Temat: PROTAL po raz drugi,spróbujmy jeszcze raz

Jestem upadłą PROTALKĄ, po prawie rocznych zmaganiach z moim GURU Dukanem ,złamałam przyrzeczenie dane samej sobie ,czego efektem jest 5 kg. więcej,moja wina, moja wina ,moja bardzo wielka wina.
Renia, te Twoje serniki doprowadzą mnie do rozstroju nerwowego z zazdrości. Nie umiem tego cudu zrobić:( a też bym połasuchowała, tym bardziej, że Twoje słodycze to prawie samo białko.
Pasek wagi
Agusiu do tego nawrzucałam wszystkiego na oko 15 minut i już sobie tężał
DOBRANOC dziewczyny do jutra

Ja jeszcze na chwilke jak obiecalam.

Dziewczyny,

serek na obiad - to z czyste lenistwo. Latwo jest przyniesc do pracy w nieduzym formacie. Dopiero wieczorem zjadam obiad wlasciwy w postaci ryb,krewetek lub kurczaka. To najczesciej. Wiem,ze nie jem zbyt duzo,ale nie mam wiekszych mozliwosci.

Pracuje od godz.9-18 i mam godzinna przerwe w czasie ktorej jem ten slawny serek. W czasie zajec (pracuje w przedszkolu) nie moge niczego jesc,lecz myslalam o podjadaniu czegos malego pokryjomu . Pije wiec tylko wode. Za to staram sie ,zeby po powrocie zjesc normalny posilek. Wiem,ze nie wyglada to najlepiej (tzn, Dukanowo) ale nie mam pomyslu na nic innego.

 Agusiu - ja tez podziwiam Reni sernik,bo probowalam upiec taki 3 razy i za kazdym razem wyszla mi serowa decha!

Reniu - jak Ty to robisz? Uzywasz jakiejs magii?

Krysiu - podziwiam Twoja energie mimo bolu tego i owego. Jakos po swietach nie moge kliknac.

   Dobrej nocki. Do jutra.

Pasek wagi
Dobranoc Kobitki***
Pasek wagi
Boże a u nas sypie i sypie i całe szczęście ze jutro nie trzeba iść do prscy  za to idę do fryzjera i będę robi się ma bóstwo. Taki mały relaksik. a teraz dobranoc dziewczyny i kolorowych snów!
Witam z kawką
> Ja jeszcze na chwilke jak obiecalam. Dziewczyny,
> serek na obiad - to z czyste lenistwo. Latwo jest
> przyniesc do pracy w nieduzym formacie. Dopiero
> wieczorem zjadam obiad wlasciwy w postaci
> ryb,krewetek lub kurczaka. To najczesciej. Wiem,ze
> nie jem zbyt duzo,ale nie mam wiekszych
> mozliwosci. Pracuje od godz.9-18 i mam godzinna
> przerwe w czasie ktorej jem ten slawny serek. W
> czasie zajec (pracuje w przedszkolu) nie moge
> niczego jesc,lecz myslalam o podjadaniu czegos
> malego pokryjomu . Pije wiec tylko wode. Za to
> staram sie ,zeby po powrocie zjesc normalny
> posilek. Wiem,ze nie wyglada to najlepiej (tzn,
> Dukanowo) ale nie mam pomyslu na nic innego.
>  Agusiu - ja tez podziwiam Reni sernik,bo
> probowalam upiec taki 3 razy i za kazdym razem
> wyszla mi serowa decha! Reniu - jak Ty to robisz?
> Uzywasz jakiejs magii? Krysiu - podziwiam Twoja
> energie mimo bolu tego i owego. Jakos po swietach
> nie moge kliknac.    Dobrej nocki. Do jutra.
To jest serniczek na zimno bardzo prosty do zrobienia
Witam Kobitki-kawa wypita i zabieram się za serniczek Reni wszyscy go uwielbiają.Dziś nie mam zabiegów,ale muszę iść na zastrzyk,potem muszę zrobić przegląd kreacji bo nie wypada iść w sylwesrowej kiecce.Pada śnieg i wieje wiatr-piękna zima.
Pasek wagi
Witajcie, ledwie odkopałam drzwi, bo wieje właśnie na nie. Na całej połaci śnieg, jak pisała Agnieszka Osiecka...Dobrze, że dzisiaj mam domówkę i nigdzie nie będę jeździła, współczuję jedynie moim gościom.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.