- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 140
8 lutego 2013, 12:49
Zaczynamy co prawda praktycznie w połowie lutego, ale cel minimalny 10 kg w 3,5 miesiąca :)
Ja zaczynam:
WAGA STARTOWA: 72
WAGA AKTUALNA: 67,7
CEL NA LUTY: 65,7
CEL OSTATECZNY: 58
Ranking raz na tydzień,
a co miesiąc wygrywa najlepszy!! ;)
Edytowany przez PCOSka 8 lutego 2013, 14:06
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4
31 marca 2013, 16:39
I ja do Was dołączę ! Zostało mi do zrzucenia ponad 8 kg ! to dużo. Ale zaczęłam chodzić na siłownie :) [5 - 10 min rozgrzewki na rowerku, ćwiczenia siłowe, 40 min bieżni] Popuściłam troszke diete na swieta, ale od jutra czyli od pierwszego wznawiam, od wtorku znowu siłownia plus dietka, mój jadłospis: śniadanko - owsianka na mleku ewentualnie kefir zamiast mleka, 2 śniadnia jabłko, albo jakiś owoc, obiad przykładowo: warzywa na patelnie, smażone na łyzeczce oliwy z oliwek, a raczej na samej wodzie;)
czasem sałatka: pierś + świeże warzywa, lubię tez ryz brazowy z jablkiem i cynamonem mniaam, a na kolacje zazwyczaj owsianka albo serek wiejski :) myslicie ze to dobry plan?
31 marca 2013, 18:08
maadzia my tu jesteśmy w tej grupie na dukanie
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2
31 marca 2013, 22:40
Dołączam ! :-) cel 5 kg mniej do czerwca!
- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 114
1 kwietnia 2013, 09:46
Częśc dziewczyny ! Na poczatek mokrego śnieżnego śniegusa dyngusa życzę !
Jak tam sie trzymacie w święta? Ja sobie wczoraj troszke pofolgowałam, pół schabowego, jajka faszerowane :( ale cóż, raz na 3 miesiące ... Dzisiaj z samego rana weszłam na wage a tu szok. -1 kg . Niedowierzając weszłam ponownie i ponownie i caly czas to samo. Ciesze sie niezmiernie ! mam nadzieje ze ten schabowy jakoś zniknie bez plusowych kg :D
A jak wam idzie? Jak tam osiaganie celów?
Cel na marzec 85 kg, niestety obecnie 85.4 :(
2 kwietnia 2013, 21:55
Jak tam dziewczynki po świętach? U mnie waga nie wzrosła
ale tez ku..a nie spadła
.nie mogę przebić tych 65 , jeśli się uda to na dzien czy dwa i z powrotem 65 , kląć mam ochotę
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3657
3 kwietnia 2013, 11:30
no u mnie to nie wiem w sumie jak bo sie nie wazylam, ale nie grzeszylam wiec powinno byc tak jak bylo ewentualnie mniej :)) teraz mam @ wiec tez ważyc sie nie zamierzam:))
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
3 kwietnia 2013, 13:03
u mnie po swietach waga pokazala 61,7 :(
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
3 kwietnia 2013, 13:10
cześć dukanki
Ja w świeta lekko poległam
ale od wczoraj jestem na białkach i pozbyłam się już kilku rzeczy z lodówki które mogłyby mnie kusić (nie zjadłam ich tylko wmusiłam mężowi czy chciał czy nie) hihihi. Moja waga stoi w miejscu, ale wcale się nie dziwię. Zdziwiła bym się gdyby spadła po drożdżowym cieście.... ech.... Te święta były jak dla mnie nie potrzebne bo już mało brakowało a zaczelabym jeść zwykły chleb i ryż!! Ale na razie daje radę - ledwo ledwo ale daję.