- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 740
28 grudnia 2009, 09:58
Witam wszystki Protalijki te zaawansowane i te dopiero początkujące....
zbieram ekipę wsparcia.....
oficjalny start (po raz drugi) 4.01.2010r....
która chętna....zapraszam - wszak w grupie raźniej ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
- Dołączył: 2009-10-26
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 372
29 grudnia 2009, 20:50
ale alkoholu jakoby nie można w fazie uderzeniowej :-)a Nowy Rok witać tak całkiem bez bąbelków
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
?
- Dołączył: 2009-12-26
- Miasto:
- Liczba postów: 326
29 grudnia 2009, 21:40
hej
Mozna sie przylaczyc?
Ja co prawda ju sie zaczelam odchudzac ta wasnie dietká ale mam nadzieje ze to nie jest wielki problem .
Jak dla mnie dieta jest super,dobrze sie po niej czuje..no moze na wieczór ciut nerwowa jestem ,i mojej rodzince sie dostaje ..ale co ja moge na to ,....grunt zeby dobrze wygladac i byc zdrowá .To jak mozna?
- Dołączył: 2007-10-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 83
29 grudnia 2009, 21:51
Dołączam i ja...ale moich wyników, nie bierzcie pod uwagę....cięzki ze mnie kaliber i toporny do odchudzania...ale spróbuję.......to moje postanowienie noworoczne żebyw reszcie uporac się z kg
- Dołączył: 2007-10-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 83
29 grudnia 2009, 21:56
Ja spróbuję od 1 lub 2 stycznia, napewno poddam się bąbelkom i jakimś przekąskom....ale potrem mam nadzieję reżim...trzymam kciuki żeby nam wszystkim się udało.
- Dołączył: 2009-10-26
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 372
29 grudnia 2009, 22:09
Uda się napewno, ta dieta jest naprawdę super,wypowiadam się oczywiście za siebie i można powiedzieć ,że dla leniwych też ,ja do takich należę
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
w lodówce mam zawsze biały chudy ser taki do 3 procent i jogurty a obiadowo no kurczak na sto sposbów lub indyk, ostatnio kupuje zmieloną pierś indyka podsmażam z cebulą i z przyprawą gyros i szybko mam super żarełko do tego korniszon.a jak jestem na warzywach to gotuje zupę z kurczakiem i z warzywami dozwolonymi ,skóry wszelkie wywalam kotom,jeszcze przed włożeniem kuraka do garnka i też szybko,
- Dołączył: 2009-12-26
- Miasto:
- Liczba postów: 326
29 grudnia 2009, 22:29
ja mam zamiar w sylwestra nie pic...ciekawe czy mi sie uda ..jak raz zrobie inaczej ...bede swietowac utrate moich dwóch kilo (to tak w przyblizeniu) bardzo mnie zastanawia jak dlugo wytrzymam na tej diecie ..a trzeba dlugo zeby byla skuteczna...oj zeby mi silnej woli starczylo
Dobranoc wszystkim
29 grudnia 2009, 22:35
Chwile mnei nei bylo a tu tak sie rozwinęło.. :) WIdze ze wszystkie juz jakis zwiazek z ta dieta mialy..;p tylko ja jedna nie..
- Dołączył: 2009-10-03
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 98
29 grudnia 2009, 22:35
Ja tez do was dziewczyny dołączam:):)ja na dukanie od 4 pazdziernika poki co prawie 12 kg w dół....takze sukces jest duzy jak na mnie;)w swieta mocno grzeszyłąm ale to bardziej na poprawe humoru..;(a wszytskie cal stres mi wsiąkł;)ale od jutra z dyspensą na sylwersta wracam do kochanego dukana...i nawet zmieniłam juz pasek w dół kolejne im bardziej sie chudnie to chce sie wiecej i wiecej hehe
- Dołączył: 2009-10-26
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 372
29 grudnia 2009, 22:40
ja mam taką zasade nie zakładam sobie rzeczy niemożliwych,czyli jak to nie pić w sylwestra? nie jestem abstynentką i są takie chwile w życiu człowieka, ale zawsze jak mi się trafia takie spotkanie gdzie jest alkohol tojem proteiny czyli jaja,kurczaka robię i ser,moi znajomi już wiedzą ,że zawsze przychodze ze swoją wałówka.Nie masz dużo do stracenia wiec nie będzie dieta długa, i za chwilkę bedziesz w 3 fazie.Ja mam plan dlugoterminowy do wakacji