24 stycznia 2010, 10:09
jakoś wcześniej nie czytałam o tej diecie i w zasadzie znałam ją tylko z nazwy. jakieś 2 dni temu przypadkiem natknęłam się na komentarze i to mnie skłoniło do poszukania informacji. niestety nie znalazłam ich wiele, ale i tak postanowiłam - trzeba spróbować. tak więc zaraz zbieram się do sklepu po proteiny, no i czas start!!!!!!!
macie chęci?????
jeśli tak zapraszam wszystkich do dzielenia się wrażeniami, wspierania
i wyścigu o piękną sylwetkę!!!!!!!!!!!!!!!
27 stycznia 2010, 19:28
nie mam pojęcia, ja jadłam jogurt naturalny dziś, ale nie jestem specialistką w tej diecie, mimo wszystko myślę, że jak ją skończę, to wrócę na onz, jakoś mi bardziej podchodzi i są rewelacyjne efekty :)
27 stycznia 2010, 19:42
No ja wlasnie tez je przewaznie naturalny, ale czytalam, ze owocowe o niskiej zawartosci tluszczu tez sa dozwolone - ale tylko 2 na dzien, takze nie wiem czy patrzec tez na weglowodany itd. Ale dzieki :) To powodzonka w dietkowaniu :) Fajnie Ci waga spada! Damy rade :)
27 stycznia 2010, 19:48
witaj notYETaBUTTERFLY waga na pewno spadnie. ;) widać bardzo dobrze ci idzie.
ja dzisiaj proteinkowo stoję tak :
2 jajka na twardo, 3 plastry szynki z indyka + 300 ml kawy z mleczkiem,
2 mini szaszłyki z piersi z kurczaka, + 300 ml kawy z mleczkiem,
miseczka budyniu śmietankowego,
placuszki dukana,
+ 2 litry wody, i jedna herbata rumiankowa,
i podjedzone 2 muffinki, mówie wam są przepyszne! ;)
ej. być może świruję i sobie coś dziwnego pomyślicie, ale rozpiera mnie energia, i brzuch mam jakiś .. taki .. mniejszy. ;/ ;)
27 stycznia 2010, 19:48
dzięki, ale fajnie to mi spadła wcześniej - 16 kilo w 4 miesiące,
teraz mój ogranizm jakoś bardziej oporny, ahhhh i po co było znów przytyć?
tak bym miała już taką ładną wagę, no nic, ale jak w tamtym roku się udało to i w tym dam radę!!!!!!!!
trzymam kciuki za wszystkie twarde vitalijki!!!!
27 stycznia 2010, 19:57
Hello kardamonek. - no jak pieknie dzis zjadlas :) A jak zrobilas muffinki - pochwal sie skoro takie pyszne, moze wyprobuje :) No za mna tez budyn chodzi i chyba sobie w weekendzik zrobie :)..
natasza25 - nie martw sie, znow to stracisz - ani sie obejrzysz ;) MOj organizm na poczatku tez szybciej gubil kilogramy a teraz o kazdy walcze, ale tez jestem niesamowicie szczesliwa i dumna jak widze, ze jest cos mniej :)
27 stycznia 2010, 19:59
wiem, wiem, że się uda!!!! musi
27 stycznia 2010, 20:03
natasza25 te 6,40 to na proteinowej? ładnie, ładnie. ;)
notYETaBUTTERFLY przepis bardzo prosty.
- 4 jajka, białka osobno, żółtka osobno,
białka ubić na sztywną pianę, a do żółtek dodać:
- 8 łyżek stołowych otrębów owsianych,
- 4 łyżki stołowe przennych,
- 4 łyżki stołowe serka homo naturalnego,
- aromat wedle uznania ( cynamon, skórka z cytryny, kakao, kawa etc. )
zmiksować i dodać do tego białka, wymieszać i dać do foremek.
piec w temperaturze 180 stopni przez 20-30 min. smacznego. ;)
27 stycznia 2010, 20:36
też tak słyszałam. ;) a są pyszne. ale trochę przywierają więc można troszkę oliwą nasmarować lekko. ;]
27 stycznia 2010, 22:02
kardamonek - na proteinowej w ciągu tych 4 dni jeszcze nic......... weszłam dziś na wagę i bez zmian, może to też i za sprawą "pewnego zastoju", hehehe, ale okaże się - kolejne ważenie w piątek