- Dołączył: 2009-01-13
- Miasto: Rathmore
- Liczba postów: 8
27 września 2011, 20:55
Zaobserwowałam u znajomych spektakularne efekty i też chcę spróbować, a że zasada stara jak świat mówi, że w grupie zawsze raźniej do zapraszam do wspólnej walki!!!!!!!!!
12 października 2011, 20:20
Beatko...ja też jak zaczynałam byłam zielona...przeczytałam dwie książki...a tam przepisy takie....nie dla mnie...więc byłam pewna..że będę jeść mięso i jajka i nic więcej....to własnie dziewczyny z forum....pokazywały jak się przerabia przepisy...co jak jeść...czego unikać...ograniczać choć dozwolone....i tym sposobem moja wiedza....a przepisy przerabiam pod siebie...i swoje upodobania. A jak jeszcze służą innym jestem tym bardziej zadowolona .
![]()
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Leicester
- Liczba postów: 1316
12 października 2011, 20:26
a powiedz co można zrobić z pieczarkami...??
![]()
Masz jakiś ciekawy przepis?? :)
Mi się bardzo podoba to, że sie z nami tym dzielisz....
![]()
12 października 2011, 20:34
Hm....pieczarki...możesz jeść na warzywkach....możesz je faszerować...upiec w piekarniku jako dodatek do mięsa...ale radzę najpierw..obgotować...żeby nie kisły w tej wodzie...obgotowane się fajnie spieką....
A faszerowane to...kupujesz duże pieczarki ,wycinasz korzonki i obgotowujesz razem z łbami w osolonej wodzie...jakies 10 mi...potem korzonki kroisz w kostkę i przesmażasz z cebulka...do tego jakieś mięsko...mielone...albo nawet gotowane drobno krojone....i ja to mieszam...wbijam dwa białka...napełniam łby i do piekarnika na jakieś 30 min...pod koniec przykrywam moim żółtym serem żeby się spiekł...i gotowe...znakomite na ciepło jak i na zimno do pracy.
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Leicester
- Liczba postów: 1316
12 października 2011, 20:40
a jak mam już ugotowane i pokrojone w paski... :) ?? brak pomysłu... :)
12 października 2011, 20:43
Hmm..dodaj jajko na twardo...korniszony,,cebulkę i sos z musztardy i koncentratu..wyjdzie fajna sałatka...a możesz i mięsko lub wędlinka jakas...tylko nie przebierz pieczarkami dodawaj stopniowo i próbuj....
A resztę schowaj...np na jutro na zupkę lub pizzę...
12 października 2011, 20:45
Możesz też dorzucic do kapusty i ugotować taka naszą...z chudym mięskiem i pieczarkami.
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Leicester
- Liczba postów: 1316
12 października 2011, 20:47
oj oj coś sie pomyśli :)) dziekuje bardzo.... musze chyba dobrze przejrzeć Twoj pamiętnik i spisać do mojego magicznego zeszytu wszystkie Twoje przepisy
![]()
12 października 2011, 20:49
Zobacz....a może coś Ci spasuje...a jak nie do końca..zawsze możesz sobie przerobić...
Ja jutro będę próbowac robic pierś w kokosie...z racji,że nie wolno nam wiórek...trzeba improwizować...
![]()
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Leicester
- Liczba postów: 1316
12 października 2011, 20:52
no tak tak... :)
a powiedz mi czy w drugiej fazie jeżeli mam PW to mogę jeść jabłka??
Bo ja je uwielbiam...
![]()
12 października 2011, 20:54
nam nie wolno żadnych owoców....ale ja tam grzesze...jabłka jadam...choć jedno dziennie...a dziś zamiast jabłka zjadłam gruszkę...a ile ja winogronu obrócę...ale wiesz....ja jestem grzesznica....
![]()
Łamię przykazania Dukana...
![]()
![]()
Edytowany przez 12 października 2011, 20:55
