Temat: Dukanowe 90-tki :-)

nono az sama w szoku jestem i to takim głębokim. Zwłaszcza,że zawsze byłam odporna na odchudzanie ciekawe jak będzie dalej. dzisiaj bedę robiła sernik i mam zamiar zjeść cały(oczywiście zgodny z dietą)

jak robię chlebek i ciasto

( no bo niestety tych dukanowych wypieków rodzina nie chce jesc)

to sobie dzielę  na kawałki i mrożę

całej blaszki sernika nie możesz zjeść jednego dnia hi hi

ziuziaa  witamy witamy i podziwiamy spadek kilogramów  .

nie wszystkim tak szybko spadają  :(  ja dzisiaj zgrzeszyłamzjadłam 2 kromki razowego  z serem żółtym i ogórkiem i czuję że pęknę .  teraz tylko woda i woda i jeszcze raz woda. :)

moje drogie, jak dobrze,że Was mamJuż się wygrzebałąm. Na szczęście rzadko mi się to zdarza.A co do infekcji, to ona niestety ma się dobrze:) Biorę jakieś piguły to mi przejdzie.ziuziaa witam i gratuluje. Ja na Dukanie schudłąm tylko ( a może aż?) 5 kg. Musiałą przestać ze wględu na różne perturbacje zdrowotne. Ale znam osoby, któe 8 miesięcy były na tej diecie i schudły 3 rozmiary.Życzę Ci żebyś to tej grupy należała, a pewnie tak jest skoro tak szybko schudłąś. Pozdrawiam.

sernik w piekarniku a u mnie jęzor do pasa zaraz mi do d.. ucieknie pachnie wspaniale. całej blaszki napewno nie zjem ale pewnie poważnie go nadszarpnę. a  co do tych moich kilogramów to nie zawsze chciały tak spadać wręcz myslałam ze jestem odporna na odchudzanie. a ten sernik to dla tego zeby trochę zaspokoić pierwotne instynkty bo ostatnio prawie czekoladę kupiłam wiec jak się najjem bo powinno być lepiej.

witam w sloneczny dzionek (u mnie swieci )wczoraj odmrozilam resztki dukanowego sernika .Cieplutki jest o niebo lepszy .A od dzis to same grzeszki  kapusniaczek ,ziemniaczki i nie wiem co sie moze jeszcze wydarzyc do konca dnia.Ide we wtorek na kontrol do lekarza wiec porozmawiam jak dalej ma wygladac moje odchudzanie ,ale powiem wam szczerze ze gdyby nie problem z nerkami to tak sie przyzwyczailam do jedzenia protein ze ciagnie mnie do nich jak nie wiem co i wcale nie zbrzydly mi kurczaki ani leniwe serowe .pozdrawiam Was goraco i miłego dzionka .

dorali rozumiem Cię doskonale mnie też brakuje białek. Dlatego trichę się przestraszyłam, ponieważ stale tek nie można się odżywiać.Życzę Ci dużo zdróka.

roksana1971 ale waga ładniutko Ci spada,a jak sie teraz odzywiasz.U mnie niestety waga skoczyla troche do gory o jakies 1,5 kg ,ale paska narazie nie zmieniam ,bo mam nadzieje ze jakos dam rade ja doprowadzic do celu nie dieta to cwiczeniami ,ale to sie okaze.Dzionek zapowiada sie piekny wiec mam nadzieje humorki wszystkim nam sie poprawia .

witam w piękny dzien.pogoda piekna aż chce się życ.ja zaraz biorę dzidzię za pas i w świat na zakupy i na spacer bo szkoda dnia. nie dajcie sę dziewczyny tak mało nam do clu zostało

Cześć dziewczynki :) słuchałam w sobotę radia w pracy i  była  audycja o odchudzaniu i mówili o naszej diecie - i niestety nie rewelacyjnie.Wypowiadała się jakaś babeczka dietetyk że   dieta proteinowa jest bardzo  niedobra dla oryganizmu strasznie go wyniszcza i rozregulowuje... tak sie nasłuchałam  i coraz bardziej sie zastanawiam   czy dalej ją kontunuować  poczekam jeszcze 3 tygodnie tak jak wcześniej ustaliłam i chyba zmienie na   smacznie dopasowaną . W weekend  zgrzeszyłam zjadłam  makaron mojej babci z jajkiem  :( ale dzisiaj już nie mam prawie nic do jedzenia prócz jogurtów i serka waniliowego.  Wielka pustka  zapukała do mojej lodówki - w końcu koniec miesiąca . @ mi się zbliża   humory mnie łapią  - źle mi - wszystko mnie drażni  jeszcze na około wszystkie moje koleżanki  się okazało w ciąży ... .. czego im strasznie zazdroszcze.... WRRRRRRRR.