Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

witam,

czytam i widzę, że dziś burza nastrojów, grzmiało tu, i miło, i kawkowało się.

gratuluję sukcesu otwgirl, ja już nie mogę doczekać się 81kg, a dużo przede mną....

ciezki dzien, bo Mały psoci od rana, ja mam oddech poniedziałku na plecach tzn. prace, zebranie ect., do tego takie brudne okna, że nie widać, ale ktoś musi przejać Młodego, bo mi bedzie się wspinał, a Mąż nie da rady. Więc okna do następnego weekendu czekają. Boję się świąt jedzeniowo.

nie zkwalifikowałam się na seminarium, na które bardzo liczyłam (tzn. liczyłam na tydzień bez moich Facetów) ;-)

nijako jedzeniowo, bo mam pustą lodówke, Mąż miał po pracy zakupować, ale wróćił się zregenerować i potem pojedzie. Muszę posprztać nieco....bleee

mam nastrój do dupy, ale pojęczę Wam i może mi będzie lepiej...............

kupiłam przy wadze 93kg czarną sukienkę i teraz mam najwiecej luzu w biuście..., wbiłam się juz na siłe w kostium sprzezd ciązy, jeszce 4 kg i będzie super - raz go na kosciach miałam a całą pensje zapłaciłam ;-)

cichy lużne, a nowych nie mam zamiaru jeszcze kupować...zreszta mma 3 pełne walizki na wagę 70-75kg.

kawę bym wypiła, więc idę zrobić....

może uda mi się jakieś zajęcie Młodemu wymyślić....