- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
15 marca 2012, 18:13
15 marca 2012, 18:17
15 marca 2012, 19:41
15 marca 2012, 19:48
15 marca 2012, 20:03
15 marca 2012, 20:18
15 marca 2012, 20:31
Jedzenie, które spożywamy składa się z trzech podstawowych składników - białek, węglowodanów i tłuszczów. W diecie przeciętnego człowieka największą lub znaczną część stanowią węglowodany. Stanowią one dla organizmu podstawowe źródło energii. Są to związki głównie pochodzenia roślinnego i w wielu roślinach stanowią większą część w porównaniu z białkami i tłuszczami. Na przykład w 100g ryżu znajduję się 79 g węglowodanów 7g białek i niecały 1g tłuszczów. Większość produktów spożywczych posiada informację na temat zawartości tych trzech składników. Jakie znaczenie mają węglowodany w diecie odchudzającej ? Znaczenie mają nie tyle same węglowodany co ich rodzaj i szybkość spalania. Węglowodany ogólnie można podzielić na proste i złożone. Proste trawione są szybko natomiast złożone przyswajane są wolniej i stopniowo. Proste zawarte są na przykład w słodyczach, cukrze, miodzie natomiast złożone można znaleźć na przykład w warzywach, pełnych ziarnach zbóż. Generalnie z punktu widzenia diety odchudzającej zalecane są te drugie. Załóżmy, że Twój organizm potrzebuje 100 kcal na godzinę a Ty zjadłaś(eś) posiłek zawierający 300 kcal. Załóżmy teraz, że posiłek zawierał głównie węglowodany proste, więc organizm spali je szybko np. w ciągu godziny. Co zrobi wtedy Twój organizm ? Z tych 300 kcal 100 kcal zużyje na własne potrzeby a 200 kcal jako nadmiar odłoży „na później” zamieniając w tkankę tłuszczową. Załóżmy teraz, że posiłek zawierał głównie węglowodany złożone więc organizm będzie je trawił wolniej tym razem 3 godziny. Co się wtedy stanie ? Organizm w ciągu tych trzech godzin będzie potrzebował 300 kcal (100 kcal na godzinę). Tak więc kalorie uzyskane ze strawienia posiłku (300 kcal) organizm na bieżąco zużyje na własne potrzeby nie odkładając nic w postaci tkanki tłuszczowej - dostanie tyle ile właśnie potrzebuje. Z kolei gdyby posiłek był trawiony jeszcze dłużej na przykład 4 godziny wówczas organizm dostałby 300 kcal ale sam potrzebowałby aż 400 kcal tak więc nie tylko zużyłby wszystkie kalorie pochodzące z posiłku ale jeszcze musiałby pozyskać dodatkowe 100 kcal sięgając po nie do zapasów tkanki tłuszczowej. Tak więc z punktu widzenia odchudzania ważne jest nie tylko to jak wiele kalorii zawiera posiłek, ale także to jak długo jest trawiony. Ogólnie można powiedzieć, że węglowodany proste dostarczają zbyt dużo kalorii naraz więc organizm nadmiar zamienia w tkankę tłuszczową natomiast złożone mogą dostarczyć tyle ile organizm na bieżąco potrzebuje lub nawet mniej. Organizm może więc nie tylko nic nie odłożyć w postaci tkanki tłuszczowej, ale nawet sięgnąć do jej rezerw spalając tłuszcz żeby otrzymać dodatkową energię, której potrzebuje. Skąd wiadomo jak długo będzie trawiony posiłek który zamierzamy zjeść ? O szybkości trawienia węglowodanów mówi tzw. indeks glikemiczny. Im jest on niższy tym dane węglowodany trawione są wolniej. Indeks glikemiczny mówi o tym jak bardzo wzrasta poziom glukozy we krwi po spożyciu danego posiłku w porównaniu do czystej glukozy. Dokładnie mówi on o tym o ile procent wzrośnie poziom glukozy we krwi (2-3 godziny po posiłku) w porównaniu do zjedzenia czystej glukozy (porównuje się ilości 50g). Na przykład indeks glikemiczny 60 oznacza, że poziom glukozy we krwi wzrośnie nam o 60% wzrostu jaki wywołałaby czysta glukoza. Generalnie przyjmuje się, że produkty o niskim indeksie glikemicznym to takie dla których ten wskaźnik jest mniejszy niż 55 i takie właśnie sprzyjają odchudzaniu. Indeks glikemiczny dotyczy tylko węglowodanów bo tłuszcze i białka nie powodują dużego wzrostu poziomu glukozy we krwi. Tutaj możesz zobaczyć Tabele indeksu glikemicznego wybranych produktów spożywczych. Generalnie niski indeks glikemiczny posiada większość warzyw i owoców, produkty zbożowe z pełnych ziaren zbóż, nabiał i wszelkie produkty o niskiej zawartości węglowodanów a wysokiej zawartości białek lub tłuszczów. O ile wysokie spożycie białek jest korzystne w diecie odchudzającej o tyle duże ilości tłuszczu nie są zalecane.
W diecie przeciętnego człowieka białka stanowią niewielką część
zazwyczaj od kilku do kilkunastu procent. Duże spożycie białka może
występować na przykład w diecie sportowców ponieważ białka pełnią w
organizmie między innymi funkcje budulcowe. Są głównym składnikiem
budulcowym tkanek w organizmie w tym także mięśni. Jakie natomiast
znaczenie mają białka z punktu widzenia diety odchudzającej ?
Zwiększenie udziału białek w diecie może w znacznym stopniu wspomóc
odchudzanie. Spożycie białek jest korzystne z kilku względów. Po
pierwsze dieta wysokobiałkowa podnosi poziom podstawowej przemiany
materii. Wysokie porcje białek są w stanie podnieść poziom podstawowej
przemiany materii nawet o 40 %. Podstawowa przemiana materii to spalanie
kalorii związane np. z utrzymaniem ciepłoty ciała, biciem serca itp.
Spożycie białka powoduje także wydzielanie glukagonu, hormonu, który
wykorzystuje tkankę tłuszczową jako źródło energii. Kolejną zaletą
spożywania białka jest to, że organizm na jego strawienie zużywa dużo
energii - najwięcej jeśli porówna się je z tłuszczami i węglowodanami.
Natomiast same białka są mało kaloryczne. Tak więc organizm musi zużyć
stosunkowo dużo energii żeby strawić i tak mało energetyczne białka. Pod
tym względem białka są dla organizmu najmniej opłacalne. Białka
dostarczają dwa razy mniej energii użytecznej niż węglowodany i siedem
razy mniej niż tłuszcze. Podczas spalania białek wydziela się za to dużo
energii cieplnej. Jest to tak zwany efekt termiczny spożycia białek.
Posiłki wysokobiałkowe zmniejszają także łaknienie.
Tak więc większe spożycie białek jest bardzo korzystne w diecie
odchudzającej. Już same zwiększenie udziału białek w diecie na rzecz
ograniczenia węglowodanów może przyczynić się do ubytku tkanki
tłuszczowej. Niektóre diety prawie całkowicie eliminują węglowodany z
diety np. Dieta Atkinsa, ale to już wykorzystanie właściwości nie tyle
białek co węglowodanów. Otóż organizm aby odłożyć tłuszcz z pożywienia w
postaci tkanki tłuszczowej potrzebuje do tego celu węglowodanów. Bez
nich nie będzie w stanie tego zrobić. Wtedy nawet jeśli dostarczymy
organizmowi za dużo kalorii to i tak nie zamieni ich w tkankę tłuszczową
z powodu braku węglowodanów. Dieta Atkinsa budzi wiele kontrowersji ze
względów zdrowotnych (dostarcza duże ilości tłuszczów nasyconych, małe
ilości witamin), poza tym głód węglowodanowy potrafi być silniejszy niż
zwykły głód, więc pomijająć już kwestie zdrowotne potrafi ona być trudna
do wytrzymania. Tutaj możesz zobaczyć Tabelę zawierającą podstawowe produkty spożywcze zawierające stosunkowo duże ilości białka.
Generalnie można powiedzieć, że dużo białka zawiera nabiał, chude
mięso, ryby, jaja. Warto też wspomnieć o grochu, fasoli i soi. Jak na
produkty roślinne zawierają stosunkowo dużo białka. Z tego względu warto
wybierać te produkty jako źródło węglowodanów bo nie dość że zawierają
one węglowodany o niskim indeksie glikemicznym to jeszcze zawierają w
sobie dużo białka. Soja zawiera aż 34 g białka w 100 g. Tyle nie zawiera
żadne mięso.
Jak bardzo powinno się zwiększyć spożycie białek w diecie ? Z punktu
widzenia odchudzania im bardziej się zwiększy spożycie białek na rzecz
ograniczenia węglowodanów tym lepiej choć ekstremalnie wysokie spożycie
białek nie jest zalecane ze względów zdrowotnych. Przyjmuje się, że
wysokobiałkowej diecie odchudzającej spożycie białka powinno wynosić
około 2g - 2,5g na kg masy ciała, tzn. człowiek o wadze 70 kg powinien
dziennie spożywać około 140g - 175g białka.
W przypadku niektórych produktów wysokobiałkowych z powyższej tabeli
(np. soja, makrela) widać, że zawierają one sporo tłuszczu. Nie należy
się jednak tego tłuszczu bać ani go unikać.
Tłuszcz zawarty w soi i rybach morskich jest źródłem tzw. niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Są to kwasy tłuszczowe, których organizm potrzebuje i które musi otrzymać z pożywienia bo nie potrafi ich sam wytworzyć np. z innych tłuszczów. Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (zwane też witaminą F) są niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju. Odpowiadają one za stan włosów i paznokci. Ich brak powoduje między innymi ich łamliwość. Jeśli kiedykolwiek podczas stosowania diety miałaś(eś) problemy ze stanem włosów, skóry i paznokci to bardzo możliwe, że było to właśnie spowodowane niedoborem tych tłuszczów. Kolejnym objawem niedoboru NNKT jest zatrzymywanie wody w organizmie. Tak więc nie należy ich eliminować z diety bo wbrew pozorom są potrzebne i to nie tylko w diecie odchudzającej. Można powiedzieć że nie tyle ich obecność pomaga co brak może przeszkadzać w odchudzaniu, choć warto wspomnieć, że jedne z NNKT tzw. kwasy omega-3 utrudniają tworzenie tkanki tłuszczowej i powodują jej rozpad. NNKT obniżają także poziom złego cholesterolu. Obok soi i ryb morskich bardzo dobrym źródłem NNKT jest olej słonecznikowy. W diecie przeciętnego człowieka niedobór tych tłuszczów raczej nie występuje i o ich odpowiednie spożycie nie należy się martwić. Nie należy po prostu za wszelką cenę ich unikać i ograniczać. Jeśli chodzi o ogólne spożycie tłuszczu to można powiedzieć, że powinno ono być ograniczone do minimum, ale powinno zawierać w sobie niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe.
Przy diecie wysokobiałkowej wspomniano o spożyciu białka na poziomie
2g – 2,5g na kg masy ciała. Jakie natomiast powinno być spożycie
węglowodanów i tłuszczów w takiej diecie ? W przypadku węglowodanów i
tłuszczów stosuje się różne podejścia. Z jednej strony mówi się po
prostu o niskim spożyciu węglowodanów i tłuszczów w diecie
wysokobiałkowej. Takie podejście pozwala uwzględnić różne
zapotrzebowanie na kalorie różnych osób. Będzie ono zależało na
przykład od płci, wieku i prowadzonego trybu życia. W ten sposób można
przyjąć spożycie białka na poziomie 2g - 2,5g na kg masy ciała a ilość
węglowodanów i tłuszczu dostosować do własnych potrzeb.
Z drugiej strony natomiast podaje się ilość węglowodanów i tłuszczów w g
na kg masy ciała tak jak jest to w przypadku białek. Wówczas przyjmuje
się, że spożycie węglowodanów i tłuszczów powinno wynosić odpowiednio 4
– 4,5g i 1g na kg masy ciała. Wtedy na przykład osoba o wadze 70 kg
powinna dziennie spożywać ok:
Takie podejście tylko częściowo uwzględnia różne zapotrzebowanie na kalorie różnych osób, ale można je przyjąć za punkt wyjścia w diecie odchudzającej. Poza tym liczby te pokazują mniej więcej proporcje jakie powinny być zachowane między białkami, węglowodanami i tłuszczami w diecie odchudzającej (ok. 2:4:1). W przypadku diety wysokobiałkowej często właśnie też w ten sposób określa się ilość białka i węglowodanów w diecie. Przyjmuje się, że spożycie białka powinno wynosić ok. 50% spożycia węglowodanów.
Podczas diety odchudzającej powinno zjadać się 4-5 mniejszych
posiłków zamiast 3 większych. W ten sposób nie zjadamy naraz zbyt wielu
kalorii i organizmowi łatwiej na bieżąco je wykorzystywać, poza tym
częstsze posiłki przyśpieszają przemianę materii. Częstsze posiłki to
dla organizmu sygnał, że ma jedzenia pod dostatkiem więc zaczyna być
„rozrzutny” zużywając więcej energii związanej z podstawową przemianą
materii. Odwrotnie reaguje na stosunkowo długie przerwy między posiłkami
np. 2-3 posiłki dziennie. Wtedy organizm zaczyna „oszczędzać”
spowalniając przemianę materii.
Natomiast jeśli chodzi o rozkład kalorii podczas dnia to najbardziej
kaloryczne posiłki powinno się zjadać rano kiedy organizm najbardziej
potrzebuje energii. Wtedy też powinno się zjadać największą część
dziennej porcji węglowodanów. Wraz z upływem dnia posiłki powinny być
coraz mniej kaloryczne i powinny zawierać mniej węglowodanów. Wieczorem
należy unikać węglowodanów jedząc posiłki wysokobiałkowe.
Podczas diety odchudzającej najlepiej unikać jedzenia słodyczy, ale jeśli już mamy ochotę na coś słodkiego to warto o czymś pamiętać. Jest jedna sytuacja kiedy można sięgnąć po coś słodkiego. Jest to czas po wysiłku fizycznym. Podczas intensywnego wysiłku fizycznego głównym źródłem energii dla mięśni jest zmagazynowany w nich glikogen. Glikogen jest to wielocukier zbudowany z glukozy. Jest on magazynowany w mięśniach i wątrobie. Podczas umiarkowanego i stosunkowo długiego wysiłku organizm spala tłuszcz, ale podczas intensywnych wysiłków energia pozyskiwana jest głównie z glikogenu. Po wysiłku fizycznym zapasy glikogenu są uszczuplone lub wyczerpane. Wtedy organizm potrzebuje węglowodanów prostych, które może szybko rozłożyć do glukozy aby odbudować zapasy glikogenu. Takie węglowodany zawierają właśnie słodycze, dlatego po wysiłku fizycznym można a nawet warto zjeść coś słodkiego. Najlepiej zrobić to krótko po wysiłku fizycznym (do ok. 30 minut).
15 marca 2012, 20:38
dziewczynyjeśli macie telefon z androidem, to mogę wam polecić fajną aplikację do ściągnięcia bezpłatnie. nazywa się licznik kaloriijest w niej mnóstwo produktów, z podziałem nawet na popularne marki i mnóstwo przeliczników (gram, porcja, łyżeczka itp).są nawet otręby owsiane rozbija się to na posiłki na dzień ile się zjadło. i na koniec pokazuje zjedzoną ilość kalorii na dzień (plus procent dziennego zapotrzebowania), ilość zjedzonych białek, węgli i tłuszczu.ja sobie podliczyłam i jestem zdziwiona. śniadanie - kefir 0% 200 gII śniadanie - brokuły -300 gIII śniadanie - placuszki owsiane serek homogenizowany 0 %obiadokolacja - pstrąg - 10 dkg, brokuły 15 dkg, pieczarki 10 dkg(tak pi razy oko)jestem najedzona jak prosiak, a tak to wygląda w przeliczeniu:kalorie 766 - 38 % zapotrzebowania gdabiałko - 92,40węgle - 64,63tłuszcze - 15,31kalorie
15 marca 2012, 20:41
15 marca 2012, 21:00