Temat: ocena jadłospisu - Dukan

Jestem początkująca,od dzisiaj zaczelam Dukana i proszę o ocene mojego jadłospisu.

jestem po dwoch dniach owocowych wiec mam nadzieje,ze zołądek mi się obkurczył.

Śniadanie ok godz 11 lub pozniej i będzie to serek bialy typu klinek piątnica chudy ze 100 ml jogurtu naturalnego 0% + zioła

Obiad ok 16.30 jedna piers z kurczaka w ziołach z dipem 100ml jogurtu + czosnek granulowany i jakes tam ziolka do smaku,bez soli !

Kolacja godz 19 serek wiejski lekki lub deser satino 0,9%

i jak ??

Oczywiscie duzo wody,herbbatkii kawa bez ograniczen.Coli nie mam,bo funduszy brak ;)

Jadlospis skromny,bo czekam do 15go na pieniądze.

iduszka,ale przy dukanie lecącm z dolnych partii.
iduszka ile msc wydawalas na jedzenie?
Ja już jestem od 2 miesięcy na dukanie..
Moim zdaniem za mało zjesz...  Musisz więcej.. i to nie koniecznie w kółko serki... 
Jestem na dukanie od 4 maja
co miesiąc robię wyniki krwi - wszystko w porządku :)
efekty na pasku

co do Twojego jadłospisu - rozwalisz metabolizm taką głodową ilością jedzenia. A gdzie otręby? Co to znaczy że śniadanie o 11? Kto Ci naopowiadał bzdur że trzeba na tej diecie mało jeść? Minimum 5 posiłków i to mus

Ta dieta wymaga jedzenia i to minimum 1300 - 1500 kcal dziennie. Owszem, dukan nie nakazuje liczenia kalorii... tyle że to dotyczy się tego, że bez problemu możesz zjeść 3000 kcal i i tak stracisz na wadze... a nie tego że masz jeść za mało!  Wiesz na czym polega motor tej diety? Poczytaj!
Dziwi mnie takie nieodpowiedzialne podejście - najpierw zaczynać dietę, potem dopiero pytać jak to robić
A potem kończą po dwóch tygodniach ze stwierdzeniem że nie... dukan nie dla nich, dukan nie działa, na dukanie się źle czują... No nic dziwnego przy takim żałosnym menu. 

jak chcesz zacząc solidną przygodę z dukanem, zapraszam do naszego wątku
na tym daleko nie pojedziesz i jojo masz jak w banku :)


Doczytaj a nie niszcz sobie organizmu czymś co można nazwać PSEUDO DUKANEM

wiem na czym polega dukan,wiem  tez co to jest mniej zrec ale jedząc piec posilkow jestem tak glodna,ze nie umiem z tym walczyc.Pijac caly dzien kawe uwazam,ze lepiej sprobowac takiej pseudo diety,a z czasem moze naucze sie jesc normalnie

Pytalam tylko o jadlospis,a nie ocenę mojego sposobu 'odchudzania'

to jak chcesz to odchudzaj się tak ale  nie nazywaj tego dukanem, bo to kpina
a skoro głodowałaś na 5 posiłkach... wybacz... widocznie poprzednie diety też stosowałaś nie tak i po łebkach

to menu nie nadaje się do oceny bo jest po prostu beznadziejne
i na pewno nie dukanowe

powtarzam pytanie: skoro wiesz jak działa dukan, to gdzie otręby?


nie,ja nie czuje sytosci iec po co mam faszerowac się piecioma posilkami skoro i tak glodna nie będe,za to bede miala czesciej stycznosc z jedzeniem.
po to, że motorem tej diety jest fakt, że 30% zjedzonych kalorii ucieka Ci z racji tego że wydatkowane jest na dodatkową pracę organizmu nad białkami.
Nie jedząc tyle ile trzeba nie dostarczasz tyle kalorii ile trzeba.
Dukan nie każe liczyć kalorii w górę... w dół niestety już tak. Jedząc zaledwie 1000 kcal... Twój organizm efektywnie może wykorzystać 700... czyli de facto jesteś na głodówce, zawalisz metabolizm, jojo gwarantowane i coraz gorsze wyniki również.

z 1300 - wykorzystujesz 1000, dlatego optymalne minimum ustalone jest miedzy 1200 a 1500 kcal. Wtedy można mówić o skutecznym dukanie... skutecznym, czyli gwarantującym spadek wagi, dobre wyniki krwi i STABILIZACJĘ... bo bez niej nie utrzymasz wagi.

Zastanów się nad tym... niestety, ale to jest właśnie dukan... żeby chudnąc musisz jesć. No i cały czas zapominasz o otrębach
Aga

Ja właśnie wczoraj próbowałam koleżankę 'tłuścioszka' przekonać do przeczytania książki - całej!!! :)
I cały czas namawiam, bo zanim się zacznie trzeba wszystko wiedzieć - i nie z netu!!!
Ale koleżanka stwierdziła, że przeczytała tylko niektóre rzeczy co ją interesowały i jak dobrze zrozumiałam to tylko odnośnie fazy I :((
I powtarzam - kobieto to Twoje zdrowie, ja bym tak nie ryzykowała

niektóre rzeczy ją zainteresowały...
no to super...

ciekawe czy jak lekarz zapisuje jej antybiotyki, to też bierze tylko te, co ją interesują...


ale uparcie twierdzi że jest na Dukanie... i potem równie uparcie twierdzić  będzie że to dukan jest zły i nie dobry
Cóż... pozostaje życzyć powodzenia... w upartym dążeniu do utraty zdrowia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.