Temat: proteinowa - reaktywacja od 18.01

Myślę, że jak dodasz połówkę małej cebuli, to wielka krzywda się nie stanie, ale lepiej trzymać się jadłospisu. Dukan pisze, że można zjeść marynowaną cebulkę, do jajecznicy chyba niezbyt taka pasuje:/ Ja bym może odrobinke dodała:)

Jeja! Oświeciłyście mnie dziewczyny:)
U mnie też może chodzić o sól:) i na pewno o to chodzi. Ja od zawsze dużo solę. Od dziś ani kryształka soli!

no już wyczytałam w książce Dukana, że cebula nie zaszkodzi:) nawet w jednym jego przepisie jest dodana cebula w fazie uderzeniowej:) czyli chyba oki:) śledzia chyba też mogę zjeść:) więc idę go robić;)

> Jeja! Oświeciłyście mnie dziewczyny:)U mnie też
> może chodzić o sól:) i na pewno o to chodzi. Ja od
> zawsze dużo solę. Od dziś ani kryształka soli!
no widzisz :) takze ZERO SOLI.

I ty i ja. xd

ja licze ze jutro znowu ujrzę 63kg. bo paska nie mam zamiaru zmieniac. co to to nie! :)

mi sie zdarzylo zjesc troche sledzia w jogurcie naturalnym niskotluszczowym z odrobina cebulki:) pycha!

mnie tez. tylko ze w smietanie oczywiscie tą smietanę odrzuciłam na bok. xd pychaaa! dzisiaj nawet jadłam na kolacje :)

Ja robię tak. Biorę śledzia  (nie w oleju, ale w wodzie) dodaję sama jogurtu, zeby nie był zbyt słony, wtedy mam pewność, że wszystko gra i huczy:)

a wiecie coś może na temat koreczków śledziowych? bo lubię je, chociaz nie wiem jak bez chleba będą wchodzić...

no ale chyba tam jakis olej jest...

musze poczytac etykietke jak bede na zakupach.

> a jeszcze mam takie pytanko, czy jak teraz
> smazylam sobie piers i dodala pol cebuli to
> strasznie zle?? bo w sumie ogorka mozna zjesc a
> cebule?? no i z tym serem feta tez mnie ciekawi:)

cebulkę traktujemy jako przyprawę i wtedy nawet w 1 fazie jest ok:-)

kończycie dziewczyny na 5 dniach uderzeniówki czy ciągniecie do 7?? ja jutro się zważę i podejmę decyzję, pozdrawiam

ja zamierzam ciągnąć 7 dni, bo na razie waga mi nie spada byt gwałtowanie:/ ale jeszcze zobaczymy w pon czy spadla choc troszke jak tak to wejde w druga faze a jak nie to do srody, a jak i tak nie bedzie zbyt ciekawie to moze na dyche pociagne...bo mi to bardzo pasuje ta dieta:) tylko mnie boli ze waga nie leci...ja moje sledziki wyplukalam w wodzie, bo chyba byly w lekkim oleju, choc bylo napisane inaczej, dodalam cebulki i octu...i teraz "przechodza sobą" jutro je zjem... ale musze wyprobowa rowniez z jogurcikiem:) a wlasnie co do jogurtu to jaki, z jakiej firmy jest najlepszy, najbardziej nadajacy sie do dukanka??:) buziaki. milej nocki:*