Temat: Dieta Dukana 15.02.2010

Kto zaczyna?? dzielimy sie wszystkimi sukcesami i wpadkami
WOW, dziewczyny widzę, że wam świetnie idzie :)
Ja też sie musze pochwalic, otóż:
w sobote wieczorem (podkreślam WIECZOREM!!) zobaczyłam na wadze : 59!!!!
A rano w niedziele 58! no ale ja uważam za prawdziwa ta wagę wieczorna, więc oficjalnie an pasku mam 59 :) Żegnaj 6 z przodu!!!

cześć wszystkim    a ja poszłam za przykładem tea i dziś wyrzuciłam sałatkę a raczej to co na dnie było z majonezem!!! a z góry nie wymieszane warzywka i mięsko light zjadłam niom i mam pełną cyferkę na liczniku czyli 5kg w dół kurcz a do tego coś mnie rozkłada przeziębienie od rana jakoś
No przyznaje szczerzę że strasznie dziwnie się wyrzucało no ale co robić:) Tak bardzo czekam na 6 z przodu że wszystko wyrzucę:)
Chciała bym już mieć tą wagę wymarzoną..:) Wtedy dwa razy w tygodniu mogła bym jeść to co lobię:D I wychodzić z koleżankami :( Bo teraz nie ma jak:((
Kurcze ta dieta jest naprawdę dobra bo każda z nas ma efekty:)
Ile mniej więcej tracicie na II Fazie?:)

Witam wszystkich i  gratuluje spadku na wadze !

U mnie bardzo powoli, te 65 mi zostało no i tak sobie jest. Ja też muszę się pochwalić że z sałatki wyrzuciłem żółty serek (z wielkim bólem serca, bo uwielbiam zółty serek). Kurde wam jakoś ta waga szybciej spada a mi tak lichutko 

Mmycha ty przynajmniej masz blisko do końca:D A ja?? Daleka droga przede mną:)
A co myślicie o produktach w proszku? Np jakaś zupa , czy te co ciągle reklamują np gyros czy kebab.. Takie dania co tylko dodać mięcho i szamać:)??

tea18 ja robię sobie kurczaka w przyprawie gyros! Wychodzi pyszny! Polecam

PS- Ja to mam jescze dalej do celu, a balast mamy podobny :D Ale nie przejmuj się damy radę!

tea18 ja robię sobie kurczaka w przyprawie gyros! Wychodzi pyszny! Polecam

PS- Ja to mam jescze dalej do celu, a balast mamy podobny :D Ale nie przejmuj się damy radę!

No przyprawy używam ale bardziej chodzi mi o takie fixy:) Dania gotowe w proszku:) nie czyste przyprawy:)
Dzień dobry:) Co słychać protalowiczki:)
no cześć dziewczyny. kurcze u mnei kiepsko, zawieszam dietę na kilka dni. pisałam wam ostatnio ze jade do mamy na kilka dni, a ona nie uznaje diet (a mimo to wygląda jak bogini...) więc do zobaczenia po dukanowej stronie zycia (ps: dalej mam 59 kg :) :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.