- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
- Dołączył: 2007-05-07
- Miasto: Schulzendorf
- Liczba postów: 502
3 stycznia 2012, 10:28
Hallo
,
chetnie wypije z Wami filizanke kawki!Wielkim plusem tej diety jest mozliwosc picia kawy,bez tego bym odpadla!U mnie na sniadanko serek wiejski i kilka plasterkow lososia!Na obiad (wczoraj przygotowalam)piers z indora w marynacie z ostrej pasty curry,jogurtu i imbiru,do tego ogorki leciutko posolone a kolacja....zobaczymy!Milego dnia!![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
3 stycznia 2012, 10:28
Witam, ja już po porannej kawusi :) i w trakcie obmyślania co by dzisiaj zrobić na obiadek :) i chyba zostane przy kurczaku z warzywami
3 stycznia 2012, 11:45
Taaa bo chleb,ziemniaki itd...to węgle, a je należy ograniczać. Kapusta kiszona tak jak i ogórki to kopania
witamin z grupy B, witamin C i K oraz potasu, wapnia, żelaza i błonnika . Dlatego w połączeniu z białkiem z mięsa...jako bigos jest świetnym dukanowym posiłkiem. Nie ma co popadać w skrajności, jednak jestem zdania...że tam gdzie może,należy unikać tłuszczu...a w serkach można..trzeba tylko chcieć.
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 112
3 stycznia 2012, 12:49
agusia22ks napisał(a):
Witam, również chciałabym się przyłączyć. Zaczęłam
:) Póki co idzie mi dobrze, jestem zdeterminowana by
wreszcie cel. Na pasku mam, że dążę do 62 kg (mam
wzrostu) ale może nawet poprzestanę na wyższej wadze,
jak będę wyglądać
Hej, mam identyczny wzrost i wagę 80/79kg, robiłam test Dukana i wyszło mi że moją optymalną i najlepszą wagą było by 66kg, mniej była by już niedowaga. Więc myślę że skup się może by dotrzeć do tego 66/65kg i zobaczysz jak się będziesz z tym czuła.
Co do dietki, niestety muszę się przyznać że jej nie zaczęłam od 02.01, nie wiem czemu ale coś się do dziś źle czuję i praktycznie nic nie mogę jeść bo zaraz bym to wszystko najchętniej zwróciła, ale myślę że wyjdzie na to samo :) tak jakbym zaczęła tą dietę bo NIC nie mogę zjeść. Dołączę do was może jutro, zależy jak się będę czuła, życzę wam powodzenia w dalszych etapach i do usłyszenia :)
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 49
3 stycznia 2012, 13:53
owcalp na początku założyłam sobie cel 64kg (waga idealna wg Broca) ale zmieniłam na 62 właśnie po to, żeby chociaż do tych 64 spokojnie dotrzeć. Może to głupie, ale jakoś lepiej działa na moją podświadomość
![]()
Obliczałam jeszcze wg Lorenza wychodzi mi 66kg. Czyli biorąc pod uwagę oba obliczenia to optymalnie 65 powinno być w sam raz :)
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 38
3 stycznia 2012, 14:19
Witam,
ja dopiero z poranna kawa, a co mi tam ostatni dzien urlopu to moge troche poleniuchowac. W sumie to ciesze sie, ze juz wracam do pracy, bo w domu to juz nie wiem co ze soba zrobic. A co do mojej fazy uderzeniowej, to gdy w zeszlym roku schudlam 10 - 15 kg na tej dietce to tez bylam 7 dni na pierwszej fazie i efekty byly bardzo dobre, czulam sie bardzo dobrze a wyniki tez byly rewelacyjne, wiec tym razem tez sie zdecydowalam na 7 dni. Na sniadanie mialam placek otrebowy z jogurtem i wedzonym lososiem - po prostu PYCHA !!!
Chcialabym cwiczyc, bo jak widze moj zwisajacy brzuch i obwisle posladki oraz szerokie biodra to az mnie szlag trafia !!!!!!
Edytowany przez EwelinaKosznik1986 3 stycznia 2012, 14:20
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6
3 stycznia 2012, 14:24
Witam, dopisuję się ale od dziś..Na śniadanie zjadłam
tylko serek wiejski bo na tylko tyle mam w pracy czas..Na Dukanie byłam
już dawno temu około 6tyg i udało mi się zrzucić 8kg...właśnie planuję
co upichcić sobie na obiad..udko w folii z ziołami? hmm..
Edytowany przez Amajo 3 stycznia 2012, 14:25
3 stycznia 2012, 15:07
Witam . któras z Was ale zapomniałam która . pyta mnie ile i w jakich godzinach jemy na Dukanie . JEMY DUZO , NIE LICZYMY KALORII, A JESLI CHODZI O GODZINY , TO JESLI DOBRZE SOBIE PRZYPOMINAM TO co 3 h ( nie mam tutaj co do godzin 100 % pewności bo nie mogę teraz zajrzeć do książki bo pozyczyłam pewnej grubasce :) )
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 38
3 stycznia 2012, 15:21
Zrobilam sobie test Dukana i wyszlo mi, ze I faza powinna trwac 6 dni, wiec tak tez zrobie. Zreszta wcale az tak duzo sie nie pomylilam zakladajac, ze potrzebuje calego tygodnia na I faze.
- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 886
3 stycznia 2012, 15:30
Hej dziewczyny,
jako że to 3 dzień fazy uderzeniowej, muszę się spytać, czy prawidłowo jem :P
200 g serka wiejskiego 3% z 300 g jogurtu 0% :/
2 jajka, śledź w occie
200 g twarogu
pasztet drobiowy (domowy) (tak z 6 cm grubosci)
Eh i zjadłam dwie śliwki suszone, wiem, niepotrzebnie, no ale tak je lubię grr
Nie za dużo zjadłam ? :/
a jeszcze kolacja, może tuńczyk z wody
Edytowany przez uffiee 3 stycznia 2012, 15:31