© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 marca 2012, 08:03
15 marca 2012, 09:14
15 marca 2012, 09:43
15 marca 2012, 09:47
Biedronka zaliczona.Zaraz biorę się za naleśniki z serem i babę ziemniaczaną dla moich chłopaków.
Też sie kiedyś zastanawiałam czy kupić grill elektryczny,ale wygrało moje sknerostwo (albo oszczędność,jak kto woli
) i zrezygnowałam.
15 marca 2012, 09:53
15 marca 2012, 10:00
15 marca 2012, 10:11
, a mnie łapie przeziębienie
15 marca 2012, 10:22
Witajcie koffane chudzinki !!!! :-)
czwarty dzień fazy P trwa. Juz po 2 szkalnkach 0,4 l wody i małej kawie, twarozek ziarnisty zaliczony , za chwilke danio z otrebami , a na obiadek sama nie iwem co , wcozraj zrobilam udko w piekarniku bo mi dziewczyny narobily smaka ....:-)
p.s. waga w dół 0,2 kg zawsze cos ... i nie martwicie sie ze waga niespada bo u mnie na dukanie keidys to potrafila tydzien stac a potem 1 kg mniej ;-) dukamy dalej razem ... ;-)
15 marca 2012, 10:26
15 marca 2012, 10:31
Witam Panie!!!!Waga nadal spada, a mnie łapie przeziębienie
Na którym dniu obecnie jesteś?
15 marca 2012, 10:32
oo rozwazania na temat grilla elektrycznego , fajna rzecz tylko znajac moj zapal to pewnie pogriluje tydzien czy dwa i do szafy , juz bylam tez tak napalona na parowar kupilam i
teraz stoi w szafie wrrrrr uzywam do jak jestem na dukanie ha ha ;-)
