- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
14 lutego 2012, 20:29
Witanko wieczorkiem
Na obiadek 2 kostki rybki w białku, na kolacje 3 kostki rybki w białku, popołudniu 2 szklanki koktajlu, niby piernik z mikroweli woda woda i jeszcze raz woda.
Jakoś minął dzionek i walczę nadal dzięki Wam.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
14 lutego 2012, 20:50
Elimko Kochana a może bym tak chlebek upiekła co Ty na to?
A można jeść kabanosy drobiowe bo takie dziś\widziałam w sklepie? bo ja tak lubie kiełbachę.
14 lutego 2012, 21:01
Puszysta71 napisał(a):
Elimko Kochana a może bym tak chlebek upiekła co Ty na to?A można jeść kabanosy drobiowe bo takie dziś\widziałam w sklepie? bo ja tak lubie kiełbachę.
A proszę bardzo....nie ma to jak kanapeczki z rana.
Z wędlin to ja jadam....pierś z indyka wędzona lub w majeranku.
Krakowska parzona ...a cienkie kiełbaski robię sama.
Polecam nawet jak nie masz gdzie uwędzić...to taka biała swoja pierwsza klasa. I wiesz co jesz.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
14 lutego 2012, 21:14
Masz przepis na chlebek i tam podane jest 1,5 szk otrąb - jakie to mają być i czy mielone? CZy moge to upiecz na wylany papier do pieczenia w keksówce?
14 lutego 2012, 21:19
Otreby owsiane mogą być, ja czasem robiłam 1 szklanka owsiane i reszta pszenne.
Niemielone...całe.
Tak...ja keksówke wykładam papierem postoi i do piekarnika.
- Dołączył: 2012-01-20
- Miasto: Mattwil
- Liczba postów: 32
14 lutego 2012, 21:48
Dziewczyny muszę się Wam pochwalić... przez 3 tygodnie miałam zastój... zatrzymało mi się na 63,5kg... od zeszłego tygodnia mi spada.. mam już 62 kg... oby mi się nie zatrzymało... trzymajcie za mnie kciuki, żebym dalej miała siłę :) bo szczerze mówiąc psychicznie było ciężko.... ale jest nadzieja :)
15 lutego 2012, 12:19
Dzień dobry , odczytałam , dietkę trzymam , dobrze się juz czuję jednak 7 kg to już coś . Katowice zasypane , wszędzie biały puch . pozdrawiam
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
15 lutego 2012, 12:29
Witanko.
Juz po zakupach , w brzuszku do tej pory ; kawka, 2 kabanosy drobiowe, szklanka koktajlu, miseczka pasty z serka , tuńczyk i jajko. Na obiadek może rybka może filecik jeszcze nie wiem.
Małe pytanko pokroiłam w gruba kostke filecik z kurczaka, posypałam przyprawa do kebaba i zalałam szk mleka czy cos dodac do tego , a jak będę to piec to coś dodajecie?
15 lutego 2012, 17:52
Witam Was! Ale zasypało Warszawę. Zima pełną gęba!
A mnie łeb boli;( Na nic nie mam ochoty!
Puszysta71 ja piję koktajl jak czuję głód. Jedna szklanka i pełna jestem!