos....jakie mialam takie mam tylko troche mniej