Temat: Dieta Dukana 15.02.2010

Kto zaczyna?? dzielimy sie wszystkimi sukcesami i wpadkami
AAAAA!!!!!! To na II fazie sie T Y J E???? Tylko nie to! To mnie zdemobilizuje i diete szlag trafi! Co z tym?
Pasek wagi
Czytałaś książkę Dukana? tam jest napisane co i jak się dzieje w fazie z warzywkami:) nic strasznego , naprawdę musisz przeczytać książkę bo bez niej ani rusz..

nie tyje się tylko waga bardzo pomału będzie spadać....
a co do dziś to zjadłam już serek wiejski i kawkę wypiłam
też ważę się codziennie, ale od 3 dni waga ani rusz;(

Witajcie Kobitki, ja dzis tez ani o gram nie spadlam, ale to, mam nadzieje, z powodu zblizajacego sie @. Ksiazke mam zamowiona, za tydzien dostane i przeczytam. A propos, jak to zrobilyscie, ze sie wam wyswietla miejsce zamieszkania?  Ja podalam, ale nie wylazlo. Zycze milego dnia, DZIS JUZ PIATEK I WEEKEND, HURA!

Pasek wagi
Ooops, wlasnie zauwazylam, ze tez juz mam miasto, nagroda za spostrzegawczosc
Pasek wagi

Witajcie koleżanki...

U mnie znowu waga w dół o 1 kg, tylko zastawiam sie czy aby nie za szybko??? Bo dzisiaj jest 5 dzień od kiedy jestem na diecie i już -3 kg.

A na śniadanko narazie jogurcik naturalny, mniam mniam

Zaraz idę na drugie: i będzie łosoś wędzony, pychotka

Miłego dzionka

witam wszystkich :) i ja mam 3 kg za sobą / i też się ważę codziennie/ nawet zaraziłam część rodzinki ta dietą bo niby sałatka z tuńczyka PYCHA CO RACJA TO RACJA!!! hehe
 wiecie jak myślę o Was że też się meczycie to nawet łatwiej mi wytrwać a co do suchości w ustach...od dziś i mnie to meczy:( sushi jak .... mam już książeczkę to poczytam..
Rety najgorszy ten weekend / więcej pokus /ale mam nadzieję że jakoś pójdzie i dam Wam znać w poniedziałek, że się nie złamałam.Trzymam kciuki
Cześć dziewczyny, 
ja już po śniadaniach: na pierwsze miałam mleko i otręby a na drugie 4 łyżki serka wiejskiego (wszystko w wersji light oczywiście)

dzięki za e-booki ^^ jak popatrzyłam co pan dukan proponuje w książce "350 przepisów" trochę mi oczy wyszły z orbit.. cóż, francuz i jego francuskie przyzwyczajenia...  zupełnie inne niż w polsce. i nie mówię tu o "typowym polskim obiedzie"= kapusta+schabowy+ziemniaki, ale o wyszukanym francuskim stylu gotowania, pełnym owoców morza, to chyba się w naszej mentalności nie bardzo sprawdza.
no chyba, że tylko ja nie jem codziennie "muszli św. jakuba" albo nie polewam wszystkiego sosem szafranowym ^^

dlatego nie ma co się do końca sugerować tym FRANCUZEM i skorzystać z jego rad tylko w przełożeniu na POLSKI
hej wszyscy ja też jestem od 15 , jak wam idzie ???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.