- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
18 stycznia 2012, 16:59
18 stycznia 2012, 17:01
18 stycznia 2012, 17:07
18 stycznia 2012, 17:08
18 stycznia 2012, 17:30
18 stycznia 2012, 17:33
18 stycznia 2012, 17:42
18 stycznia 2012, 17:50
Witam dziewczynki u mnie dziś późny obiadek niestety
w ziółkach już się piecze , waga lekko poszła w dół
ważne że wogóle spada, to prawda że słodkie to
zmora no i alkohol piwko a do tego przeważnie coś do
typu chipsy, słone orzeszki( mniam) i wszystko ładnie w
się odkładaale nie o tym tu ,tu się walczy ze zbędnymi
i dzielnie trzyma ustalonego celu .Prawda moje drogie?
18 stycznia 2012, 17:51
U mnie to może to, że za mało jem. Bo wody piję dużo,
już 3 litry wypiłam.