Temat: DUKAN-fakty, opinie, zalety, wady

Wiem. Jest tu tyle wątków o tej diecie, ale chciałabym żeby ten temat byl zwięzłym źródlem informacji dla tych którzy się jeszcze wahają, albo chcą podjąć wyzwanie Dukana ale nie wiedzą od czego zacząc[tak jak ja;] .

 

Mam "nie potrafię schudnąć" ale zalezy mi na opiniach osób które na własnej skórze sprawdziły dietę.

Proszę więc o informacje, wasze odczucia, może jakieś sprytne sposoby jak walczyć z uczuciem nadmiaru białka [po jednym dniu wymiękłam]. Świetnie się wspieracie na diecie proteinowej, ale pomóżcie niedorajdom, które jeszcze tę decyzję mają przed sobą;)

wow! to ja chcę dukana! bo schudłam do polowy, a niestety brzuch i uda zostały mimo ćwiczeń ;/

 

wlasnie o takie informacje mi chodziło! praktyczne ;)

Ja juz zauwazylam utrate kg wlasnie w udach i biodrach, oby tak dalej, ale brzuchem tez trzeba sie zajac!
Pasek wagi
Ja na diecie Dukana byłam troszkę ponad rok (zaczęłam w lutym 2009, skończyłam w marcu 2010). Mówię oczywiście o I i II fazie. Od dwóch miesięcy jestem na III fazie. Przez ten rok schudłam 22 kg. Teraz chyba jest najtrudniejszy moment, by utrwalić to, co się osiągnęło.Na razie ostrożnie więc podchodzę do nowości, jem kromkę chleba dziennie, troche makaronu, plasterek sera żółtego. Powolutku. Bo zwyczajnie boję się jojo. Tak więc powiem Wam, że samo odchudzanie jest łatwe. Wystarczy naprawdę stosować się do zaleceń Dukana. Oczywiście nie ortodoksyjnie, nie dajcie się zwariować :) Ja od samego początku nie zrezygnowałam z ulubionych parówek, czasami jadłam kawałek ciasta. Nie wygłupiałam się z parafiną, tylko smażę na oliwie (wiadomo, malutko daję). Zdarzało się, że zjadłam schabowego. I chudłam. Może troszkę wolniej, ale chudłam. I jak teraz myślę, to nawet lepiej, ze wolniej. Skóra miała czas, by się skurczyć. A mnie - dzięki tym grzeszkom - było łatwiej wytrwać. Jadłam też więcej otrębów, niz zalecał Dukan (codziennie jadłam placki, zamiast chleba, bo jakoś jajek bez chleba nie nauczyłam się jeść). Naprawdę da się wytrzymać. Po prostu każda z Wam samodzielnie musi sprawdzić, co jej najbardziej w tej diecie pasuje. Mi akurat twarożki, kefir, maslanka, parówki, mniej mięsa. Koleżanka natomiast zjada same jajka i duuużo mięsa. Jak widac, każda z nas wybiera to, co jej najbardziej smakuje. I obie schudłyśmy. Dietę spokojnie polecam, tylko wiadomo - wszystko róbcie z głową :) Nie dajcie się zwariować. A jak ma się dołek i brakuje tych słodyczy, to cola light naprawdę wtedy pomaga mimo tego, że jest trucizną. Ale ja wolałam się czasami truć, niż zeżrec tabliczkę czekolady na raz :)

Shawri-masz racje kazdy musi ustalić swój rytm diety i swoje meni według uznania:)Ja zajadam się np.wędzoną makrelą,udkami wędzonymi (nawet) uwielbuam dorsza polanego sosem tzatziki...a schabowego i ziemniaki też jadłam + ciasto (na komuni)a na drugi dzień 1,200kg.mniej na wadze)Warzne,ze jak "grzeszymy' to z głową:)...

Shavri, fantastyczny wynik. Gratuluję!!!

A jak jest z tymi platkami owsianymi? Mozna je jeść w fazie gdzie są same białka? Bo ja ich w tej tabelce nie widzialam, a podczytując wasze pamiętniki widzę że je jecie.

płatki owsiane są zabronione, można jeść otręby owsiane :)
Tak, tylko otręby - owsiane i pszenne. Żadnych płatków nie wolno :) A otręby jadłam w dniach białkowych również, w formie tych placuszków właśnie (zjadałam 3 placki w ciągu dnia a na śniadanie trzy łyzki otrąb owsianych zalanych wrzątkiem, żeby spuchły, a potem dolewałam zimnego mleka). Więc jadłam więcej, niż pozwala na to Dukan. Ale było mi to potrzebne. Do dziś na śniadanie jem właśnie te otręby z mlekiem, tylko już placków nie jem, bo mogę kromkę chleba.
W tej diecie trzeba kombinować - naprawdę jest mnóstwo potraw, które można wymyśleć z tego, co jest dozwolone. Ja na przykład w dniach warzywnych zjadałam sałatkę z serka wiejskiego light, jajko, ogórek, pomidor, szczypiorek. Można dorzucić wędzonego łososia. I jest pyszne :) A w dniach, kiedy nie miałam czasu na robienie sobie sałatek, to jadłam te placki z kefirem i parówki.
Ale jest jak pisałam wcześniej - każdy lubi coś innego :)
Pozjadam moje nie-dukanowe zapasy i biorę się za tą dietę! Nie ma na co czekać;)
Trzymamy kciuki!!!idzie lato wiec przyda sie mniej wazyc
Pasek wagi
Ja na samym początku gotowalam owsiankę ze zwykłych płatków owsianych(2 lyżki) a waga  i tak spadala:)Wiadomo,ze to i tak mniej kalorii w porównaniu z tym co się jadło kiedyś:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.