- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 159
15 lutego 2010, 11:58
Kto zaczyna?? dzielimy sie wszystkimi sukcesami i wpadkami
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Dietkowo
- Liczba postów: 818
9 kwietnia 2010, 04:42
Hej:) Ktoś jeszcze pozostal na polu bitwy:) Ja dalej wcinam proteiny waga stoi ale wiem ze kiedys sie ruszy:) Pozdrawiam... Choc nie wiem czy kto kolwiek to przeczyta:D
9 kwietnia 2010, 08:48
Hej ja jeszcze jestem,
ale widze że tu się forum wykrusza.
U mnie waga to na przemian, raz w górę raz w dół.
Niby na wadze jest juz 59 kg, ale zważę się w niedzielę i wtedy zmienię pasek.
tea18 damy radę choćby we dwie.
Ja mam następną motywację, bo w maju mam komunię chrześniaka, a potem kuzyna, także może jakąś kieckę założe?
He he, fajnie by było...
Zobaczymy jeszcze tak 2 kg żeby przez te 3 tygodnie uciekło...
Pozdrowienia
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 196
9 kwietnia 2010, 21:27
Jakie 2 jakie 2 jestesmy 3!! ostatnio też mało tu zaglądałam bo co zaglądnę to nie ma nikogo cisza....a tea patrzę że my to wyrównałyśmy swoją wagę :D zobaczyć 6 z przodu-bezcenne za resztę zapłacisz kartą!!!hehehe pozdrawiam i idę dalej z wami
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Dietkowo
- Liczba postów: 818
11 kwietnia 2010, 14:20
Ciesze się ze jeszcze ktoś ze mną jest:)
U mnie waga już długo długo stoi
Dzisiaj tylko malutki spadek a tak to dobre dwa tygodnie to samo:(
12 kwietnia 2010, 09:35
Witajcie,
u mnie malutki spadek, aż -0,5kg. Dobre i to...
A jak tam u Was?
Ciekawe czemu się tak dziewczyny wykruszyły?
Czyżby poległy?
Miłego dzionka.
Pozdrawiam
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Kłodzko
- Liczba postów: 4338
12 kwietnia 2010, 12:02
CZEŚĆ JA PODOBNIE JAK KAMILA97 ZAGLĄDAŁAM NA STRONKĘ ALE CISZA A ŻE NIE JESTEM Z WAMI ZA DŁUGO NIE PISAŁAM NIC NIE CHCIAŁM SIĘ WYCHYLAĆ. ALE MAM PRZEPIS NA SUPER SERNIK WSZYSCY W RODZINIE SĄ NIM ZACHWYCENI
SERNIK JEST BEZ SERA A NA JOGURCIE... JAK CHCECIE TO UMIESZCZE TEN PRZEPIS NO CHYBA ŻE GO JUŻ POSIADACIE
A NA DIECIE DALEJ JESTEM MAM ZAMIAR DO LATA OSIĄGNĄĆ UPRAGNIONĄ WAGĘ. MAM NADZIEJĘ ZE SIĘ UDA.
U MNIE TEŻ SPADEK O POAD KILOGRAM MIMO IŻ MUSZĘ SIĘ PRZYZNAĆ OPYCHAŁAM SIĘ MLECZKIEM W PROSZKU BO JAKOŚ NIE MIAŁAM APETYTU.
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Dietkowo
- Liczba postów: 818
12 kwietnia 2010, 17:43
Myślę ze odpadły na Wielkanoc;D Ja w sumie tez zgrzeszyłam ale tylko troszke a potem szybko powrot do dukana:)
Fajnie ze wy jeszcze jestescie;)
A ogólnie to jak wam idzie?:)
- Dołączył: 2010-02-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 56
21 kwietnia 2010, 17:16
ja straciłam 9 kg. a teraz zaczęłam kompulsywnie sie obżerać
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 196
22 kwietnia 2010, 21:08
Witajcie ja się musze przyznać bez bicia ale dupsko mozecie mi nakopać :D zapomniałam o was aż wsty sie przyznać!!!Dukanie dalej na wielkanocy zgrzeszyłam jednym kawałkiem serniczka takim maciubkim bo miał chyba z 1cm/1cm :D ale mnie od razu lzej się zrobiło że go spróbowałam jak go każdy tak chwalił :) waga ładnie mi leci dzis jest 68 od 2 dni stoi w miejscu ale tak ostatnio dziwnie mam 2/4 dni stoi a póżniej leci dziennie po kg ale chyba czas już na @ bo jakieś zachcianki dziwne mam dukanowe :P pozdrawiam
- Dołączył: 2010-05-30
- Miasto: Dobruchów
- Liczba postów: 102
30 maja 2010, 19:10
Witam wszystkich :) Niedawno dowiedziałam się o istnieniu tej diety i
postanowiłam zagościć na jakimś forum na jej temat!! Jestem na diecie
od 7 dni przed dieta ważyłam 63 kg obecnie 59... mam 162 cm wzrostu.
We wtorek kończę I fazę... trochę boję się, że waga wróci kiedy zacznę
dokładać węglowodany.... Niestety mam problemy z tarczycą i bardzo
cięzko zrzucić mi zbędne kg.. ostatnie dwa lata spędziłam na
ćwiczeniach - bieganie, rowerek i nic nie dawało... Teraz widząc efekty
czuję, że moje samopoczucie poprawia się, ale mimo wszystko boję się,
że powróce do starej wagi ;( Napiszcie jak wyglądaja dalsze fazy tej
diety proszę! i czy mam się czego obawiać... z góry dziękuję....