- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
17 stycznia 2012, 23:39
o wlasnie moze dziewcyny powiecie jak wklic tu pasek? tez sie zastanawialam ostatno
18 stycznia 2012, 08:33
Dzień dobry Wszystkim!
Trochę późno, ale: Roxi18, ten patent ze schowaną wagą może brzmi trochę śmiesznie/dziwnie,
ale jeśli nie będziesz widziała wagi, a mama ją schowa tak, żebyś nie
mogła znaleźć, to może się udać. Ćwicz wolę, zajmuj myśli czymś innym, a
jak ci przyjdzie do głowy "zważyłabym się" to zmuś się do pomyślenia
"nie! to bez sensu!". Skoro porzuciłaś fast foody, to wagę też możesz.
Mnie gubiło podjadanie po prostu. jestem wszystkożerna, przewijam się przez kuchnię i łapię to, co leży na widoku, a czasami jem, chociaż mój biedny żołądek wydziera się: "daj mi wreszcie odpocząć!" Słodycze uwielbiam, ale nie są mi niezbędne do szczęścia, fast foodów za wyjątkiem kebabu i pizzy (ale nie w każdym miejscu) jakoś nie lubię. Za to lubię... wódkę. I likiery niestety, zwłaszcza gęste, jajeczne...
A teraz dietka i tych wszystkich złych podjadaniowych nawyków staram się pozbyć.
Miłego dnia:)
18 stycznia 2012, 08:35
A pasek... pewnie już sama znalazłaś :) Masz go w zakładce moje konto -> pomiary i wykresy -> paski postępu. Tam ustawiasz, który pasek chcesz na forum, a który nad stroną.
- Dołączył: 2009-01-14
- Miasto: Puławy
- Liczba postów: 780
18 stycznia 2012, 08:52
witam dziewczynki
ja znowu zmieniłam system 2 fazy bo na zadnym nie chudne i nie mam motywacji na obecyn czas jestem na 1/1 podobno daje takie same efekty co 5/5 a jest bardziej urozmaicona, ale sama juz nie wiem jak mam jesc spadły mi te g co przybyły mi przed siwiętami jak miałam straszny apetyt, no ale chciała bym jeszcze troche schudnąć a tu nic mi nie spada a nawet rosnie :( no już sama nie wiem co mam robić nie jest to motywujące wcale
a co do słodyczy to ja też ich nigdy nie jadłam tak żeby nie móc bez nich żyć kiedys owszem fastfoody baardzo lubiłam ale juz dawno nic nie jadłam w sumie przestałam wtedy jak zaczełam chudnąć 2 lata temu. zrobiłma sobie wczoraj to ptasie mleczko ale jakos bez rewelacji albo mi nie wyszło albo nie mój smak :)
no może dziś bedzie lepiej niech te wstretne kilogramy zaczna spadac a nie rosnąć:/
Miłego dnia dziewczynki
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
18 stycznia 2012, 09:07
Hej dziewczyny.
Nie wytrzymałam i dziś weszłam na wagę po 8 dniach I fazy mam tylko mniej 0,70 na wadze normalnie dramat.
Ciekawi mnie czy w końcu cos ruszy. Podkreślam że jestem zdrowa i nic mi nie dolega- ktoś sugerował mi wizyte u lekarza.
Jak tak dalej podzie to ja nic nie schudnę , a na teście dukana do lipca mam ważyć 75 kg- ciekawe jakim cudem.
Pozdrawiam dziewczyny, będę dzis tu zaglądać i czytac o Waszych poczynaniach.
- Dołączył: 2005-11-08
- Miasto: Browina
- Liczba postów: 38
18 stycznia 2012, 09:31
Ja dziś ostatni dzień na uderzeniówce i od początku (10dni) moja waga spadł o 1.3kg. Niewielka to motywacja ale zobaczymy na drugiej fazie. Powiedzcie mi dziewczyny czy drugą fazę zaczynałyście od warzyw?
- Dołączył: 2009-01-14
- Miasto: Puławy
- Liczba postów: 780
18 stycznia 2012, 11:44
tak Margo II Faza zaczyna się od warzyw z białkiem
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
18 stycznia 2012, 12:10
polecam w biedronce znycle z indyka firmy morliny. bardzo fajne. na noc w marynacie (mleko+ przyprawy). obtoczyc w mleku i otrebach i do piekarnika. pyszne, chrupiace kotleciki. do tego np sosik jakis na jogurcie. pychota
18 stycznia 2012, 13:08
Aga..moją zmorą też jest słodkie....