- Dołączył: 2010-09-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 786
18 kwietnia 2012, 10:35
Dziewczyny chcę od juta przejść na dietę Dukana byłam kiedyś 2 ty i uległam. Teraz chcę ja trzymać do 2 czerwca. Powiedzcie mi bo opinie są różne u mnie w rodzinie chwalą tą dietkę. Co o niej myślicie?
- Dołączył: 2010-09-19
- Miasto: Biała Podlaska
- Liczba postów: 362
18 kwietnia 2012, 16:16
efekty są, ale jej nie polecam bo od roku (od jej zakończenia) mam problemy z żołądkiem :)
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
18 kwietnia 2012, 16:21
Dukana trzyma się całe życie, po to są cztery fazy żeby powoli przyzwyczajać organizm i w końcu stabilizować się w 4 fazie już do końca życia.
18 kwietnia 2012, 16:28
Dieta dukana w okresie, w którym zaczynają się pojawiać w sklepach tanie warzywa i owoce w nadmiernych ilościach? Pozdrawiam.
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 512
18 kwietnia 2012, 18:52
jestem w szzokuu
przyznaję, że na początku byłam negatywnie nastawiona do diety, ale dopiero gdy zapoznałam się z książkami < bez których nie warto zaczynać diety bo jest wiele zasad>oraz posluchalam opinii ludzi, którzy zakończyli tą diete to się na nią zdecydowałam.
Co do monotonii w czasie białek kompletna bzdura..i to jest własnie gadka, ze tylko piers z kurczaka i serek ze słodzikiem...przecież można robić rozmaite desery, piec ciasta, pić colę zero, jeść ryby, indyka, wołowinę odpowiednią..no cała masa produktów. W tej diecie jest fajne to, że wszystko to na co mamy ochotę można sobie zastąpić jakimś dozwolonym produktem.
Oczywiście osoby, które mają dużo do zrzucenia tak jak ja..to przed nimi długa droga...a tak to przecież już na trzeciej fazie je sie praktycznie wszystko.
Jak przestrzega się zasad prawidłowo czyli mn. dużo płynów, otręby, ruch w drugiej fazie to większych problemów nie ma.
Zgodzę się, że pierwszy tydzien może być uciążliwy, ale trzeba go przetrzymać po prostu organizm musi się przyzwyczaić.
Ja jestem na ducanie od 18nastego stycznia i jestem bardzo zadowolona :)
pozdrawiam
- Dołączył: 2007-11-20
- Miasto: New York
- Liczba postów: 3232
19 kwietnia 2012, 02:22
Karmelowaona napisał(a):
jestem w szzokuuprzyznaję, że na początku byłam negatywnie nastawiona do diety, ale dopiero gdy zapoznałam się z książkami < bez których nie warto zaczynać diety bo jest wiele zasad>oraz posluchalam opinii ludzi, którzy zakończyli tą diete to się na nią zdecydowałam.Co do monotonii w czasie białek kompletna bzdura..i to jest własnie gadka, ze tylko piers z kurczaka i serek ze słodzikiem...przecież można robić rozmaite desery, piec ciasta, pić colę zero, jeść ryby, indyka, wołowinę odpowiednią..no cała masa produktów. W tej diecie jest fajne to, że wszystko to na co mamy ochotę można sobie zastąpić jakimś dozwolonym produktem.Oczywiście osoby, które mają dużo do zrzucenia tak jak ja..to przed nimi długa droga...a tak to przecież już na trzeciej fazie je sie praktycznie wszystko.Jak przestrzega się zasad prawidłowo czyli mn. dużo płynów, otręby, ruch w drugiej fazie to większych problemów nie ma.Zgodzę się, że pierwszy tydzien może być uciążliwy, ale trzeba go przetrzymać po prostu organizm musi się przyzwyczaić.Ja jestem na ducanie od 18nastego stycznia i jestem bardzo zadowolona :)pozdrawiam
Ale takie bzdury piszą niestety ci, którzy naczytali się horrorów o Dukanie, albo próbowali przejść dietę na jajkach i kurczaku nie zagłębiając się w szczegóły diety, nie zadając sobie trudu poznania i spróbowania fajnych przepisów, że nie wspomnę tu o konieczności przygotowania posiłków.
Karmelowaona - gratuluję wyniku i trzymam kciuki za kolejne 27 kg :)
- Dołączył: 2010-09-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 786
19 kwietnia 2012, 11:10
Hej dziewczynki dziękuję za wasze rady i opinie :* zdecydowałam, że nie przejdę na dukana. Przeszłam na zdrową dietę z ćwiczeniami :) szkoda mi zdrowia na dukana a niestety fakty są takie więcej negatywnych opinni niż pozytywnych :/.
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 512
19 kwietnia 2012, 12:06
pewnie nikt do niczego nie zmusza i uwierz mi, że na początku miałam takie podejście jak Ty :)
nawet brak owoców można zastąpić galaretką owocową z herbaty czy jogurtem owocowym 0% :)
10kg to jest kwestia krótkiego czasu..i cm bardzo szybko schodzą jak się do tego jeszcze ćwiczy to już efektt w ogóle fajny
Po mimo tego fajnie, że wybrałaś zdrową dietę i trzymam kciuki powodzenia
kasiap masz rację, ja to nawet teraz mam frajdę w przygotowywaniu posiłków..przecież nawet pizze, kebaby i tego typu różne rzeczy można robić...wychodzę z założenia, że kurcze w zasadzie nie mogę jeść rzeczy typu wieprzowina, zółte sery, ryże itd...i to o wiele zdrowsze niż gdybym miała jeść śmieciowe żarcie i zreygnować z ducana albo katować się 1200kcal i płakać, a w któryś dzień bym pękła i zjadła pół lodówki :) gratuluję wyniku :)
Edytowany przez Karmelowaona 19 kwietnia 2012, 12:10
- Dołączył: 2012-04-19
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 339
19 kwietnia 2012, 15:04
Witam.
A jak jest z tym słynnym brzydkim zapachem z ust, drogie panie?
Czy można jakoś temu przeciwdziałać?
Pozdrawiam
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 512
19 kwietnia 2012, 18:21
ja u żadnej z osób, które znam nie zauważyłam dziwnego zapachu..więc myślę, że to nie jest reguła, ja natomiast często żuję miętową gumę bez cukru i to ładnych pare razy dziennie..właściwie po każdym posiłku
a jeśli chodzi o wypadanie włosów, łamliwe paznokcie itd..to do samego początku zażywam też odpowiednie witaminy :)
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 1516
20 kwietnia 2012, 16:36
Prędzej bym powiedziała o smaku w ustach a nie zapachu ^^.
Z nadmiaru białka czasami czułam dziwny posmak w ustach - ale nie w oddechu, tic tac górą i orbitki bez cukru.