Temat: Dukan, efekty?

Cześć Dziewczyny,
dzisiaj zaczęłam pierwszy dzień fazy uderzeniowej. Jak ta dieta działa na Was? Ładnie chudniecie? Jakieś niemiłe skutki uboczne( chodzi o te opisywane, brzydki zapach z ust, zatwardzenia) Jesteście/bywałyście głodne?
Przepraszam, że tyle tych pytań, ale milion tu wątków i ciężko wyłuskać odpowiedzi na to co nurtuje mnie najbardziej:)
Pozdrawiam!

1 kg mniej a startuje z 78 

własnie tak myslę że to może przez to na ale juz sama nie wiem cieżko mi się przestawić na nabiał skoro go nie jadam od wczesnego dzieciństwa

A może sernik na zimno lubisz??? jest przepyszny i można go jeść na okrągło i świetnie działa na spadek wagi....

1 kg mniej to faktycznie mało...ale nie rezygnuj z diety-jeśli po kolejnum tygodniu waga będzie stała w miejscu to wtedy byłoby trzeba się zastanowić co dalej..... Takie jest moje zdanie....:) Życzę wytrwalości i spadku wagi!!!:)

no nie próbowałam jak możesz to wrzuc przepis bo nie chce mi się szukać:)
hej,wróciłam,zdjęcia w pamiętniku...jak się bawią dukanówny z Vitalii....
nie mam sił już dzisiaj na nic,to tylko grzecznie się pożegnam,pa...
K.acha skoro nie jadasz nabiału to moze ta dieta nie jest dla Ciebie?zastanow sie :) no chyba ze masz jakis plan zywieniowy ktory nie zawiera nabialu ;) w jaki sposob dostarczasz proteiny? tylko miesko?
Dziewczynki,jak najbardziej można nie jeść nabiału,no może poza serem białym ,reszta nie jest wcale potrzebna....
ja też nie jem,stosuję tylko jako dodatki,jeśli robię sos,czy czasem sernik....ale ogólnie samego nabiału nie ma i nigdy nie było w moich posiłkach....nie nabiał jest najważniejszy...więcej białka mają ryby i mięso....
nie mam planu poprostu jadam rzeczy które są dozwolone oprócz tego nabiału ale myslę że dostarczam tych protein właśnie w inny sposób spożywając rybki i mięsko:) rybki uwielbiam wprost takze jest ok. ser tylko jako dodatek do innych rzeczy ewentualnie jakies placuszki z sera i chyba jest ok:)
hejka, śmiało mogę powiedzieć, że nienawidzę weekendow!!! znowu mam 68,5kg:((( czy ja się w końcu ogarnę???
Kobitki, dopadła mnie mega demotywacja z powodu Dukana... Tydzień- waga ani drgnie, a jak drgnie to do góry o jakieś 0,2 albo 0,4... Nie mogę zejść poniżej pewnej granicy... 

KasCska ja też tak miałam...cały tydzień nic i potem poszło-bądź dzielna i trwaj w diecie dalej, a napewno waga ruszy!:)

Ja dziś w dobrym humorku od rana...wczoraj była u mnie psiapsiółka, którą zaraziłam Dukanem od jakiegoś czasu-cały dzień obżerałyśmy się gołąbkami i sernikiem na zimno:) a dziś rano gdy stanęłam na wadze to nie mogłam uwierzyć 85,6kg!!!

Miłego dzionka Wam Kochane życze, ja zaraz wybieram sięz synkiem do rodzinki 20km dalej-odezwę się wieczorkiem albo jutro!!!PA

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.