Temat: PIERRE DUKAN - opinie wasze :)

Jak każda dieta ma swoje + i -

ja jestem akurat u kresu III fazy i jak do tej pory czułam sie dobrze... ostatnio troszke gorzej ale myślę, że nie jest  to wynikiem diety-bo 3 faza jest bardzo przyjemna-a jakiegoś ogólnego jesiennego przygnębienia ( i niepotrzebnych modyfikacji;P).

Jest to dieta, którą trzeba przeprowadzać z głową i zgodnie z jej zasadami.

Ciężko jest odpowiedzieć czy dietę mogę polecić-w moim przypadku się sprawdziła, ale każdy musi poszukać czegoś odpowiedniego dla sowjego organizmu...

funnychick

Też o tym słyszałam, ze obciążają nerki i wątrobę, ale tylko gdy nie stosuje się w 100% do jej zasad. Np gdy pije się alkohol, kiedy jest stanowczo zabroniony..

poza tym każdy organizm jest inny i ktoś może mieć problemy przez dukana tak samo jak ktoś inny przez inną dietę.

1. Jak się czujecie/czułyście na dukanie? - Czułam się bardzo osłabiona, szłam trybem 1/1 bo 5/5 nie dałabym rady. Szczególnie źle u mnie było w dzień tylko białkowy. Po jakimś czasie nie mogłam się patrzeć na chudy serek twarogowy. Prawda jest taka, że strasznie szybko na tej diecie pieniądze w portfela znikały. Dozwolone produkty są niskokaloryczne i na długo nasycenia nie ma więc chce się jeść a jak chce się jeść to trzeba kupować po 5 serków na dzień w różnych kombinacjach. Piersi z kurczaka też nie są najtańsze.
2. Ile kg straciłyście i w jakim czasie? 7-8 miesięcy straciłam 20 kg za pomocą diety i intensywnych ćwiczeń nawet po 90 minut dziennie. Zastanawiam się skąd ja na to miałam siły. Okres na 3 miesiące zniknął, miałam jakiś stan zapalny. Więc trzeba być ostrożnym z czasem trwania diet oraz intensywnością ćwiczeń.
3. Czy polecacie tą dietę? Na krótki czas można ją stosować ale nie tak długo jak ja. Dzięki diecie nauczyłam się dyscypliny, szkoda mi było zmarnować te kilka miesięcy wyrzeczeń by wróciło to wszystko co straciłam. Do dziś przytyłam tylko 3 kg, a dietę skończyłam w zeszłym roku.

otyłość powoduje choroby serca, stawów, obciąża organizm, w tym również wątrobę, tłuszcz uciska biedne oragny wewnętrzne, cholesterol zapycha tętnice....

fajki powodują raka
alkohol powoduje raka
dezodoranty powodują raka
telefon komórkowy powoduje raka
jedzenie zbyt tłusto powoduje raka
niejedzenie błonnika powoduje raka
mikrofalówka powoduje raka
farbnik z dzinsów również...

dieta jest obecna na rynku od 3 czy 5 lat a ktoś zrobił rzetelne badania o wpływie na zachorowalność po x latach takiego odżywiania? Hih, dość to śmieszne :) Tak samo to rzetelny wynik jak wyniki dotyczące wina, kawy, piwa, które w zależności od zespołu badawczego potrafią być o 180stopni różne w odległości miesiąca czy dwóch :)

Tej Pani, co zemdlała - na bank nie robiłaś diety dukana tylko jakieś popłuczyny po tej diecie, jakich pełno w necie i które z pierem nie mają nic wspólnego :) Ja też codziennie jem warzywa... tylko raz jest to jeden pomidor i rzodkiewki a drugiego dnia totalne porcja łącznie z ponad kg warzyw... nie idzie się tu wykończyć, czy nie dostarczyć sobie składników odżywczych. Ale do tego trzeba głowy - dlatego mimo że sama tą dietę powoli kończę, to nie polecam. Wymaga wiedzy i myślenia.

Moja opinia? 17 kg w dół. Zanik miesiączki, wypadanie włosów, depresja, problemy skórne, zaparcia, hemoroidy. Ta dieta na dłuższą metę jest śmiertelna. Wszystko zgodnie z zasadami, dużo wody i warzyw. jednak mnie wykończyła Jedynie w małej formie 3-5 dni białkowych można polecić.

1. Nawet, nawet

2. 5 kg w w 2tyg. potem nic przez jakiś czas

3. NIe polecam na dłuższą metę :)

kurcze chudnięcie to nie bycie na diecie !!! to zdrowe odżywianie całe całe całe życie

a ta "dieta Dukana" to syf i tyle, organizm potrzebuje białek, tłuszczy i węglowodanów w normalnych zdrowych proporcjach a nie katowania się i wymyślania "dukanowego pieczywa". "dukanowych słodyczy" itp. po co? nie lepiej raz na tydzień zjeść pyszne ciastko własnej roboty, albo pyszny deser ? nie mówie od razu całe ale mieć przyjemność z jedzenia a nie katować się jedząc coś co jest trochę smaczne powiedzmy tak w 2%

Akurat ja odczuwam przyjemność z jedzenia dukanowych potraw i nie mogę powiedzieć aby były dobre jedynie w 2%.

> Jako, że jestem w szkole na profilu dietetycznym,
> to ostatnio na lekcji mieliśmy na dietetyce temat
> właśnie o tej diecie. I ja po tej lekcji napewno
> na tej diecie nie będę. Narazie wydaje się, że
> jest to bardzo fajna i zdrowa dieta. Faktycznie
> efekty widać, chudnie się szybko, ale wszystko ma
> jakiś haczyk. Także i ta dieta go posiada, a
> mianowicie- rak. Ta dieta bardzo obciąża nerki i
> wątrobę, teraz ludzie ją stosujący może i czują
> się świetnie, ale za kilka lat właśnie mogą mieć
> raka nerek i wątroby. Po to właśnie na tej diecie
> trzeba pić duże ilości płynów, by oczyszczać
> nerki. Więc ja osobiście odradzam, według mnie
> najlepszą dietą jest spożywanie mniejszej ilości
> pokarmów, ograniczenie słodyczy i zwiększenie
> ruchu, szkoda niszczyć zdrowia.

za to ja jestem na dietetyce i poruszalismy watek tej diety. Moim zdaniem nic strasznego. A rak nerek i watroby ma z tym tyle wspolnego co rak i otyłośc, palenie i rak czy rak i alkohol. Od wszystkiego mozna miec raka. A niektorzy dostaja go od oddychania "złym" powietrzem.