Temat: Dieta dukana - czas start po swietach :) Ktos ze mna?

Och co za zycie, nic, mam za 2 miesiace wesele znajomych i te 10 kg musi isc spasc. Takze dolaczam sie do was kochane. Dzis zaczynan uderzeniowke.

A u was jak?

Masviczka - powodzenia, trzymaj dukana i waż się codziennie rano - każde 0,2 kg w dół daje motywację na cały dzień!:)

Waga na dzisiaj - 51,8. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć 4 z przodu :)

Miłego dnia dziewczyny!

Ja właśnie po pierwszym warzywnym obiedzie od 5 dni:) Szczęście nie zna granic!

4 dzień dobiega końca. Szkoda, że nie załamanie nerwowe :). Kilogramy nie ubywają nawet po całodziennej siłowni. Gospodarka hormonalna chyba na dobre sie sfrustrowala po mojej terapii hormonalnej. To trudne mimo, że nie jesz- tyjesz. Starasz sie w 100 %, bo mam akurat silną wole, a od lutego waga wzrosła z 55 do 64, a i teoretycznie urosłam 2 cm (?). Ale nie przejmowałabym sie gdyby nie fakt, że najbardziej gromadzi sie to w nogach. Dwie napuchniete rurki.