- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 grudnia 2009, 09:58
Witam wszystki Protalijki te zaawansowane i te dopiero początkujące....
zbieram ekipę wsparcia.....
oficjalny start (po raz drugi) 4.01.2010r....
która chętna....zapraszam - wszak w grupie raźniej
8 stycznia 2010, 08:44
8 stycznia 2010, 09:03
iwonkaki - gratuluje....
jak wy to robicie,że wam tak ładnie waga schodzi......buuu
8 stycznia 2010, 10:05
agulla8m - nie łam się, napewno spadnie tylko cierpliwośći, co wiem że jest trudne, ale nam się UDA
A tak wogóle to witam Was moje Kochane Lachny!!!! Słoneczko u mnie na dworze - optymistycznie nastraja. 6 dzień dzisiaj - zobaczymy czy wytrwam do 10 - nie mam za bardzo takiego mocnego założenia. Jak się uda to będzie fajnie a jak nie to przejdę na II FAzę i już, najwżniejsze, że pierwsze 5 dni przetrwałam. Ależ się cieszczę , ża mam Was i To forum :)))) RAZEM DAMY RADĘ!!!!
Moje nieodzowne motto: "DO BOJU Z KUPĄ ŁOJU" he he
8 stycznia 2010, 10:07
8 stycznia 2010, 13:11
bestyjka - fakt mimo iz niewidze spadku wagi (obym niedługa ja jednak zobaczyła ;) ) to czuje,że figurkę mam inna tzn. inaczej sie ciuszki ukladają- zdecydowanie lepiej....
no i powodzenia z nauka :)
8 stycznia 2010, 13:22
Agulla trzymaj sie!
Najgorsze to zasiać ziarno wątpliwości..
Będzie dobrze, po prostu troche zwolniłaś. Trzymaj kurs, a w razie watpliwosci wracaj tutaj - pomożemy ci wrócic na obraną droge.
Wiele już osiągnęłaś. Pomożemy ci zwalczyć reszte:)
8 stycznia 2010, 13:51
Witam wszystkie proteinowe działaczki:))
Czy mogę się dołączyć?:)
Jest kilka równocześnie tych wątków, ale ja również zaczęłam diete Dukana 1.01.10 i czuję, że z taką motywacją zbiorową daleko zajdziemy:))
8 stycznia 2010, 14:30
8 stycznia 2010, 14:49
Och dziękuję, dziękuję:)) Widze koleżanka aktywna tu i tam, chętnie i ja sie przyłączę, trzeba czerpać tyle inspiracji ile się da!!:))
No i...zabijac jakoś te długie godziny w pracy...;)))
8 stycznia 2010, 15:16