- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 156
27 marca 2012, 12:21
kto ze mna :)?
kilkukrotnie juz podchodzilam do Dukana, najdluzej wytrzymalam 3 tygodnie, ale efekty.... uhh :)
co prawda po przerwaniu zawsze mam problemy.. jelitkowe ;) ale mam nadzieje ze tym razem (po raz pierwszy z Waszym wsparciem !) uda mi się wytrzymac dluzej i osiagnac w koncu wymarzona wage :)
mam nadzieje, ze znajdzie sie ktos chetny (odlozone w czasie, bo musze poczekac do wyplaty:P stad takie wyprzedzone:))
edit: ludzie na tym forum robia sie irytujacy.. :) zalozcie sobie watek - "dukan niezdrowy" i tam sie poprodukujcie :) ten temat dotyczy czegos innego, tak trudno zauwazyc :)? TEMAT DLA TYCH, KTORZY PLANUJA RAZEM ZE MNA W TYM TERMINIE (LUB W JEGO OKOLICACH) ZACZAC DIETE Z DUKANEM, NIE BYLO PYTANIA "CO MYSLISZ O DIECIE WG DUKANA" - czytajcie prosze ze zrozumieniem, zamiast nabijac posty :)
Edytowany przez puciopucio87 28 marca 2012, 10:28
- Dołączył: 2012-04-05
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 52
10 kwietnia 2012, 10:27
elle242, idzie lato, w szafie fajne ciuchy więc motywacja jest, dasz radę :) Ja spróbuję zerwać z deserami bo odkąd zaczęłam je robić to nic mi nie spadło:(
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 156
10 kwietnia 2012, 13:41
e tam, mi spadalo przy ciastach itp :) wiec sie nie przejmujcie !!!
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 9558
10 kwietnia 2012, 13:55
ojj nie mam apetytu. w sumie to dobrze ale od rana wypiłam 2 szklanki mleka, kawałek gotowanego mięsa i pije pu-erh. wieczorem pewnie jakieś jajka gotowane zjem i pewnie to będzie na tyle. pewnie żarełko swiąteczne mnie jeszcze trzyma
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 50
10 kwietnia 2012, 16:45
:) może że to jedzenie świąteczne trzyma bo ja też nie głodna jestem. I dobrze hihihih trzeba coś stracić, ja też tak marzę wcisnąć się w taką piękną sukienkę na wesele koleżanki... ale obawiam się że trochę za późno się obudziłam... Ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale. Elle trzymam kciuki!
- Dołączył: 2012-04-05
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 52
10 kwietnia 2012, 17:24
Dzisiaj P+W a ja nie opycham się warzywami jak dotychczas.Świąteczne desery dukanowe trzymają?:)Puciopucio moja waga nie spada od...12 dni, wacha się + - 100-300g.Jutro wracam do pracy , na nocną zmianę, jak nic nie spadnie do niedzieli to zmienię system (teraz 1/1)
Edytowany przez anastazjanastka 10 kwietnia 2012, 17:38
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 1516
10 kwietnia 2012, 17:28
Właśnie piję kawkę i podjadam 2 kawałek sernika dukanowskiego, udko już zaliczyłam na kolację serek - jakoś to będzie.
Waga musi iść w dół...... Albo wyleci z 9 piętra to pofrunie ^^
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 156
10 kwietnia 2012, 17:36
anastazja :O uuu.. to niedobrze, rzeczywiscie spory zastoj :( pijesz duzo i jesz codziennie otreby ? kurcze, musi byc jakis powod..
sabcia :D tylko zebys nikomu krzywdy nie zrobila jak wyrzucisz:P uwazaj na ludzi !!! :D
- Dołączył: 2012-04-05
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 52
10 kwietnia 2012, 17:47
Piję dużo, jem otręby ale piłam też colę zero i wapno i witaniny typu pluszz, do tego desery ze słodzikiem, podejrzewam że to jest przyczyna więc wracam do dyscypliny z początku ; z witamin belissa, słodzik tylko do kawy po jednym i zero kakao.W fazie uderzeniowej 5 dni spadlo mi 1,8 kg i przez 5 dni 1/1 jeszcze 1,3 a potem nic:(
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 156
10 kwietnia 2012, 17:51
w sumie duzo to Ty do stracenia i tak nie masz :P wiec pewnie dlatego Ci ciezej teraz cokolwiek zrzucic. ale nie poddawaj sie !
- Dołączył: 2012-04-05
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 52
10 kwietnia 2012, 19:07
Puciopucio nawet jakbym już nic nie zrzucila i i tak nie przerwę diety bo chcę dobrze utrwalić zdobytą wagę inaczej efekt jo-jo na mur:)Poza tym czas diety,stabilizacji jest dość długi aby zrobić kompletne "przemeblowanie" w głowie, nie mogę wrócić do dawnych upodobań (słodycze) ani do podjadania z nudów