- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania
4 lutego 2010, 17:19
4 lutego 2010, 17:22
4 lutego 2010, 17:31
4 lutego 2010, 17:43
4 lutego 2010, 18:40
4 lutego 2010, 18:46
dziewczyny odkrylam dzis przypadkiem w kauflandzie nowy produkt ktory mysle mozemy jesc jak najbardziej, harzer käser
czyli Harceński ser -rodzaj sera produkowanego z odtłuszczonego mleka krowiego
jreszcze nie probowalam jakie to to w smaku ale sklad jak najbardziej ok :
Białko 27g
Węglowodany 0g
Tłuszcz 0,5g
podobno mozna to dawac zamiast zoltego i podobno sie topi itd
mialyscie juz doswiadczenia z takowym serem ?
tak to wyglada i kminek jest w srodku :
no bo jesli zjadliwe to to, mysle ze idealne by bylo bo ma bardzo duzo bialka a wiec protein o ktore nam przeciez chodzi
musze sie skusic na kawalek ...to bede wiedziala czy to jadalne jest bo szczerze nie wyglada zachecajaco