- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 140
8 lutego 2013, 12:49
Zaczynamy co prawda praktycznie w połowie lutego, ale cel minimalny 10 kg w 3,5 miesiąca :)
Ja zaczynam:
WAGA STARTOWA: 72
WAGA AKTUALNA: 67,7
CEL NA LUTY: 65,7
CEL OSTATECZNY: 58
Ranking raz na tydzień,
a co miesiąc wygrywa najlepszy!! ;)
Edytowany przez PCOSka 8 lutego 2013, 14:06
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 231
8 lutego 2013, 13:52
Często ludzie mylą chudnięcie z utratą wody - najczęściej na początku swojej dietetycznej drogi.Kilogram,który spadnie jednego tygodnia może powrócić drugiego tygodnia w postaci półtora kilograma z powodu retencji wody.Realne efekty sa mierzalne po około 3 miesiącach - na początku to utrata wody i toksyn niestety.Wiem co mówię bo już "troszkę" mam za sobą i przez pierwsze tygodnie należy zwalczać wagoholizm i zważyć się dopiero po miesiącu,póltora :)
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
8 lutego 2013, 13:53
przychylam sie do opini Gabsonowa, wystrczy madre odchudzanie, wiecej cwiczeń niz diety (co nie oznacza zeby sie opychac fast foodami) i to jest realne, chociaz u mnie ciezko z konsekwencja dlatego rok chudlam 22kg!!
- Dołączył: 2012-10-09
- Miasto: Buenos Aires
- Liczba postów: 1281
8 lutego 2013, 13:53
Lovedresses napisał(a):
minois napisał(a):
chyba trochę mało realne. Ale jeśli zależy Tobie na jojo to polecam , chudnąć tak szybko !
Nie bądź śmieszna, czy to jest dużo? zdrowo chudnie się 1 kg na tydzień, czyli 4 kg na miesiąc. Cel jest jak najbardziej realny i zdrowy :)!
eeee optymistka , to co pokażesz nam swoje efekty za 2,5 miesiąca . Podejmujesz wyzwanie ???
Powodzenia , czekam na Twoje fotki w maju z waga 59 kg
Edytowany przez minois 8 lutego 2013, 13:54
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 140
8 lutego 2013, 13:56
Ale wrzawa :)
Domyślałam się, że może to wzbudzić wiele kontrowersji. Ja do swojego celu wliczam cały luty, więc tygodni wychodzi więcej. Prawie 13 tygodni, a tj. 800g tygodniowo. Kiedy jeszcze chodziłam do dietetyka, mówił że nie powinno się chudnąć więcej niż 1kg tygodniowo. Owszem mogłabym wyznaczyć cel 2kg w dwa miesiące, ale czy byłoby to motywujące? Dla mnie nie :) Ale to jest kwestia charakteru. Nie głodzę się, a zastoje w spadkach zbijam na bieżni :)
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto: Trzeci Szałas Po Lewej
- Liczba postów: 4761
8 lutego 2013, 13:58
Próbuj przecież zawsze mozna a nóż widelec się uda:)
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 140
8 lutego 2013, 14:05
Zmieniłam miesiąc na czerwiec i powinna być gitara :) Kto chętny, wpisuje cel na luty i cel na koniec czerwca i swoją aktualną wagę. W niedzielę zrobię tabelkę z zestawieniem chętnych i postawionych celów :)
Moja waga: 67,7
Cel na luty: 65,7
Cel na czerwiec: 58
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3657
8 lutego 2013, 14:19
Ja sie pisze:D
Z tym, ze postanowiłam sie ważyć raz na miesiąc:D
Nie wiem jaka jest moja aktualna waga bo wazylam sie 28 stycznia i wtedy bylo: 68kg.
Cel na luty: 64kg.
Cel na czerwiec: 54kg.
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 140
8 lutego 2013, 14:26
W takim razie 68 będzie Twoją startową wagą :) A na czerwiec wychodzi 58 jeśli ma być -10 kg (zdrowo itd... :))
Btw widzę Avatar mojej idolki z dzieciństwa!! :D
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 231
8 lutego 2013, 14:31
Powiem Wam moje drogie,że najlepszą dietą jest MŻ :) Kiedyś tutaj widziałam dziewczynę,która napisała dokładnie takie samo zdanie a jej efekty w odchudzaniu naprawdę były godne podziwu :) wrzuciła fotki przed i po - różnica ogromna!Ja po prostu odstawiłam fastfoody,chrupki typu Lays,paluszki czyli wszelakiego rodzaju przekąski - generalnie jem wszystko,jesli jest to coś dostępne w wersji light,kupuję light.Trochę ruchu - w moim przypadku narty,spacery,latem rower.I nie jem po 18 :) posiłki oczywiście w miarę regularne - oczywiście nie musi to być z zegarkiem w ręku ale ważne aby oscylowało w okolicy tych samych godzin ;) jem około 3 posiłki dziennie,kalorii 1500 - 2000 ,tym sposobem w 10mcy schudłam 19kg ;)
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 140
8 lutego 2013, 14:45
W moim przypadku dieta MŻ nie wchodzi w rachubę ponieważ mam problem z hormonami i istnieje szeroka gama produktów których jeść nie mogę, dlatego lepszym rozwiązaniem jest dla mnie dieta o ściśle określonych zasadach ;) Ale jak już wcześniej napisałam jest to kwestia charakteru. Tak jak jedno rzucają palenie stopniowo, a inni z dnia na dzień ;)
Jeśli chodzi o dietę, to mimo, być może młodego wieku, mam za sobą 4 lata walki z nadwagą jeden "efekt jojo" i dopiero teraz tak naprawdę trafiłam w dietę dzięki której nawet nie czuję, że jestem na diecie :)