16 kwietnia 2012, 16:53
WitamWas serdecznie, na Vitalii jestem nowa, ale determinacji mi nie brak (stale i wciąż) po raz ktoryś podnoszę się z upadku by walczyć o super ciało. Kto jest chętny by wystartowac jutro z Dukanem (pierwsza faza 10 dni) do 26 kwietnia- na początek (oczywiście możecie krócej) Bardzo proszę o odpowiedzi, razem będzie nam raźniej. Proponuję nawet małą rywalizację aby dodatkowo się dopingować. To jak, są chetni? :) zmierzmy się ze sobą i wygrajmy tę walke z najwiekszym przeciwnikiem jakim każdy z nas jest sam dla siebie...
Proszę o nieopiniowanie diety dukana, ja ją po prostu wybrałam, nie chcę nikogo przekonywać o jej pozytywach. Po prostu zapraszam..
Edit: Czy wszystkie Vitalijki zaczynające od jutra ze mną dukana są już jako znajome u mnie w pamiętniku? Jeśli nie, prosze o zaproszenia! :)
Edit2 : zalożyłam także grupę dukanujących od 17 04, wysłalam zaproszenia (jesli kogoś pominęłam proszę o upomnienie się) ale oczywiście ten wątek pozostaje i piszemy tam gdzie nam najwygodniej
Edytowany przez Jananowo 16 kwietnia 2012, 21:34
- Dołączył: 2012-02-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 684
16 kwietnia 2012, 17:52
co do przepisow czy moze mi ktos napisac jak zrobic placek z otrebow tak zeby sie nie rozwlalil :) probowalam wielokrokrotnie ale za kazdym razem mi sie rozwala :D
16 kwietnia 2012, 17:54
Karmelowaona jesteś super mobilizacją
dziękuję za ten kometarz , życzę powodzenia w dalszej walce
16 kwietnia 2012, 17:54
Karmelowaona jesteś super mobilizacją
dziękuję za ten kometarz , życzę powodzenia w dalszej walce
16 kwietnia 2012, 17:55
natucha22 i mnie sie rozwala! musi być dobra patelnia teflonowa...nie przepadam za tymi plackami i wolę zjeść tortillę :)
16 kwietnia 2012, 18:03
Tak sama, najbardziej lubię pikantną:
4 spore łyżki otrębów (powinno się jadać około 3 dziennie) jajko całe, trochę mleka, sól, przyprawy (ja lubię zioła św Mateusza) i wylewam na teflon (można przetrzeć wacikiem nasączonym oliwą, ale mnie udaje się i bez tego podpiec) po usmażeniu dodaję kawałki wczesniej usmazonego udka wędzonego z kury (albo upieczonego) a jak nie mam kurczaka, to może być zwykła szynka drobiowa) do tego korniszon, swieza cebula (w srodek oczywiscie :P) i sos czosnkowy (j. naturalny, swiezy wycisniety czosnek, sol, odrobina keczupu) - pyszotka
A na drugiej fazie z pomidorem, rzodkiewką jest jeszcze lepsza ;-)
opis długi wykonanie błyskawiczne, smak nieziemski
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 312
16 kwietnia 2012, 18:10
Dieta MŻ najlepsza! Żadne dukany itp głupota
16 kwietnia 2012, 18:15
martyna92p wydaje mi się, że nie prosiłam o opinie?
Ja nie krytykuję Twojej MŻ. Pozwól ludziom decydować o sobie i swojej diecie
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 327
16 kwietnia 2012, 18:19
Ja dzisiaj mam 17 dzień diety i schudłam 4kg :)
16 kwietnia 2012, 18:22
Walczymy chciałabym móc napiasać podobny komentarza za 17 dni :) Ile trwałą 1 faza? i ile zrzucilas?