- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
24 lutego 2012, 14:15
Jak któraś z Was chce książke DR. Dukana "Nie potrafię schudnąć" to mogę wysłać na maila bo mam w pdf.
24 lutego 2012, 15:06
Kochane ja uciekam na weekend na działeczkę! Korzystamy z pogody na plusie, bo nie wiadomo jak to będzie za tydzień. Wracam w niedziele. Więc miłego weekendu Wam życzę!
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
24 lutego 2012, 18:39
Hejka. Elima i wszystkie dziewczyny.
Postaram sie posłuchac Twojej rady tylko że tak;
jogurt naturalny dzienna moja porcja to 1 szt -200ml, natomiast jak nie pieke serniczka to nie uzywam skrobi bo od paru dni co dziennie robie sobie piernik z mikroweli a tam nie ma skrobi. Ja poważnie nie wiem co mam z ta wagą , ale teraz sie mierzyłam i w samych biodrach mam mniej już 10 cm , a w pasie 5cm chyba moja taka uroda że waga mnie nie kocha.
Ale bardzo Ci dziekuję za zawsze fajne podpowiedzi.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
24 lutego 2012, 19:47
Jeśli robie piernik to juz w tym dniu nie jadam smieci. Mięsko tez jadam na obiadek i to nie mało.
Może dlatego u mnie tak dziwnie wszystko idzie, że ja co nadchodzi wiosna biorę się za dietę i juz tak szybko teraz nie tracę na wadze.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
24 lutego 2012, 19:50
Pije też dużo bo co chwilkę idę siusiu. Wczoraj zrobiłam to ptasie mleczko w pojemniku po Delmie i zjadłam chyba nie za dużo na jeden raz?
24 lutego 2012, 19:54
Nie, nie...za dużo nie...ale spróbuj na kolację jadać mięsko...nie wiem może juz o tym pisałam. Ale to dobry kopniak przed snem.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
24 lutego 2012, 20:01
Dzięki Elimko na Ciebie zawsze można liczyć . Od jutra mięcho lub jakaś rybka na kolacyjkę. Odnośnie tego jogurtu , pisałaś zeby ograniczyć . Czy w nadmiarze tzn . 2-3 dziennie to za dużo ( ja tyle nie jadam ale tak pytam z ciekawości)
24 lutego 2012, 20:39
Za dużo....zobacz na opakowaniu ile mają węgli..i sobie zsumuj...uzbiera się pokaźna dawka.
Spoko..jak mogę dlaczego mam nie doradzić
![]()