Temat: Dieta Dukana 15.02.2010

Kto zaczyna?? dzielimy sie wszystkimi sukcesami i wpadkami
Witam wszystkich, wpadam na chwile, dzis moj pan i wladca wraca po tygodniu i mam co robic Ja postanowilam, ze ksiazki z przepisami nie bede kupowac, co tu na forum jest ich sporo. Czesc juz sobie wypisalam, a nie musze miec wszystkich, bo i tak wiekszosci nigdy nie zrobie. Postanowilam tez, ze pociagne 7 dni I fazy, cos mi pomalu leca te kilogramy. JAK JA WAM ZAZDROSZCZE!!! W poniedzialek, jak zaczynalam, wazylam 74.1. Cos to ciezko idzie. W pazdzierniku zaczelam South Beach i w ciagu 1,5 miesiaca schudlam 10 kg (zaczynalam na 78kg, dlaqtego mam to na pasku), ale przyszly swieta, Sylwester i nie moglam sie potem zmusic. Wytrzymalam 2-3 dni i rzucalam sie na slodkie jak dziki kot. Mam nadzieje, ze na proteinowej mi przejdzie ta chec na slodkie. Na razie sie trzymam, ale jak moj boski przyjezdza na weekend, to mnie wciaz kusi. A na Walentynki mi dal 0,5 kg czekolady, chociaz go prosilam, zeby mi przypadkiem nie kupowal slodyczy. Tacy sa faceci, zamiast mi np perfumy kupic
Pasek wagi
No mój na szczęście nie kupuje mi słodyczy a nawet stara się mnie nimi nie kusić i nie je ich przy mnie:)
Ja też mam za sobą 3kg i wcale nie uważam że to za dużo:D
Wolała bym żeby było ich jeszcze więcej i jeszcze i jeszcze:)
Trzymam kciuki za nas wszystkie.. Obyśmy wszystkie osiągnęły swoje cele:)

Witajcie kobietki!

Właśnie uaktualniłam sobie paseczek i od poniedziałku tylko mniej o 1,80 (bo ta mała reszta to wcześnie). Gratuluje dla dziewczyn którym ubyło 3 kg  u mnie to idzie powoli.

Powiem Wam ze troche boje się tego weekendu żeby czasem mi nie przybyło kg. Ja też waże się codziennie i jak widze chociażby te 20 dkg mniej to 

Chce na I fazie być 10 dni czyli maximum a później mam zamiar zastosować 1/1

Czesc, cos nas malo dzisiaj. Mam pytanie, studiuje przepisy i tam sie niektore rzeczy piecz w mikrofali. Ja mam taka najprostsza, na ogrzewanie pokarmow tylko. Boje sie, ze mi sie nie upiecze, tylko... sama nie wiem co. Mozna to tez upiec w piekarniku? Ja postanowilam wytrzymac jeszcze jutro i w niedziele na I fazie. Na poczatku chcialam 10, ale nie dam chyba rady. No, moze w poniedzialek jeszcze zmienie decyzje... A na II fazie zamierzam ciagnac 5/5, to podobno najefektywniejsze. Mam dola, jak mi wolno ta waga spada... Dzis w nocy mi sie w glowie krecilo (jak juz w lozku lezalam, sama, moj jedyny byl jeszcze na wyjezdzie). Ciekawe, czy to od diety.
Pasek wagi

ladria, w piekarniku też możesz piec. Ja jak piekłam w mikrofali to w najwyzszej temp.

Ja tez bym wolała żeby mi waga szybciej spadała ale najważniejsze że spada chociaż powoli.

witam
mam doła i postanowiłam zajrzeć co u Was słychać
moja waga jest #%^* pokazuje więcej niż rano i to o CAŁE  pół kilo
O Jezuuuu, wieczorem i w ciagu dnia to ja sie nie waze! To bym sie zalamala! Przeciez wszysto wazy: co sie zje, wypije, a u mnie jeszcze dochodzi mleczarnia. Waze sie codziennie, ale dopiero po nakarmieniu malej, ktora zmuszam, zeby rano oba cycki wypila na maxa. Malpiszon sie czasem broni, ale tak dlugo siedzimy, az wypije. W ciagu dnia jej daje spokoj, nie chce, to nie.
Pasek wagi

szalonamona, nie waż się wieczorem tylko zawsze rano!!!

Ja gdybym teraz stanęła na wage to na 100% mam więcej niż rano

Jde spac, trzymajcie sie i dzieki za odpowiedz
Pasek wagi
poczytuję fora bardziej zaawansowanych w diecie proteinowej i u nich jest lepiej
a ja chyba wyhodowałam w sobie obsesję

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.