Temat: Dukan....

Czy na diecie dukana mozna pic kawe?

I czy zjedzenie ok50kcal z niedozwolonych produktow  spowoduje brak efektow?

A czy zwykłe liczenie kalorii coś da? Powiedzmy, że nie bede przekraczać 1000kcal .

ja bardzo polecam :) jeśli poczytasz przepisy, będziesz mogła żonglować produktami wymyślając coraz to fajniejsze dania. Pij, trzymaj się dni warzywno-proteinowych, nie ograniczaj do samych protein. Bo problemy mieli ci, którzy się nie stosowali lub chcieli 10kg w miesiąc zrzucić i jedli samo mięso. Trzeba się trzymać planu. W obie strony. I NIE WOLNO jeść niczego spoza, bo efektu nie będzie.
popatrz sobie tutaj, istna skarbnica przepisów :

Saturna napisał(a):

łoj... jest Dukan będą problemy zdrowotne...
zgadzam się w 100%


liczenie kalorii, zwłaszcza na początku jest frustrujące i tak naprawdę nie wiadomo ile kcl będzie dobrze. Poza tym ograniczanie ich spowoduje prędzej czy później zastój. I co wtedy? będziesz jeść 700 kcl? Jeśli się boisz Dukana (bo fakt, TRZEBA przejść wszystkie fazy bo inaczej jojo murowane), to polecam South Beach. Też nie musisz liczyć kcl, więcej warzyw jest. Gdybym już nie była na Dukanie, to wybrałabym właśnie South Beach.
jakoś nie czuję się bez sił... wręcz przeciwnie. I objedzona na dodatek. znajomy znajomego szwagra stosował... wypowiadają się samemu nie stosując. Wnerwiające to jest coraz bardziej!!!!!!
Mam badania krwi co miesiąc - wszystko idealne, nawet coraz lepsze, bo więcej żelaza (wcześniej miałam maleńko niestety);
chudnę, a czuję jakbym czasem jadła za 3. gdyby nie wyjazd i całkowite olanie 3. i 4. fazy, miałabym już dawno swój cel, ale za błędy sie płaci. 
można piec ciasta, robić desery, mięsa i ryb ile się chce, serów serków i jogurtów, w dni warzywne można się objeść warzywami. Może pierwsze spróbujecie, a później skrytykujecie?

Daj sobie spokój z dukanem... ja przez to skutki leczę kilka miesięcy... włosy garściami mi wychodzą... ;/ poza tym byłam zmęczona i osłabiona i jojo mnie nawiedziło.
Pasek wagi
ja na niej byłam, fakt schudłam 11kg w ciągu 2 miesięcy nie stosowałam 3 i 4 fazy i dalej trzymam wagę (już 5 mies.) ale włosy wypadały mi garściami i to dosłownie, a paznokcie mi się łamały i mogłam je normalnie oderwać :) Okropność, czyli zdecydowanie nie polecam mimo tego że schudłam i nie tyję jak na razie :) MŻ jest o niebo lepsze :)
Ja schudłam na niej ok 20kg i dalej ją stosuję więc polecam.
A ja polecam, przy zdrowym rozsadku mozna sie dobrze na niej czuc i dobre efekty osiagac :) kiedys udalo mi sie na niej schudnac, i teraz znow wracam :)
Pasek wagi
Ja byłam na Dukanie- przeżyłam 2 fazy, byłam w trakcie trzeciej i zaczęło mi solidnie szwankować zdrowie- na 1 i 2 fazie tez mi coś było, ale efekty były powalające więc się oszukiwałam, ze to zmiana pogody itd.... Ale czułam się jak "upośledzona", dużo wolniej myślałam, ciągle chodziłam śpiąca, ociężała. Dzisiaj mnóstwo rzeczy liczę w pamięci, nie mam problemów z zapamiętywaniem, lepiej wykonuje swoje obowiązki, nawet wieczorami mam siłę cokolwiek robić. A ja jestem już na diecie 1200 kcal, zdrowe owoce, warzywa, i wreszcie normalna przemiana materii i regularne wizyty w ubikacji. I jeszcze jedno. Przez dukana nabawiłam się hemoroidów. Wstydliwy temat, ale to prawda- otręby nie pomagały.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.