- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
17 stycznia 2012, 19:54
kingsol napisał(a):
Elima napisał(a):A ja jeszcze co drugi
lubię rybmasz racje, zapomnialam o tranie, ale biore go
mi sie przypomni:) tylko tak do konca nie wiem jakie
ma wlasciwosci?
Tran to skarbnica vit....działa zbawiennie na skórę i tarczycę, uodparnia...
A mojemu mężowi lekarz zalecił na łupież....i pomogło.
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 84
17 stycznia 2012, 20:37
Elima chodzi mi o otręby granulowane - zwykłe nie z owocami ( o takie bym nawet nie zapytała :p). Wiem, że mielić nie można ale nie wiem co z granulowaniem...
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
17 stycznia 2012, 20:53
co do wagi to ja sie waze co 4 dzien, bo ide trybem 2/2 wiec w kazdy pierwszy dzien warzywny po dniach bialkowych. wtedy zawsze poki co mam spadek min 1 kg. mam nadzieje ze zastoj bedzie jak najpozniej. poniewaz wieksze efekty bardziej motywuja:)
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
17 stycznia 2012, 21:36
dziewczyny pomozcie : < jestem uzalezniona od wagi, i to strasznie! za kazdym razem jak jestem w ubikacji to na niej staje...czyli jakies 10 razy dziennie....paranoja. juz sobie mysle zeby pojsc sie zwazyc mimo iz wiem ze waga nie spadla od ostatnich 2h.moze powinna mi ja chowac mama i np wyjmowac raz w tygodniu? dziekuje za kazda pomoc: <
17 stycznia 2012, 22:05
Koniecznie daj mamie niech Ci schowa i nie mówi gdzie pod żadnym pozorem
- Dołączył: 2005-11-08
- Miasto: Browina
- Liczba postów: 38
17 stycznia 2012, 22:12
witam! mam pytanko po pierwszej fazie zaczynamy PW
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
17 stycznia 2012, 22:29
powrot4, tak zrobie, moze minie uzalezniene.
a ja wam sie pochwale co dzis zjadlam bo to dopiero drugi dzien z apetytem i czuje sie bardzo dumna
sniadanie - pol jogurtu oczywiscie 0%
2sniadanie - salatka z kurczaka, jajaka, cebuli, korniszona
obiad - pol pizzy dukana
podwieczorek - udko wedzone
kolacja (w planach) - serek wiejski z sszczypiorkiem, cebulka i przyprawamia
pewnie bedzie cos jeszcze bo dzis planowo bede siedziec do 5 rano i sie uczyc, hahaa:D
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
17 stycznia 2012, 22:31
a i was zaskocze jeszcze jestem osoba ktora nienawidzi slodyczy:D nawet przed dieta nie jadlam bo poprostu mi nie smakuje:D nawet za 10zł nie dałam sie namowic na zjedzenie nutelli bo jest okropna! wszyscy sie dziwia a to prawda, ani troche nie przepadama za slodyczami, ciastami itp. za to bylam fanka jedzenia fast foodow i chipsów: < no ale od 3msc nic a nic!:D
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
17 stycznia 2012, 23:06
Moja zmora to tez słodycze, obawiam sie tego jak długo bez nich wytrzymam.
A tak ogólnie to nie umiem sobie poradzic i ustawic paska z wagą, każą kopiować jakiś kod a mnie to sie nie kopiuje.Trudno będę pisac o spadku wagi ręcznie - jeśli taki spadek nastąpi bo jak na razie marnie to widzę a dietkę przestrzegam.