Temat: Chętni na dietowanie od 02.01.2012:)

Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.

Heja dziewczynki :) Ja dziś raczej pozytywnie :)
Poszłam dziś na basenik, dawno nie czułam się tak dobrze na basenie, wiem że to jeszcze nie waga którą chcę osiągnąć ale brzuch płaściejszy i uda mniejsze- od razu inny efekt. Popływałam, posiedziałam na saunie i mam nadzieje że jutro będzie o kilka g mniej!! Jednym słowem pozytywnie.
Co do alkoholu to moja zmora! Jestem studentką i alkohol bardzo często jest gwiazdą wieczoru z przyjaciółmi i zawsze się znajdzie powód żeby oblać jakiś egzamin itp. Staram się pić mało ale jednak piję. Nie zauważyłam znacznych zmian w wadze.
Trzymajcie się ciepło i nie dajcie!!!!

Też żałuję że nie zareagowałam wcześniej ale smaruję codziennie z nadzieją ,że pomoże i będzie tak jak mówisz eww:)a w 2 fazie  zacznę ćwiczyć :)

Szykuję się właśnie do sklepu po jakąś blaszkę do wypieków chlebka Elimy i parę rzeczy ale też nie wiem tak jak Puszysta jakie mam te otręby dodać -dawno temu dawałam chyba i pszenne i owsiane .Ktoś wie?

Owcalp basenik fajna sprawa od razu widać efekt super humorku:)i ubytek wagi też na pewno będzie :)Z alkoholem pocieszyłaś widzę że nie tylko ja na niego często skazana:)

Lecę do tego sklepu narazie dzieczynki:)

Czarnadot :) nie waż się załamywac... ja przetrwałam kryzys i ty dasz rade... nauczyłam sie nie dojadac po dzieciach, koniec i kropka :) a od jutra zacznij od nowa :) a jak wezmie cie kryzys nie daj sie :) właz tu a wesprzemy cie na ile potrafimy... jak ja dałam rade to i ty. Mi waga stoi w miejscu... ale wytrwam to i schudne. i koniec i kropka.
Pasek wagi
Elima upiekłam Twój chlebek i powiem Ci, że smakuje!
Tyle, że zrobiłam sobie czosnkowy. Na tą pogodę jak znalazł:)
Powitać...

Dzięki dziewczyny...tak czytam i prawie się zaczerwieniłam od tych pochwał

Puszysta71 ja daję tylko owsiane....inne mi psują smak...


Co się zaś tyczy jakiś "alkoholi" mam zapach ajerkoniak...daję kilka kropli do mleka, słodzik delikatnie zmiksuję i smakuje jak prawdziwy jajcarz....prawie się można upić

chcebyc też robię, lubię wyraźne smaki...kiedyś zrobiłam z kawałkami żółtego sera...ten dopiero smakował

Wróciłam ale blachy nie kupiłam;/i w czym ten chleb upiekę?
Zawsze możesz w  jakimś żaroodpornym naczyniu...
Super dzięki za podpowiedź:) zabieram się w takim razie za wypiek:) 
Elimka a ile dajesz soli i pieprzu ?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.