- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 5115
21 sierpnia 2011, 18:53
Witajcie Kochane kobietki. Założyłam wątek, aby skumulować tu wszystkie zbłąkane duszyczki. Czas wrócić, na dobre tory diety! Z nową siłą, z nowymi planami na nowe piękniejsze i zgrabniejsze ciało. A niech gadają, że niezdrowa, niech gadają.. Ale przecież skuteczna, a to najważniejsza:) Osobiście wolę żyć krócej, a być szczupła niż obciążać do późnej starości mój biedny kręgosłup.
Kto startuje od jutraa? Kto jest na tyle silny by wspierać nie tylko siebie, ale także innych?
Nie dajmy się pożreć!
Połączmy się już dziś! ;))
- Dołączył: 2010-09-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1540
9 września 2011, 16:04
Miałam pomysł na hula, zrezygnowałam.
Rozciąganie mówisz, czyli cos, czego unikam od zawsze jak ognia. Cóż, trzeba będzie sie przekonac do tych katuszy. Pożarłam dziś w sumie 1 chlebek z mikrofali i 1 duuzy serek wiejski.
Wołowiny:(! Strasznie słabo, że polędwicę wołową można kupić tylko paczkowaną:(
9 września 2011, 18:44
dzieki dziewczyny:)
martifh ja robir sobie treningi min 3 razy w tyg....co do brzucha nie ma nic lepszego jak bieganie badz skakanka:) nalezy pamietac,ze same cwiczenia brzuszka nic nam nie daja,zwroccie uwage ze mozna robic wiele brzuszkow a rezulatay nie sa takie jak bysmy sie tego spodziewaly, najpierw nnalzey usunac tk tluszczowa ktory okrywa nasze mm brzucha a dopiero pozniej mozna rzezbic taka partie cialka, owszem brzuszki wzmocnia nasz brzuch ale co z tego jak nie bedzie widoczne to dopoki nie stracim faldki:) a rozciaganie jest bardzo wazna czescia cwiczen, zawsze po kazdych cwiczeniach nalezy wykonac rozciaganie:)
9 września 2011, 18:45
ona gratuluje spadku:) a co do egz zapewne pojdzie pomyslnie:)
- Dołączył: 2010-09-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1540
9 września 2011, 19:30
Ja mam ładnie wyrzeźbione ciało, co już widać odkąd schudłam, tylko niektóre mięśnie mam zbyt zbite, daltego będę musiała je porozciągać.
Będę jakieś dwa tygodnie offline najprawdopodobniej, więc do 'zobaczenia' za jakiś czas, mam nadzieję, że będę juz 54 kg.
A Wy się dzielnie trzymajcie, buziaki:)
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 80
9 września 2011, 20:27
Mnie też nie będzie, ale tylko przez weekend bo jadę w gości, więc fazę I szlag trafi, no cóż, od poniedziałku może zrobię 2dni protein a potem faza naprzemienna. Obym tylko za dużo nie zgrzeszyła, będzie grill :D :D :D
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 5115
9 września 2011, 21:03
Maribel słonko, zrób sobie fazę naprzemienną już teraz :))
Czarnulka, dziękuję serdecznie:**
Marti- gratuluję wyrzeźbionego ciała, czekamy na Ciebie z utęsknieniem:)
9 września 2011, 22:03
dziewczyny zjadlam brzoskwinie 4 heheheh a tam, pozniej nie bedzie i bede zalowala ze nie zjadlam w sezonie, zawsze to nie czekolada:P moze waga mi ruszy tak jak u innych dziewczyn.....po grzeszkach ...:) szczerze mowiac dobija mnie moj zastoj wagi i zastanawiam sie nad tygodniowa przerwa :(:(:( wczesniej tez innym dziewczynom waga ladnie leciala a u mnie klapa:( no nic poczekam jeszcze, zobaczymy co bedzie po pw....:) moze cos sie ruszy, dam sobie jeszcze tydzien jesli bedzie spadek to zostaje jesli natomiast nic sie nie zmieni to bede myslala nad wycofaniem sie z dukana:(
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 244
10 września 2011, 00:21
Marti trzymam mocno kciuki za twój cel. Do napisania.
Onia gratuluję spadku wagi. Moja wciąż stoi w miejscu.
Maribel my też mamy podobny paseczek. Dobrze będzie się trochę po ścigać, hehe.
Czarnulka z ciebie to prawdziwa sportsmenka. U mnie też waga wciąż stoi, liczę na spadek. Od kilku dni się nie ważyłam.
Sporo napisałyście podczas mojej nieobecności. Cieszę się, że forum tak szybko się rozwija. To motywuje. I miło jest czasem pogadać w gronie takich fajnych kobiet. Pozdrawiam was wszystkie
![]()
.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 244
10 września 2011, 23:21
A co tu tak pusto? Chciałam się podzielić z wami moim sukcesem kulinarnym. Upiekłam sernik! I waga ruszyła w dół. Dzisiaj spadek 300g.