Temat: Dukan od jutra!

Poszukuję chętne osoby, które rozpoczęłyby ze mną od jutra I fazę diety proteinowej. Czytałam o niej trochę wczoraj, wydrukowałam listy produktów dozwolonych i zakazanych. Chciałabym znaleźć grupę osób, które potrzebują zrzucić ok. 8-9kg. To niemały ciężar. W wątku tym zamieszczalibyśmy nasze przepisy na potrawy, wykonane ćwiczenia, ewentualne pytania i odpowiedzi związane z tą dietą.

Zwracam się również z prośbą do osób, które na diecie dr Dukana są lub były, o zamieszczanie spostrzeżeń, opisywanie efektów i przede wszystkim pomoc w komponowaniu posiłków. Dopiero wczoraj odkryłam niektóre "zasady i założenia" tej diety, więc nie mam wystarczającej wiedzy o metodzie Pana Dukana ;)

Czy znajdą się jacyś chętni? ;)
Pasek wagi
Ja się wczoraj nażarłam prawdziwych słodyczy i o dziwo waga spadła i to znacznie, ale wiem, że to chwilowy szok organizmu i jutro odda mi to z nawiązką... Niezłe przepisy są na forum, poszukaj, będzie tego z 60 stron
http://vitalia.pl/forum17,33601,0_Dieta_proteinowa_-_przepisy.html
Witajcie chudzinki
Nadrobiłam wątek i witam nowe osóbki
Powróciłam z urlopu Było po prostu GENIALNIE! Nie sądziłam, że Mazury są takie piękne..
Jeśli chodzi o jedzenie to jadłam normalnie.. Piłam nawet piwko.. Aż bałam się wejść na wagę.. Ale weszłam..
Okazało się, że waga bez zmian Super, super, super
Tak się zastanawiam od kiedy zacząć znowu proteinki......
No widzę, że już myska w nałóg wpadłaś, a może to tęsknota na proteinkami? Hm, ja z tą dietą trochę się męczę bo wolę jeść chwasty i makaron niż mięso  pozdrawiam
No całkiem możliwe, że tęsknota wyżera ze mnie kilogramy
W sobotę mam weselicho, więc i tak na razie sobie normalnie pojem.. A powiem Wam, że nie jem za dużo... Po prostu mi się nie chce.. Wczoraj jak zjadłam kanapkę z normalnej bułki i normalny obiad to myślałam, że zwymiotuje.... Ciekawe dlaczego...?
Moje drogie! Jeszcze tylko 7 dni i znowu mam urlop.. Tym razem na dwa tygodnie Wiem, wiem.. chwale się troszkę, ale nie mogę się już doczekać, bo to będzie wyjazd z M.

MyskaO - witaj! Super, że waga bez zmian....To chyba jednak prawda, że żoładek się kurczy- ja juz nie umiem żreć ;-)

Buzior!

Pasek wagi
a ja umiem
No jakoś nie mogę się zebrać, żeby te żagle opisać..
Kurcze.. Brak czasu.. Trzeba trochę podgonić w pracy bo niedługo znowu mnie nie będzie i nie chce sobie głowy zawracać jakimiś bzdetami..
Buziaki z ranka
agnes315 chyba, że to będzie gar sałatki z kukurydzą i majonezem ;-)
Pasek wagi
a widzisz, wiedziałam, że coś cyganisz

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.