- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 156
27 marca 2012, 12:21
kto ze mna :)?
kilkukrotnie juz podchodzilam do Dukana, najdluzej wytrzymalam 3 tygodnie, ale efekty.... uhh :)
co prawda po przerwaniu zawsze mam problemy.. jelitkowe ;) ale mam nadzieje ze tym razem (po raz pierwszy z Waszym wsparciem !) uda mi się wytrzymac dluzej i osiagnac w koncu wymarzona wage :)
mam nadzieje, ze znajdzie sie ktos chetny (odlozone w czasie, bo musze poczekac do wyplaty:P stad takie wyprzedzone:))
edit: ludzie na tym forum robia sie irytujacy.. :) zalozcie sobie watek - "dukan niezdrowy" i tam sie poprodukujcie :) ten temat dotyczy czegos innego, tak trudno zauwazyc :)? TEMAT DLA TYCH, KTORZY PLANUJA RAZEM ZE MNA W TYM TERMINIE (LUB W JEGO OKOLICACH) ZACZAC DIETE Z DUKANEM, NIE BYLO PYTANIA "CO MYSLISZ O DIECIE WG DUKANA" - czytajcie prosze ze zrozumieniem, zamiast nabijac posty :)
Edytowany przez puciopucio87 28 marca 2012, 10:28
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 50
16 kwietnia 2012, 22:13
Odeska ja na śniadania jem mleko z otrębami na zimno. Albo lubię barszcz biały Dukana wiesz z przyprawami i jogurtem, dodaję czosnek chrzan i kiełbasy chudej takiej wiesz co można samemu zrobić. I piję kawę:) najgorsze że na studia albo na praktyki nie mam pojęcia co brać... Wzięłam jogurt, kawałek gotowanego kurczaka, wiecie muszę jutro coś wykminić... Candi jeśli ty będziesz czuć się piękna to i inni będą cię tak spostrzegać. Będzie dobrze już jest!
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
17 kwietnia 2012, 15:03
Dziewczyny ratujcie zjadłam dzisiaj solidną porcje bigosu (mama robi z kapusty i kotleta tak że nie jest tłusty) a dzisiaj dzień białkowy...
![]()
Kontynuować dzień białkowy czy zrobić dzisiaj PW i środe i czwartek na białku???
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 500
17 kwietnia 2012, 15:54
Nie panikuj!! Po prostu trzymaj dietę i postaraj się nie grzeszyć.
- Dołączył: 2011-08-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 231
18 kwietnia 2012, 12:15
Ukazało sie w Wysokich Obcasach, fragment tekstu odchudzającej się Katarzyny Bosackiej :
,,Jeśli będziemy głodować, organizm zje sam siebie, tzn. składniki
odżywcze pobierze z mięśni w myśl logiki: najpierw trawi węglowodany, a
skoro ich nie ma, to białka, natomiast tłuszcz, skubaniec, pozostanie
nietknięty. Jeśli z kolei będziemy dostarczać za dużo białka (patrz:
dieta Dukana), zakwasimy organizm. Przytłoczony mięsem nielotów, kopą
jaj, górą serów odtłuszczonych i jogurtów 0 proc. organizm ze wszystkich
możliwych organów ciała i z kości będzie pobierał wapń, sód, potas czy
magnez, by z ich pomocą zneutralizować i usunąć kwasy. Toksyny, z
którymi sobie nie poradzi, upchnie w tkance tłuszczowej, stawach, a
nawet kościach. Efekt? Wiele osób po diecie wysokobiałkowej wygląda jak
śmierć odgrzana w garnku - zapadnięte policzki, szara skóra, matowe
włosy, tak jakby, owszem, schudły, ale postarzały się o kilka lat.
Zresztą ich ciało daje im znaki, że dzieje się źle - pieczenie w ustach,
zgaga, niestrawność, uporczywe zaparcia - czy to nie typowe dla
głuchych na krytykę dukanistów? "
co Wy na to ?
cały tekst tutaj: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114757,11519342,Bosa_bierze_sie_w_garstki.html?startsz=x%3Futm_source%3Dfacebook.com&utm_campaign=FB_Wysokie_Obcasy&utm_medium=SM&as=1
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 50
18 kwietnia 2012, 16:37
Hejo ale pustka !Gdzie was kochane wywiało? Bzzik wiesz ja czuję się trochę dziwnie ostatnio rzeczywiście, ale w sumie pomyślcie jak wpływa na organizm otyłość? Jakby się tak zastanowić to czy nie jest tak że ludzie otyli częściej chorują? Dietę stosujemy fakt kurcze muszę kupić zestaw witamin bo tylko magnez kupiłam:) Badania, tak myślę że trzeba robić badania. I jak będziemy czuły się źle to chyba żadna z nas nie będzie stosować diety? Ejo piszcie coś jak tam wasze postępy? Jak trzymanie diety? Całuski:*
- Dołączył: 2011-08-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 231
18 kwietnia 2012, 20:33
Hipcia zgadzam się, przed dietkowaniem obżerałam się, głównie słodyczami i fastfoodami, lepiej wcinać białko niż robić sobie śmietnik z żołądka.
Cięzko jest walczyć z przyzwyczajeniami, szczerze mówiąc staram się trzymać zasad, ale już trochę brak mi pomysłów, wszystko smakuje serem, a kurczak i jajka wychodzą mi bokiem, zobaczymy jutro warzywka i tu znowu problem, z braku funduszy skrobi nadal nie mam, a jestem fanką naleśników z łyż. mąki kuku właśnie i znalazłam przepisy na krokiety i paszteciki, czy płaska łyżka dziennie może mi bardzo zaszkodzić ?
Co jecie najczęściej ? Weny brak ...
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 500
19 kwietnia 2012, 08:02
Wydaje mi się, że łyżka maki kukurydzianej Ci nie zaszkodzi. Skrobie kukurydzianą możesz też zastąpić skrobią ziemniaczana, tylko nie wiem jak z niej naleśniki wyjdą.
Co do artykułu w Wysokich obcasach, to może jest tam trochę prawdy, ale też dużo przesady. Otyłość jest gorsza, a ludzie codziennie opychają się fast-foodami, a to dopiero wyniszcza organizm.
Co do zaparć na dukanie to nie da się ukryć że się zdążają, wypadanie włosów też, ale to akurat po wielu dietach się zdarza. Ale z tą szarą skórą, zapadniętymi policzkami to przesada, skóra akurat po dukanie wygląda dobrze, mało rozstępów, jędrna itp.
A tak w ogóle to rzeczywiście pustki tutaj, dziewczyny trzeba się wziąć w garść i nie wymiękać.
Edytowany przez odeska 19 kwietnia 2012, 08:04
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 50
19 kwietnia 2012, 22:07
Ja zaczęłam mieć straszną ochotę na chleb i wiecie już 2 dzień robię sobie chlebek w opiekaczu:) super! Bo już tak wymiękałam tak mi się chciało że łoj i przeszło:) ale przyznam się że jak dziś tankowałam auto zjadłam princessę:( ech wszędzie te słodycze. Ciężko się powstrzymać czasem. Ale stwierdzam że tyle co potrafiłam zeżreć słodkiego to tą 1 sobie wybaczę. Ale nigdy więcej, tzn postaram się:) To chyba przez te porządki na działce dziś mnie pupa boli tzn mięsień:( naciągnęłam... Ale 1,5 h ruchu na świeżym powietrzu:)!!!! A wy jak tam? Czujecie wiosnę?
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
20 kwietnia 2012, 13:43
Jezu jak dawno nie pisałam
![]()
...O dziwo trzymam się diety...Jakoś nie przejada mi sie mięso przeciwnie ciągle mam dziką ochotę na nie:) trochę gubi mnie ser żółty
![]()
. Kolorowe gazetki rzadko kiedy zawierają prawdę. Ile razy na wiosne publikują teksty typu :" schudni na diecie jabłkowej 5kg w 5 dni" itp...? Każda dieta szkodzi jeśli źle ją się przeprowadzi
![]()
.
Wiosne czuć wszędzie - zwłaszcza w ogródku. "Prace polowe" czas zacząć.
Czy któraś z was próbowała ćwiczyć?? Ja ćwicze codziennie 1,5h bo cwiczyłam przed dietą. Jeśli zwiększe do 2h może w końcu zaczne chudnąć?? Jak myślicie??
Edytowany przez candiCe09 20 kwietnia 2012, 22:18
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
21 kwietnia 2012, 10:44
Dziewczyny jak tam wyniki?? U mnie 2 kg....NA PLUS!!!
![]()
Przez całego dukana nie schudłam ani 1 dag!! Tylko przytyłam 2 kg!! Mam już dosyć.....