Temat: A po przerwie, znów Dukan :)

Witajcie Kochane kobietki. Założyłam wątek, aby skumulować tu wszystkie zbłąkane duszyczki. Czas wrócić, na dobre tory diety! Z nową siłą, z nowymi planami na nowe piękniejsze i zgrabniejsze ciało. A niech gadają, że niezdrowa, niech gadają.. Ale przecież skuteczna, a to najważniejsza:) Osobiście wolę żyć krócej, a być szczupła niż obciążać do późnej starości mój biedny kręgosłup.
Kto startuje od jutraa? Kto jest na tyle silny by wspierać nie tylko siebie, ale także innych?
Nie dajmy się pożreć!
Połączmy się już dziś! ;))

Słodycze przeklęte i  ukochane mmmmmmmm to też moja słabość.

Ja też dzisiaj upiekłam serniczka, ale był taki mokry.. masakra !!!

A co do mleka, to często jem je same, tak łyżeczką, albo dodaje do niego mleko normalne, kakao, aromat i słodzik i wychodzi taka jakby nutelka.

Wiecie co, przeszła mi chęć rzucania się na słodycze i w ogóle rzucania się na jedzenie. Mimo, że kocham jeść i gotować, to świadomość jak wyglądam i się czuję objadając się a jak jak patrzę na to co jem trzyma mnie w ryzach. Nie chcę się więcej tak zapuścić, przytyłam ponad 10 kg w rok przez coś takiego.

Nigdy nigdy więcej!
Mariibeeeel :) Witaj, czuj się jak u siebie i pisz o swoich wszystkich wątpliwościach, pytaniach i spadkach!! :))
ps: mam prodiż i dziś muszę jakieś ciacho sklecić, bo mi język ucieknie :D:D
Maribel w fazie czysto proteinowej przygotowuję sobie piersi z kurczaka, pastę tuńczykową, leniwe, naleśniki itp. Te dania nie zepsują się przez kilka dni i można je spokojnie odgrzewać, aczkolwiek pasty bym nie odgrzewała. Zawsze wolę gotować świeże potrawy na samych pp.
W fazie pw można zaszaleć i możliwości jest mnóstwo. Jednym z moich ulubionych dań jest leczo. Gotuję garnek leczo i mam obiad na kilka dni. Można też ugotować, gołąbki, tortille, lasagne i wiele innych smakołyków :)

Angela co to za życie bez słodyczy? 

Marti ja mam emocjonalny stosunek do jedzenia. Czyli w chwilach słabości, poprawiam sobie humor słodyczami. A że mam trudną sytuacją w domu i gimnazjum było dla mnie koszmarem... Przez trzy lata doprowadziłam się do takiego stanu. Wiem, że to najgorszy sposób w jaki mogłam sobie rekompensować doznane krzywdy, ale teraz wzięłam się za siebie. Dam radę. 

Onia proszę o sprawozdanie z wypieku i przepis 
Ach, Maribel wybacz, zapomniałam napisać. Schudnięcie 7 kg. zajęło mi niecałe dwa tyg. Teraz na pw waga stoi. Od jutra zaczynam proteiny.
niecałe 2tyg? o jaa.. :)

Co do tego leczo, to faktycznie fajna sprawa, muszę spróbować. Jak na razie zostały mi 3dni protein (soboty nie liczę bo wyjeżdżam na weekend i pewnie nie obejdzie się bez grzeszków :/

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone przepisy na ciasta jogurtowe/coś w stylu ucieranego ? z mąki/skrobii kukurydzianej?
Pamiętam że raz robiłam coś takiego ale wyszło masakrycznie, nie dało się tego jeść.

Ja bardzo rzadko piekę, więc pytaj koleżanek. 
Polecam przepisy z kota, czyli z bloga Z Kotem W Kuchni:)
Własnie popijam kakao, nie mam siły i weny na kolację.
Na obiad miałam nalesniory ze szpinakiem a na sniadanie kanapki z makręlą i serkiem wiejskim.

Już nie mogę patrzeć na te wszystkie twarogi, drobiowe wędlinki i jajka.
Uratowałaby mnie ponownie polędwica wołowa, ale jest droga, owoce morza również:(

Ponawiam pytanie sprzed kilku dni-Czy któraś z Was sobiła jakieś pierożki?

Wroclovegirl dla mnie to nie życie  dlatego bardzo podziwiam słowa Marti, bardzo mnie zmotywowały, ale niestety troszkę za późno to przeczytałam .... właśnie wpierdzieliłam kawałek torta  

Maribel ostatnio robiłam babke cytrynową z bloga od kota i nawet nawet mi wyszła. Dzisiaj robiłam hotdogi również z tej strony i bardzo mi smakowały.

Marti pierożków nie robiłam bo zraziłam się kopytkami były megaaa obrzydliweeee. Na jajka i pierś z kurczaka też już nie mogę patrzyć.

A macie przepis na jakiś dobry chlebek?

Ja robię ten z mikrofali z otrębów,serka homo, jajka i proszku do pieczenia

Dziewczyny, nie boli Was ostatnio codziennie głowa, zwłaszcza wieczorem? Bo od jakiegoś tygodnia strasznie mam z tą głową i mam już dosyć. Może to przez dietę? Bo przez hormony chyba nie, skoro zmnieniłam plastry na tabletki prawie 3 opakowania temu. Czy mamy codziennie tak niskie ciśnienie?

Nie macie żadnych dolegliwości?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.