5 lutego 2010, 21:57
joanka77 - myślę, że warto, czasem nawet to -100 g jest motywujące, a i też im dłużej śledzę forum i obserwuję paski wagi dziewczyn, to wiem,że warto czekać i próbować, i że można zrzucić.
Piję nawet więcej - zawsze trzymałam się sporej ilości płynów, ale teraz, na diecie ciągle mnie suszy, więc kubeł za kubełkiem idzie;)
5 lutego 2010, 22:39
Pij jak najwięcej, łatwiej będzie Ci schudnąć, a i nerki będą bezpieczne:) A na tej diecie to nawet nie trzeba dużo o tym myśleć, bo ciągle chce się pić:)
- Dołączył: 2008-02-25
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 539
6 lutego 2010, 10:04
Witam!!no i jak dziewczyny? czy to dziś sądny dzień
- mój wynik tak właśnie mnie raduje.
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 439
6 lutego 2010, 10:06
ja niestety tak jak wczoraj 55,1
czyli zeszło mi 1,3 kg w ciągu 4 dni
- Dołączył: 2009-06-04
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 246
6 lutego 2010, 10:08
Kurcze ja niestety nie mogę się dziś zważyć bo odrazu po pracy pojechaliśmy do teściowej, a ona nie ma wagi. Jutro rano wskoczę na wagę to napiszę :)
- Dołączył: 2008-02-25
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 539
6 lutego 2010, 10:44
ja mam przez 3 dni 4,5 kg na minusie
Znam mój organizm i wiem że później nie będzie już tak słodko i sprawnie szło. Idę piec placki proteinowe. papa
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 439
6 lutego 2010, 11:20
ja miałam nadzieję na większy spadek, ale cóż. najtrudniej jest zgubić te kilka ostatnich kg, ale warto się starać bo niedługo wiosna i bal magisterski
6 lutego 2010, 11:33
u mnie tylko 100 g mniej, co może oznaczać to, że wcześniejsza waga podawała inne dane, jak i również to, że po prostu nie schudłam:)
Z serkami homo mam dokładnie ten sam problem, przez co części dań nie mogę wykonać..
- Dołączył: 2009-01-12
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 72
6 lutego 2010, 11:40
Witam
Na na proteinkach też od trzeciego lutego , jak na razie ok spadek wagi jak w pasku, oby tak dalej.
6 lutego 2010, 12:28
Hej:) Ja sceptycznie podchodzę do małych spadków, jakie widzę. Jak zobaczę swojej wadze 1 kg, to uwierzę:) Ale to też jest tak, że my strasznie dużo chciałybyśmy osiągnąć w bardzo krótkim czasie. Optymalne tempo chudnięcia to przecież 1 kg na tydzień. A nam mało:)