Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

> > no to po twoim poscie widze z  ze> mna jest
> wszystko oki:-)pewnie że jest! nawet bardzo oki po
> prostu jak waga nagle się waha albo stoi tracimy
> wiarę i nadzieję że coś się poprawi - ale właśnie
> o to chodzi temu diablikowi który siedzi u nas za
> uchem... i namawia... "a odpuść sobie! ... zjedz
> czekoladkę.... przecież ta dieta nie działa, nie
> widzisz?!" ..... NIEE!!! twarde babki jesteśmy i
> damy radę!!

wieszja nawet nie chcee czekoladki, ja sama nie wiem czego ja chce, aj po prostu mam dosyc tego bialka, chyba

jutro jade do tesciowej i ona nie rozumie ze czlowiek moze sie odchudzac, bo jest chuderlakiem pali 40 fajek dziennie, wiec ona ma swoj swiat, wiec znowuz musze sie tlumaczyc , bo zaraz za chwile sie obraza ze mi nie smakuje jej jedzenia,  a ona je wszytsko takie smazone tluste i slone ze az mnie skreca na sam widok

kurcze moj mezowy zadzwonil ze bedzie do w domu o 2-3 nad ranem bo maja pilne zlecenie:-( jak poszedl o 7 rano z domu tak do teraz go niema

> jutro jade do tesciowej i ona nie rozumie ze
> czlowiek moze sie odchudzac, bo jest chuderlakiem
> pali 40 fajek dziennie, wiec ona ma swoj swiat,
> wiec znowuz musze sie tlumaczyc , bo zaraz za
> chwile sie obraza ze mi nie smakuje jej jedzenia, 
> a ona je wszytsko takie smazone tluste i slone ze
> az mnie skreca na sam widok

też tego nie znoszę... kiedy wszyscy dookoła dziwnie na mnie patrzą a ja się muszę tłumaczyć czemu nie chcę tego zjeść, albo czemu nie chcę napić się piwa... ojjj...
ale bądź twarda i ze stoickim spokojem wytłumacz wszystko. a najlepiej zrób coś dukanowego i zawieź do teściowej. niech się przekona że na diecie tez można smacznie jadać

a co do palenia mam takie spostrzezenie ze chyba dukan jakos wplywa bo ja palaca niestety ale zauwazylam ze coraz mniej dzis np tylko 1 wiec sukces jakis niby myslalam ale nie chcialo mi sie fizycznie ze tak powiem ...................dobra musze uciec bo jedna padla druga wola coby jej poczytac a i trza kolacjoobiad dla meza wiec dobranoc kobitki glowy i piersi do gory  damy rade

> > jutro jade do tesciowej i ona nie rozumie ze>
> czlowiek moze sie odchudzac, bo jest chuderlakiem>
> pali 40 fajek dziennie, wiec ona ma swoj swiat,>
> wiec znowuz musze sie tlumaczyc , bo zaraz za>
> chwile sie obraza ze mi nie smakuje jej
> jedzenia, > a ona je wszytsko takie smazone tluste
> i slone ze> az mnie skreca na sam widokteż tego
> nie znoszę... kiedy wszyscy dookoła dziwnie na
> mnie patrzą a ja się muszę tłumaczyć czemu nie
> chcę tego zjeść, albo czemu nie chcę napić się
> piwa... ojjj...ale bądź twarda i ze stoickim
> spokojem wytłumacz wszystko. a najlepiej zrób coś
> dukanowego i zawieź do teściowej. niech się
> przekona że na diecie tez można smacznie jadać

wiesz ja tam sobie spokojnie ugotuje, bo my mamy swoje mieszkanko na poddaszu, aona na dole, wiec spimy u siebie tylko jemy u niej, wiec sobie cos przygotuje, na droge na pewno wezme placuszki z kurczaka made by Pinacoladaa

> a co do palenia mam takie spostrzezenie ze chyba
> dukan jakos wplywa bo ja palaca niestety ale
> zauwazylam ze coraz mniej dzis np tylko 1 wiec
> sukces jakis niby myslalam ale nie chcialo mi sie
> fizycznie ze tak powiem ...................dobra
> musze uciec bo jedna padla druga wola coby jej
> poczytac a i trza kolacjoobiad dla meza wiec
> dobranoc kobitki glowy i piersi do gory  damy rade

dobranoc
chudnij  w nocy

> ćwiesz ja tam sobie spokojnie ugotuje, bo my
> mamy swoje mieszkanko na poddaszu, aona na dole,
> wiec spimy u siebie tylko jemy u niej, wiec sobie
> cos przygotuje, na droge na pewno wezme placuszki
> z kurczaka made by Pinacoladaa

aaaa no chyba że tak! a przepis na te placuszki to chyba opatentuję

grzana24 dobranoc! i upragnionego spadku życzę... może rano będzie lepiej na wadze trzymam kciuki!

> > ćwiesz ja tam sobie spokojnie ugotuje, bo my>
> mamy swoje mieszkanko na poddaszu, aona na dole,>
> wiec spimy u siebie tylko jemy u niej, wiec sobie>
> cos przygotuje, na droge na pewno wezme placuszki>
> z kurczaka made by Pinacoladaaaaaa no chyba że
> tak! a przepis na te placuszki to chyba opatentuję
>
koniecnie musi byc patent
na allegro juz sprzedaja muffinki dukanowskie i nalesniki