Temat: DIETA PROTEINOWA

Witam
Niedlugo chciałabym przejść na tą właśnie dietę. Dużo się naczytałam na innych forach o jej dobrych skutkach i postanowiłam spróbować. Problem w tym że trochę za mało o niej wiem. Może korzystałyście z niej?? Macie jakieć informacje, e-book??
A może ktoś byłby skłonny zeskanować książkę albo zrobić zdjęcia i mi je udostępnić??

Za wszelkie informację będę BARDZO WDZIĘCZNA !!!!!

POZDRAWIAM!!!
z indyka jest właśnie dozwolona!!!!
wybierając wędlunę musimy unikać tłustych
ale może był odtłuszczony...
uważajcie bo w smakowych są węgle...
mi niestety już jedzenie nie wchodzi...
teraz czekam na kawkę...
muszę się zmuszać do jedzenia bo szczerze mówiąc znudził mi się ten smak, ale jeszcze 3 dni wytrwam i 4 zjem na śniadanie same warzywa (ogórek, pomidor, cebulka i co tam jeszcze znajdę )



macie pomysł na danie z cielęciny?
XxXgrubciaXxX  ale chyba nie da sie jesc wszystkiego bez tluszczu, jezeli jeden posilek bedzie zawierac jego mniejsza ilosc to chyba nic sie nie stanie? ;) 
Pasek wagi
oczywiście że troche może być
po prostu musimy się starać jeść go śladowe ilości w porównaniu do białka
czy ktoś robił już jakieś danie z cielęciny na tej diecie?
JA NIESTETY NIE
jestem raczej na kurczaku
Dr Dukan str.50-52

Kuracja ta musi być bardzo obfita w wodę...

„Problem wody zawsze nieco zbija z tropu. Na ten temat krążą różnorodne zdania oraz opinie i zawsze znajdzie się jakiś pseudoatorytet głoszący pogląd przeciwny temu, który słyszeliście poprzedniego dnia.
Otóż problem ten nie jest zwykłym marketingowym pomysłem przemysłu dietetycznego, grzechotką do zabawiania osób pragnących być szczupłymi. To bardzo ważna kwestia, która mimo olbrzymich wysiłków podejmowanych wspólnie przez prasę, lekarzy, sprzedawców wód i ludzi kierujących się zwykłym zdrowym rozsądkiem nigdy nie przebiła Asię dostatecznie do opinii publicznej ani do odchudzających się.
Wydawałoby się, że aby się pozbyć zapasów tłuszczu, należy przede wszystkim spalić kalorie, ale spalenie, mimo że niezbędne nie wystarczy. Zeszczupleć to zarówno spalić, jak i usunąć. Co pomyślałaby pani domu o niewypłakanym praniu czy naczyniach? Podobnie jest z chudnięciem i trzeba to jasno powiedzieć. Kuracja odchudzająca, której nie towarzyszy odpowiadania dzienna racja wody, jest kuracją złą. Nie tylko jest mało skuteczna, ale przyczynia się do nagromadzenia w organizmie szkodliwych ubocznych produktów przemiany materii.

Woda oczyszcza i poprawia wyniki kuracji.

Nie ulega wątpliwości, że im więcej się pije wody i wydala moczu, tym większe daje to nerkom możliwości usunięcia ubocznych produktów przemiany materii. Woda jest więc najlepszym naturalnym środkiem moczopędnym. Zadziewające, jak mało ludzi pije wystarczająco dużo wody. Tysiące codziennych spraw opóźnia i w końcu tłumi naturalne uczucie pragnienia. Mijają dni i tygodnie, pragnienie zanika i przestaje odgrywać rolę sygnalizatora odwodnienia tkanek.
Wiele kobiet, których pęcherz moczowy jest mniejszy i bardziej wrażliwy niż u mężczyzn, wstrzymuje się od picia, aby uniknąć ciągłego wychodzenia do ubikacji w czasie pracy lub podczas podróży czy choćby z powodu niechęci do korzystania z toalet publicznych. Jednak to, co byłoby do przyjęcia w normalnych warunkach, jest absolutnie zakazane podczas kuracji odchudzającej. Jeżeli większość argumentów związanych z higieną wydaje się złudna jest jeden, który zawsze przekona:

Niedobór wody w czasie odchudzania nie tylko toksyczny dla organizmu, ale może również zmniejszyć lub całkowicie zablokować utratę wagi i zniweczyć wiele wysiłków. Dlaczego?

W trakcie kuracji odchudzającej ludzki mechanizm spalania tłuszczu działa jak każdy silnik spalinowy. Spalona energia wydziela ciepło i spaliny. Jeśli spaliny te nie są regularnie usuwane przez prace nerek w górnej części układu pokarmowego, ich akumulacja w dolnej części doprowadzi wcześniej czy później do przerwania spalania i uniemożliwi jakąkolwiek utratę wagi, nawet jeśli stosujemy się dokładnie do zaleceń diety. Tak samo byłoby z silnikiem samochodu, któremu zatkano rurę wydechową, lub z kominkiem, z którego nie wybierano popiołu – i jeden i drugi zadusiłby się, zgasł pod stosem odpadów.
Błędy żywieniowe otyłego, nagromadzenie złych przyzwyczajeń, stosownie zbyt ostrych lub niekonsekwentnych diet, wszystko to rozleniwiło jego nerki. Osoba otyła bardziej niż ktokolwiek inny potrzebuje bardzo dużych ilości wody, aby rozruszać swoje organy wydalani. Początkowo operacja ta może wydawać się nieprzyjemna i męcząca, szczególnie zimą, ale przyzwyczajenie stopniowo bierze górę i staje się potrzebą dzięki przyjemnemu poczuciu wewnętrznego oczyszczenia i skuteczniejszego chudnięcia”.
Podstawowe zasady diety:


Dieta proteinowa jest obecnie jedną z najskuteczniejszych i najmodniejszych diet. Opisał ją Dr Pierre Dukan w książce "Nie potrafię schudnąć. "Aby skutecznie skorzystać z dobrodziejstw tej diety trzeba przejść cztery etapy:

I etap: „faza ataku" - przypomina dietę niełączenia; w skrócie jest to dieta oparta na „czystych proteinach" czyli na białku , pozwalająca na znaczny i szybki spadek wagi; trwa z reguły 5 dni;

II etap: „faza naprzemienna- staLej szybkości" - jak sama nazwa wskazuje, kuracja ta działa na zasadzie naprzemiennego stosowania dwóch połączonych diet, diety czysto proteinowej i tej samej diety z dodatkiem surowych lub gotowanych warzyw; trwa do czasu uzyskania określonej wagi

III etap: utrwalenie zdobytej wagi - długość trwania jest proporcjonalna do liczby utraconych kilogramów (10 dni na 1 kg); następuje stopniowe dodawanie pozostałych produktów; pozwala uniknąć efektu jo-jo i wyrabia właściwe nawyki żywieniowe; Wprowadzone zostaną dwie kromki chleba porcja owoców i sera dziennie, tygodniowo dwie racje zawierające skrobię, a przede wszystkim dwa razy w tygodniu odświętny posiłek

IV etap: trwała stabilizacja - etap, kiedy je się normalnie, a w jeden dzień w tygodniu do końca życia wraca do białkowej diety z "fazy ataku"
Wrogiem nr 1 każdego kto chce schudnąć są bez wątpienia tłuszcze zwierzęce i roślinne. Skuteczna dieta powinna rozpocząć się od ograniczenia lub wyeliminowania pokarmów bogatych w tłuszcze. Tłuszcze zwierzęce są głównym źródłem cholesterolu i trójglicerydów.

Następnym wrogiem są węglowodany proste - biały cukier.

Pokarmy o największej zawartości białka jak mięso i ryby posiadają siatkę włókien tkanki łącznej bardzo odporną na trawienie, co uniemożliwia ich całkowite przyswojenie przez organizm. Koszt energetyczny metabolizmu białek jest manną z nieba dla otyłych zaoszczędzamy 30% kalorii.

Nigdy nie należy poddawać się diecie zawierającej mniej niż 60-80g czystych protein, ponieważ może to grozić zmniejszeniem masy mięśni i zwiotczeniem skóry.

Nie należy obawiać się kwasu moczowego, naturalnego produktu ubocznego metabolizmu białek, który zostanie całkowicie wydalony przy dodatkowym spożyciu 1,5l wody dziennie. Niedobór wody jest nie tylko toksyczny dla organizmu, ale może również zmniejszyć lub całkowicie zablokować utratę wagi i zniweczyć wiele wysiłków. W zbiorowej podświadomości wciąż pokutuje wiele przestarzałych i nieprawdziwych opinii, które każą nam wierzyć, że lepiej jest pić między posiłkami, aby uniknąć zatrzymania wody przez pokarmy. Tymczasem unikanie picia w czasie posiłku nie ma żadnego fizjologicznego uzasadnienia, co więcej, może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego. Niepicie w trakcie posiłku, gdy pojawia się pragnienie - grozi stłumieniem pragnienia i zapomnieniem o piciu w ciągu dnia, kiedy pochłonie nas praca lub inne czynności

Należy pamiętać, że im wolniej pokarm jest przyswajalny, tym później pojawi się łaknienie. Pokarmy słodkie są pochłaniane w największej ilości i najszybciej przyswajalne, na drugim miejscu znajdują się pokarmy tłuste a za nimi proteiny. Ci, którzy bez przerwy czują głód, niech sami wyciągną wnioski.

Skuteczność planu PROTAL całkowicie zależy od selekcji pokarmów: jest piorunująca, gdy odżywianie ogranicza się do wybranej kategorii produktów a dużo mniejsza i sprowadzona do smutnej reguły liczenia kalorii, gdy się od tej kategorii odchodzi.
Tej kuracji nie można poddać się połowicznie. Rządzi nią zasada WSZYSTKO ALBO NIC nie tylko uzasadniająca jej metaboliczną skuteczność, ale i niezwykłe działanie psychologiczne.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.