- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 156
27 marca 2012, 12:21
kto ze mna :)?
kilkukrotnie juz podchodzilam do Dukana, najdluzej wytrzymalam 3 tygodnie, ale efekty.... uhh :)
co prawda po przerwaniu zawsze mam problemy.. jelitkowe ;) ale mam nadzieje ze tym razem (po raz pierwszy z Waszym wsparciem !) uda mi się wytrzymac dluzej i osiagnac w koncu wymarzona wage :)
mam nadzieje, ze znajdzie sie ktos chetny (odlozone w czasie, bo musze poczekac do wyplaty:P stad takie wyprzedzone:))
edit: ludzie na tym forum robia sie irytujacy.. :) zalozcie sobie watek - "dukan niezdrowy" i tam sie poprodukujcie :) ten temat dotyczy czegos innego, tak trudno zauwazyc :)? TEMAT DLA TYCH, KTORZY PLANUJA RAZEM ZE MNA W TYM TERMINIE (LUB W JEGO OKOLICACH) ZACZAC DIETE Z DUKANEM, NIE BYLO PYTANIA "CO MYSLISZ O DIECIE WG DUKANA" - czytajcie prosze ze zrozumieniem, zamiast nabijac posty :)
Edytowany przez puciopucio87 28 marca 2012, 10:28
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
15 kwietnia 2012, 14:45
Dziewczyny mam do was pytanie-Schudłam od 13 stycznia 5 kg. Dieta 1200-1500kcal zero jakichkolwiek słodyczy fastfoodów alkoholi białego chleba i innych białych produktów i ćwiczenia z 1h dziennie codziennie. Jednak od połowy marca mam zastój. Dlatego Zmieniłam diete na Dukana. Może to przez okres ale waga pomimo stosowania sie do diety nie spada. A wymiary...coraz większe. Czy przy moim prawidłowym BMI schudne na dukanie (tak do czerwca chociaż 5 kg)??
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 500
15 kwietnia 2012, 22:04
Wydaje mi się że tak, ale będziesz chudła powoli. A ile już jesteś na dukanie? Może po prostu musisz się uzbroić w cierpliwość?
Dziewczyny powiedzcie mi co jadacie na śniadania? Bo potrzebuje odmiany. Ja jem zwykle w dni białkowe jajecznicę z dwóch jajek + kilka plasterków wędliny z drobiu, lub omlet z łososiem/ tuńczykiem, albo chudy twaróg lub serek wiejski. W dni PW podobnie tylko dodaje warzywa.
Edytowany przez odeska 15 kwietnia 2012, 22:08
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
15 kwietnia 2012, 22:29
Dopiero tydzień. I waga w góre do 63
![]()
.Podobno na uderzeniowej leci najszybciej... Nie grzesze a tu klops:( Cierpliwość ważna sprawa..
![]()
Może spróbuj zrobić dzień wcześniej pierś z kurczaka w ziołach zrobić (dzień wcześniej żeby gotowe na śniadanko było). Przepisów pełno w necie. Można zrobić paste rybną z jajkami taką domową- jest pyszna tylko nie pamiętam przepisu....Lub po prostu ryby. Jem codziennie prawie na śniadanie śledzia i jstem syta:)
- Dołączył: 2011-08-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 231
15 kwietnia 2012, 23:22
Moje śniadania to przeważnie gofry/placuszki, jeśli lubisz na słodko : 3 łyż. twarogu, 3 łyż. otręby, jajko i ja dodaję kropelke aromatu migdałowego = patelnia i do tego jogurt plus słodzik, mogę jeść codziennie, można dodać kakao.
Candi a ile chcesz jeszcze zrzucić i przy jakim wzroście ? Może malo Ci zostało i organizm zwolnił tempo.
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
16 kwietnia 2012, 14:35
Wzrost 166cm
waga obecna 62/63kg
będzie 50kg (chciałabym 48kg jestem "drobniej kości" i mam wysoki % tłuszczu w organiźmie)
- Dołączył: 2011-08-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 231
16 kwietnia 2012, 15:35
Nie dziwię się, że organizm sie buntuje, Twoja waga już wydaje się prawidłowa, ale każdy wie najlepiej jak się czuje w swoim ciele, więc rzeczywiście potrzeba wytrwałości i cierpliwości, będzie dobrze.
Moja waga lekko poszła w górę, ale przyznaję zgrzeszyłam wczoraj, a dzisiaj jest nowy dzień i walczę dalej.
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
16 kwietnia 2012, 16:08
Bzzik na pewno się nam uda
![]()
. Mamy ten sam cel. A ty ile masz wzrostu??
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 50
16 kwietnia 2012, 16:51
Hejo ja zaczęłam kiedyś dietę wiecie i chciałam schudnąć też do 50kg, teraz wystarczy do 60kg bo i tak stwierdzam że czuję się ładnie wtedy... Candi mam nadzieję że pokochasz siebie taka jaka jesteś a jak nie że uda nam się ważyć tyle ile chcemy.... Na Dukanie da się schudnąć tyle ile chcemy niby tak jak dobrze zrozumiałam. Ja trochę ograniczyłam wiesz ilości bo stwierdziłam że muszę skurczyć jednak żołądek... Moim zdaniem jednak waga się buntuje niestety przed końcem. ech te diety!!! ale dzięki nim spełniamy się...
- Dołączył: 2011-08-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 231
16 kwietnia 2012, 19:10
Ja jestem niska 157cm, stąd moje pragnienie i mam zamiar tego dokonać :))
Szaleństwo, wczoraj zorientowałam się, że wcinam płatki owsiane a nie otręby, poza tym do tej pory jadłam kukurydzę i groszek - uwielbiam, a tu okazuje się, że też nie można, właściwie od dzisiaj zaczynam, więc Dukana na poważnie, czyli z przestrzeganiem zasad. Co prawda waga i tak spadła, ale wczoraj przekonałam się, że drobne naginanie diety może się źle skończyć, zrobiłam ciasto dukanowskie, ale dodałam banana i nie dość, że zjadłam całe to jeszcze przyszła ochota na słodkie i rzuciłam się na jedzenie, waga poszla do góry ... dobrze, że sklepy były juz zamkniete, bo miałam zachcianki.
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Strzelno
- Liczba postów: 38
16 kwietnia 2012, 21:22
Potraktuj to jako pocieszenie- skoro nie przestrzegałaś w 100% diety i waga leciała to co będzię kiedy zaczniesz w 1000%??
![]()
Niestety mam duży problem z akceptacją siebie....Ale im więcej spada tym lepiej sie czuje
![]()
mam nadzieje, że w wwakacje na plaży będę szokować starych znajomych nie tylko krojem stroju kompielowego
![]()