Temat: Dieta proteinowa - 1 faza

Hej kawoszka przeslesz mi ksiazke

kinia.stoch77@buziaczek.pl

Laski!

Wiem, że sporo czasu minęło. Nie wiem jak Wam idzie, ale u mnie wzrost 4 kg w ciągu pół roku. Za to dało mi się zachować moje stracone 10 kg. Do Wielkiejnocy chcę zrobić kolejne 10 kg, czyli tyle samo co udało mi się rok temu w tym samym czasie :)
Pamiętam jak rok temu powiedziałam sobie: Dość! to był idealny moment, żeby zacząć dietę, czuję, że teraz jest właśnie ten właściwy moment
Czas się reaktywować! Kto ze mną?

Reaktywuję się razem z Tobą,u mnie też straszny zastój a nawet wzrost przez święta 3 kg,musimy się wspierać i motywować bo wiem,że razem raźniej!

Hej. U mnie też 3 kg do przodu po świętach. 8 stycznia będzie rok jak jestem na diecie i końca nie widać...

Cieszę się, że jesteśmy razem! Już traciłam nadzieję...
Razem damy radę :)

Jesteście nadal na dukanie, czy próbujecie sił w innej diecie?

Ja nadal trzymam się Dukana. Przez święta się opuściłam. Zrobiłam przerwę od wigilii do sylwestra ale od poniedziałku wrócił Dukan. Strasznie ciężko po takim obżarstwie wrócić do dietki ale jakoś daję radę.

hej kobiety !!!

No super , ze wątek ruszył, czasami zaglądałam ale nikt nic nie pisał a sama ze rzuciłam diete w holere to az wstyd było pisać.

Łącze się z wami w bólu , Moja waga jeszcze 2 miesiące temu pokazała 62 kg  przybrałam 3 kg i myślę ze to przez sylwka i święta na sylwka nażarłam się tłustych rzeczy normalnie jak świnia a rano miałam nawet 68 Ludu Mój !!!!
Powiedziałam dośc i dziś 1 dzien diety :)
Ja w zasadzie nie dukanuje ale chętnie dobre potrawy robię z tej dietki , a tak ogólnie to jadam dietetycznie , w zasadzie to holera jasna nawet niewiem co jeśc , dziś sobie np sałatę lodową zjadłam z kurczakiem z pomidorkiem , ogórkiem cebulką i wymieszałam wszystko i polałam sosem czosnkowym , rano zjadłam 3 kromki pieczywa kromkiego a na dobranoc zupkę chińską hahaah. tak więc widzicie ze tragedia z Moim jadłospisem, ale za to na jutro zrobiłam sobie galaretę dietetyczną.
Jak macie fajne propozycje na dania głównie o kolacje podwieczorek śniadanie mi chodzi to chętnie skorzystam , ale obiadami też nie pogardzę
Fajnie ze tu wróciłam !! niech Moc będzie z nami kobiety !!!

całuski :)

Ja też oficjalnie od dziś zaczynam!

Tak w ogóle to cześć Anyawro :)
Przypomina mi się sytuacja rok temu, normalnie dejavu jakieś, jak zaczęłam ustalać jadłospis, założyłam sobie konto tutaj itd.... :)
Musze do wszystkiego znów przywyknąć jakoś, ale damy radę, musimy się razem trzymać i pilnować nawzajem, nie ma zmiłuj ;P

Ja proponuje podzielić się menu, i daniami jakie robicie , myślę ze bedzie łatwiej. :)
Bynajmniej Ja mam zawsze problem bo niewiemco mam zjeśc i pózniej jej co mam pod ręką
Hotarutome dawaj swoje mENU ,co jesz lub co jadłaś jak chudłas?

ja bardzo lubiłam wszelkiego rodzaju sałatki z tuńczykiem np.
jajko, ogórek kiszony, cebula, tuńczyk, odrobina jogurtu, szczypiorek

dziś zjadłam szpinak mrożony liściasty z 2 ząbkami czosnku (rozgniecione z odrobina soli), do tego ugotowałam 2 jajka na twardo i pokroiłam je w kostkę i posypałam po szpinaku już na talerzu

muszę sobie sporo przypomnieć jeszcze, bo nie pamiętam teraz...

kiedyś sobie zrobiłam coś takiego:
poddusiłam na patelni na wodzie: pokrojone pieczarki, cebula, pietruszka, - tu można dodać też jakaś chudą szynkę - a osobno zrobiłam omlet z 3 jajek i odrobiny mleka na kropli oleju, jak się omlet na patelni sciął, to przewrociłam, potem na talerzu posmarowałam farszem z grzybów i złożyłam w pół i gotowe!

jak mnie nachodziło na słodkie, to robiłam sobie nutellę z: chudego mleka, mleka w proszku, kakao i słodzika (ksylitolu)

teraz Wy laski coś zapodajcie :)