Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

Pinacoladaaa dobranoc

 

Cześć dziewczyny, pewnie już nikogo nie będzie :( a ja dopiero teraz dostałam się do kompa..parę godzin mnie nie było a tu tyle stron, fajnie się Was czyta :) i cieszę się, że forum ożyło, mam nadzieję, że tak już zostanie :)padam ze zmęczenia, ledwo wróciłam z pracy musiałam posprzątać bo w chałupie taki syf, że wstyd :S zrobiłam sobie dzisiaj w końcu naleśniki, muszę przyznać, że pyszne wyszły a czułam się po dwóch jakbym zjadła co najmniej 5 :D i nie zdążyłam poćwiczyć :( ech tam jutro...dobrej nocki i kolorowych :)

P.S. Grzana, ja też czekam na Twoje wpisy pamiętnikowe :)
Dzień dobry kobitki
miłego dnia Wam życzę! a ja swój spędzę na uczelni... ehh całe 12h
witam sie i ja
happy jak nie wiem kto
minus 9,6kg na dzien dzisiejszy
prawie10kg w tak krotkim czasie

myszko,
100 latek dla twojego mężulka  z okazji urodzin
zycze wam milej zabawy
a nam chudzinki milego i chudego weekendu

Pinacoladaaa  trochę współczuję bo aż sobie wyobrazic nie mogę że dałabym radę tyle wysiedziec na uczelni, ale jak siegam pamięcią to lubiłam i 12h mnie nijak nie przerażało .....tak wię uczcie się kochane........bo później już się nie chce (miałam iść na podyplomówkę ale stwierdziłam, że za długo )

 Myszko też przyłączam się do życzeń

natusia78  a na Twój wynik to aż patrzeć nie mogę, taka jestem zazdrosna:) gratuluję - nastepne 9,6 i następne 9,6 zgubisz równie błyskawicznie i dawaj pasek nie ma to tamto

> Pinacoladaaa  trochę współczuję bo aż sobie
> wyobrazic nie mogę że dałabym radę tyle wysiedziec
> na uczelni, ale jak siegam pamięcią to lubiłam i
> 12h mnie nijak nie przerażało .....tak wię uczcie
> się kochane........bo później już się nie chce
> (miałam iść na podyplomówkę ale stwierdziłam, że
> za długo )  Myszko też przyłączam się do życzeń
> natusia78  a na Twój wynik to aż patrzeć nie mogę,
> taka jestem zazdrosna:) gratuluję - nastepne 9,6 i
> następne 9,6 zgubisz równie błyskawicznie i dawaj
> pasek nie ma to tamto
pasek dam, jak zejde z wagi 3cyfrowej:-)
miesiąc w to miesiac w to co za różnica dodaj i juz bo jak nie to .........hehe zartuję no dodaj plis
oooooooo dom się budzi, towarzystwo trza nakarmic wiec na razie Was opuszczam drogie Panie
> miesiąc w to miesiac w to co za różnica dodaj i
> juz bo jak nie to .........hehe zartuję no dodaj
> plis

taaaaaaaa, i teraz caly swiat bedzie widzial jakim grubasem jestem:-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.