- Dołączył: 2005-12-18
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 461
22 stycznia 2012, 17:51
witam od jutra zaczynam po raz drugi dietę dukana,może ktoś się przyłączy...razem zawsze raźniej...
26 stycznia 2012, 22:27
Dzieki wielkie za informacje :)
ja glownie kawa, herbata i woda. nic wiecej raczej nie pije choc i staram sie z kawa ograniczac, tylko ze cos ciezko mi to idzie.
odnosnie mleka, mozna pic mleko sojowe? badz np zamiast jogurtu naturalnego, organiczny soja jogurt?
- Dołączył: 2011-11-02
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 168
27 stycznia 2012, 00:11
Otręby - 1,5 łyżki stołowej dziennie w fazie ataku, 2 łyżki stołowe dziennie w
fazie równomiernego rytmu, 2,5 łyżki stołowej dziennie w fazie
utrwalania, 3 łyżki stołowe dziennie w fazie stabilizacji.
Otręby zalecane są w diecie Dukana ponieważ mają właściwości odchudzające, w organizmie zbierają wodę i tworzy się z nich lepka papka, która na długo utrzymuje uczucie sytości a także znacznie pomaga w trawieniu i nie dopuszczają do bardzo często występujących zaparć związanych z nadmierną ilością białka w organizmie.Dzięki dużej kleistości przylepiają się do wszystkiego, co je otacza, w ten sposób przechwytują kalorie, które zawiera trawiona
masa, i pociągają je ze sobą do stolca, obniżając w ten sposób wartość kaloryczną spożytych pokarmów. Lekarze zalecają aby w każdej fazie stosować max 3 łyżki otrębów a dokładnie (2 łyżki owsianych i 1 łyżki pszennych).
Soja jest wymieniona w tabeli dodatków i przypraw dozwolonych, tak więc mleko sojowe,kotlety sojowe itp. są dozwolone ale nie w przesadnych ilościach.
Edytowany przez patinka667 27 stycznia 2012, 00:12
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
27 stycznia 2012, 11:13
jak wam idzie??? U mnie marniutko 5 dzień i - 200 g, czyli bez rewelacji. Moje BMI niestety wskazuje nadwagę, więc myślałam że trochę więcej mi spadnie. Nie wiem może rzeczywiście coś robię nie tak, nie wiem. Albo waga mi szwankuje (ma już słabe baterie).
- Dołączył: 2011-11-02
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 168
27 stycznia 2012, 11:42
5 dzień uderzeniowki? jeśli tak to rzeczywiście trochę słabo, trudno mi powiedzieć co robisz nie tak, bo nie wiem co jesz i co pijesz na codzień.
U mnie po 5 dniach uderzeniówki w tym podejściu spadło 1.5 kilo teraz na warzywach waga stoi, ale to dość normalne a poza tym jestem tuz przed okresem, zgrzeszyłam wczoraj trochę bo, jeśli waga stoi taki grzeszek może pomoc jej ruszyć.
- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Sieć
- Liczba postów: 241
27 stycznia 2012, 18:25
andziolkowa u mnie 5 dzien i 0.5 kg zleciało nie ma co sie łamać.wazne ze leci.
to moje chyba juz 3 podejscie do dukana i ponoc jest trudniej.
jak u Ciebie z ruchem ja narazie wstrzymuję sie z jakimkolwiek ale od nast. tyg. chodze na aerobik.
wczoraj tez ciut zgrzeszyłam .
p.s. kiedys za 1 podejsciem na uderzeniowce zleciało mi koło 2 kg .
Edytowany przez ann11naas 27 stycznia 2012, 18:26
- Dołączył: 2011-11-02
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 168
27 stycznia 2012, 18:46
Mi za pierwszym podejściem na uderzeniówce spadło w 5 dni 3,5 kilo.
Za każdym podejściem do diety jest coraz trudniej, nie ważne czy to dukan czy inna dieta, trzeba być cierpliwym i nie poddawać się, spalanie tłuszczu już tak szybko nie zachodzi jak wydalanie wody, dlatego na uderzeniówce waga spada dość szybko, ale nie ma się co zachwycać bo to tylko uzbierana w organizmie woda, gdy zaczyna spalać się tłuszcz idzie to już wolniej, dlatego nawet 0.2 to dużo.
Edytowany przez patinka667 27 stycznia 2012, 18:46
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2
28 stycznia 2012, 00:02
hej, mogę się dołączyć? od jutra zaczynam Dukanie. w ciągu roku przytyłam 20 kg zażerając stres.. stres się nie skończył, ale nie mogę na siebie patrzeć :(
- Dołączył: 2011-11-02
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 168
28 stycznia 2012, 14:25
Jasne, chyba każda z nas nie może na siebie patrzeć... czasem mam takie dni załamki, że nawet z domu nie chce mi się wychodzić..
28 stycznia 2012, 18:31
jezeli o mnie chodzi to ja nawet nie mam tak ze nie moge na siebie patrzec, ale mam takie dni gdzie jestem tak zla na siebie, ze jeszcze dodatkowo zlamie sie, zjem jakies slodycze czy cos, o wiele za duzo by sie poczuc jeszcze gorzej a pozniej mam.. taka forma kary, a na drugi dzien,.. dajesz od nowa, huh.. bledne kolo.
Dzis rano 0,8 na minusie ale wypada mi wieczorne wyjscie wiec pewnie jutro nawet slad po tym nie zostanie.
- Dołączył: 2009-06-17
- Miasto: Krk
- Liczba postów: 823
28 stycznia 2012, 23:04
Cześć. Mogę się dołączyć? Jutro zaczynam nie wiem, który raz dukana.. Potrzebuję wsparcia. Bardzo się wstydzę swojego wyglądu.