- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
25 marca 2012, 18:54
chcebyć , przeciez propozycja imion to wyszła ode mnie , juz dawno , jestem Barbara :))
25 marca 2012, 19:15
No to nie zauważyłam tego... chyba ominęłam stronkę.
A ja Justyna... Miło mi:)
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
25 marca 2012, 20:29
Hejka .
Moja zapiekanka nawet nawet . zjadłam na obiadek , a na kolacje podgrzałam w mikroweli i na to posypałam białey serkiem i jest białkowo - warzywnie.
25 marca 2012, 20:36
Oooo to fajnie....
Ja dojadam mizerię i mam jeszcze sernik to póxniej zjem
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
25 marca 2012, 20:42
Hej Elu
A ja mam jeszcze 4 kubeczki deserku to może jeszcze dzis jeden zjem bo nie usnę .
25 marca 2012, 20:44
Hehe....jedz jedz....
A dzieci Ci nie podjadają?
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
25 marca 2012, 20:47
Właśnie nie podjadają , bo mówią ze to dziwnie wygląda , a ja ich nie przekonuje że to takie pyszne.
Za to nadrabiaja słodyczami ze sklepu , ja deserek a one lody. Bynajmniej mam dla siebie więcej hihihih
25 marca 2012, 20:51
A to też racja....mnie mój glodomor wszystko zje...
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
25 marca 2012, 21:12
Tak zmieniając temat okropnie mnie bolą piszczela w nogach na tej siłowni , zna ktos jakoś dobry sposób żeby coś z tym zrobić ?
Dzisiaj włączyłam licznik spalania kalorii i ogólnie spaliłam 500 kcal nie wiem czy to dużo czy mało ?
Elu jak myślisz?