Temat: Dukanowe 90-tki :-)

Zapraszam do tego wątku Vitalijki z wagą około 90 kg. Myślę, że będzie łatwiej tu też się wspierać, bo jak na wątku, gdzie większość już waży z 10, 20 kg mniej, napiszę ile zjadłam, to wszyscy piszą, że to dużo za dużo ;-). Są tu takie?
Pasek wagi
luzik gratuluję, Misiocytka  tez tak myślę, ale czuję się ogólnie osłabiona, nie mogłam się zmusić dzisiaj do aerobiku-wstyd!upikłam "chleb Dukana" i objadłąm się nim. Zjadłąm 2 kawały i aż brzuch mnie boli.Wstyd takim żarłokiem być!Co ciekawe, mąż stwierdził,że tylko pachnie jak chleb a nie smakuje, a moje dziecko chętnie zjadło.Zrobiłam test Dukana i okazało się,że 02.08.2010 osiągnę  moją wagę, zaproponowano mi 70 a ja chciałam 69.A teraz moja waga stoi.Mam nadzieję,że ruzsy-oczywiście w dół!- bo trochę straciłąm rozpęd. Pozdrawiam.  

Ja od wczoraj  opadłam z sił  nic mi się nie chce   - gotować   nic a nic . Złoto zaczeło mnie brudzić( a nigdy tego nie robiło ) - brakuje witamin w organiźmie   ... osłabiona jestem - cieszę się że  idę za 2 dni  na warzywa  bo chyba padła bym .  Ja też  chyba się dzisiaj zmuszę i zrobie sobie ten chlebek albo  bułeczki  Dukana   bo brakuje mi jakiegoś urozmaicenia  : ostatnio mój jadłospis jest   bardzo ubogi :  jogurty, serki , odtłuszczone parówki , wedlina, piersi z kurczaka  , ogórki konserwowe ...i tak w kółko. Jogurtami naturalnymi już  ży...am :( . Dzisiaj  na śniadanie zrobiłam sobie jakby nie było   twarożek z cebuli i sera białego z jogurtem naturalnym i  przyprawami .   Jeszcze 2 dni i zrobie sobie moje ulubione ciasto  marchewkowe " Marchewkowy potwór " - Dukana  - pychotka  spróbujcdie naprawdę pyszny .

 Nie wchodziłam dzisiaj na wagę BAŁAM SIĘ   i chyba też będę wchodziła co 2 dzień - wchodzi mi to strasznie  już na psychę (mierzenie, ważenie )

Buźka  dziewczyny  trzymajcie się twardo .

Pasek wagi
Cześć dziewczyny. Tak sobie czytam Wasze forum i temat jest wręcz idealny dla mnie :) Mogę jeszcze dołączyć? Jestem dopiero na pierwszej fazie proteinowej, 2 dzień. A fajnie jest pogadać z kimś, kto wie o co chodzi :)
Misiocytka może to ta "głupia" pogoda.Dzisiaj jest tak zimno,że chętnie weszłabym pod kocyk,zwinęła się w kłębek i  zapadłą w sen zimowy. Pozdrawiam Wszystkich.

martka2188  pewnie że tak nie pytaj tylko dołączaj :) poczatki sa ciężkie   ale razem wytrwamy :) Powodzenia życzę  roksana1971  pewnie masz rację   u mnie tez   strasznie zimno wczoraj odkręciłam kaloryfery  bo zamarzałam w mieszkaniu . Głowa do góry rozpędzimy się   niedługo że ohoho . siedze przed kompem w prcy i usypiam taka  zajefajna pogoda :( 

 znalazłam wreszcie   słodzik  w płynie   do pieczenia  - miałam z tym problem - koleżanka mi poleciła    bardzo dobra sprawa jest lepszy niż w proszku  .. ( ale znalazłam na Allegro  ) heheheh  i zamówię sobie taki 1l. przyda się  .

 

 

 

Pasek wagi
słodzik w płynie? ciekawe :) A ja walczę z moją wagą, tzn jasne że z kilogramami ale także z wagą w domu. Jak to zrobić żeby nie wchodzić codziennie?? Bo mnie cholera bierze, chyba się uzależniłam od codziennego ważenia... :(
Ja na wagę staję codziennie to dla mnie taka motywacja do dalszego dietkowania:)
Pasek wagi

a ja nie mogę codziennie się ważyć, ponieważ moja waga waha się ok.1kg. najbardziej brakuje mi owoców-uwielbiam jabłka!!!, ale trudno, muszę być dzielna choć dziecko tak smacznie chrupie swoje jabłkoa na dodatek zajęłam się pracą i zapomniałąm wcześniej ją pogonić spać i teraz dopiero będą ją myć,może później znów się pojawię, papapa

obliczyłam dzisiaj kalorie-aż 1300 prawie!!!strasznie dużo nie wiem co ze mną tak się objadać-wstyd
daj spokój - 1300 to nie tragedia :)
a ja mam jeszcze pytania, ponieważ jestem początkująca w proteinowej: co to znaczy chudy nabiał? Do ilu procent tłuszczu? Słyszałam gdzieś że do 3% I czy to prawda, że można colę light żłopać podczas dietki?
Ja dziś 600 kcal - uważam, że trochę za mało ale jakoś nie chce mi się jeść.
A tak w ogóle to właśnie z godzinnego spaceru wróciłam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.